Kategorie:
Mieszkaniec Czarnobyla, który był świadkiem katastrofy nuklearnej ponad 30 lat temu, opowiedział o tym, jakie naprawdę są jego doświadczenia z promieniowaniem jądrowym. Wypowiedzi pochodzą z filmu dokumentalnego.
Wypadek w elektrowni jądrowej w Czarnobylu miał miejsce 26 kwietnia 1986 r. w pobliżu miasta Prypeć w północnej części Ukrainy. W czasie katastrofy 400 razy więcej materiałów radioaktywnych zostało uwolnionych niż po bombardowaniu Hiroszimy i Nagasaki. Lokalni mieszkańcy zostali ewakuowani i kazano im zbierać najpotrzebniejsze rzeczy przez trzy dni, a zaledwie tydzień później rząd wyznaczył trzydziestokilometrową strefę ograniczoną.
Od tego czasu obszar został zwiększony do 1 tys. mil kwadratowych - głównie na Ukrainie, ale także na Białorusi w celu ochrony ludzi przed opadami radioaktywnymi. Niektórzy, ryzykują życiem, wrócili do swoich domów, podczas gdy większa część miasta pozostaje miastem duchów.
„Samoseli”, co w lokalnym dialekcie oznacza „samowystarczalny”, są grupą około 200 mieszkańców, którzy mieszkają na zanieczyszczonym obszarze. Podczas kręcenia filmu „Cafe Czarnobyl” na Amazon Prime widzowie spotkali Iwana i jego żonę Marię, którzy wrócili do swojego domu rok po katastrofie.
Iwan powiedział w 2016 r.: „Wyjechaliśmy w 1986 r. i wróciliśmy w 1987 r., czyli znacznie wcześniej niż reszta. Zostałem zatrudniony jako ochroniarz w Czarnobylu, aby monitorować ten obszar przez 15 lat. 140 rodzin wróciło do domu i wszystko było świetnie. Była nawet elektryczność, więc zainstalowaliśmy radio i mieszkało nam się dobrze, ale z tych 140 rodzin dziś pozostaje tylko pięć ”.
Następnie Iwan szczegółowo opowiedział o tym, jak otrzymał promieniowanie znacznie wyższe niż maksymalny zalecany poziom 400 mSv, zwiększając ryzyko raka w stosunku 250/1.
„Kiedyś po pracy, wracając z Czarnobyla, czułem się źle. Moje promieniowanie zostało zmierzone i miałem 500 mSv (dawka promieniowania). Byłem naprawdę mocno zaskoczony. Nie rozumiałem, gdzie zostałem zainfekowany. Potem przypomniałem sobie, że kiedy jechałem obok fabryki, mój samochód utknął w błocie ... ”
Iwan powiedział, że życie w Czarnobylu oznacza bycie inteligentnym poprzez unikanie skażonych obszarów. Nie da się jednak ukryć od promieniowania.
„Czuję teraz promieniowanie, tak, czuję - pali mnie, kłuje moje usta i wdziera się pod moje ubranie. Kiedy to czuję, szybko wychodzę (ze strefy radioaktywnej)."
Ocena:
Opublikował:
tallinn
Legendarny redaktor portali zmianynaziemi.pl oraz innemedium.pl znany ze swojego niekonwencjonalnego podejścia do poszukiwania tematów kontrowersyjnych i tajemniczych. Dodatkowo jest on wydawcą portali estonczycy.pl oraz tylkoprzyroda.pl gdzie realizuje swoje pasje związane z eksploracją wiadomości ze świata zwierząt |
Komentarze
Strony
Skomentuj