Tysiące pszczół spadło na ziemię po trzęsieniu ziemi o sile 7,1 w Kalifornii. Khalil Underwood zrobiła kilka zdjęć i nakręcił szokujący film w pobliżu swojego domu.

Widać na nim wiele martwych owadów po trzęsieniu ziemi, które miało miejsce w sobotę 6 lipca br. Kobieta kamerowała owady tuż nad ziemią, aby lepiej zobrazować skalę zjawiska. Drogi, chodniki, trawniki usiane były ciałami martwych pszczół.

„To jest straszne. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego” - opowiada Underwood. „Spójrzcie, ile martwych pszczół zalega na drodze po trzęsieniu ziemi”.

Khali tłumaczy, że niektóre z nich dawały znaki życia. Wydawało się, że drżąc i brzęcząc wkrótce odzyskają siły i odlecą. Underwood twierdzi, że pszczoły „wibrowały, brzęczały i umierały” w wyniku trzęsienia ziemi.

Naukowcy zauważyli wcześniej, że zwierzęta i owady dziwnie reagują na trzęsienia ziemi, ale nie wiedzą dlaczego. Specjaliści podejrzewają, a nawet są pewni, że rozmaite istoty są w stanie przewidzieć trzęsienia ziemi przed ludźmi. Nie wiadomo jednak, dlaczego tak się dzieje.

W jednym z badań w północnym Tajwanie, w którym obserwowano populacje owadów w okresie, w którym wystąpiło trzęsienie ziemi o sile 7,3 i 6,8, odnotowano „znaczący spadek” liczby pojedynczych owadów, a także poszczególnych gatunków. Trzyletnie badania wykazały, że owady, żyjące głównie pod ziemią w pobliżu wody, ucierpiały w wyniku kataklizmu tak samo, jak te żyjące w wodzie.