Kategorie:
Dwaj inżynierowie z Rumunii skonstruowali maszynę, przypominającą latający spodek. Co więcej, jest to w pełni funkcjonalny pojazd, który już znalazł zainteresowanie większych firm i rządu.
Latający spodek pod nazwą ADIFO (All-Directional Flying Object) jest dziełem Razvana Sabie i Iosifa Taposu, którzy pracowali nad nim przez ponad 20 lat. Maszyna przypomina quadcoptera – potrafi unosić się, lądować, latać w dowolnym kierunku i wykonywać różne manewry dzięki czterem wirnikom.
Prototyp latającego spodka o szerokości 4 metrów został zademonstrowany wiosną tego roku. Wynalazcy zamierzają zbudować pełnowymiarowy model maszyny, która dzięki specyficznym kształtom mogłaby wykonywać loty naddźwiękowe i gwałtowne manewry w powietrzu.
Inżynierowie z Rumunii chcą zastąpić małe wirniki silnikami odrzutowymi. Następnie przeprowadzą złożone symulacje komputerowe i testy w tunelu aerodynamicznym, po czym przystąpią do testów na zewnątrz z udziałem bardzo wysokich prędkości.
Nie wiadomo, kiedy superszybki latający spodek stanie się rzeczywistością. Twórcy tego nietypowego pojazdu szukają partnerów finansowych, a ich projekt podobno już zdobył zainteresowanie wielkiego producenta samolotów, dwóch podmiotów rządowych i firm. Wygląda więc na to, że kwestia finansów nie stanie na przeszkodzie w pracach nad prawdziwym latającym spodkiem.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
kolo21
Czekam na dzień, w którym Japonia upomni Polskę do wypłat odszkodowań za Hiroszimę i Nagasaki.
4 Niemożliwe jest3 bowiem tych - którzy raz zostali oświeceni, a nawet zakosztowali daru niebieskiego
Skomentuj