Wielka ulewa na Lubelszczyźnie. Zatopione miejscowości zostały odcięte od świata

Kategorie: 

Źródło: twitter.com

Polska cały czas zmaga się z ekstremalną pogodą. Upały prowadzą do zjawisk konwekcyjnych. W krótkim czasie potrafią uformować się bardzo niebezpieczne komórki burzowe. Właśnie z czymś takim mieliśmy wczoraj do czynienia w okolicach Lublina. Potężna ulewa zalała część regionu odcinając od świata kilka miejscowości i to zaledwie w dwie godziny.

 

 

Najbardziej dotknięta była gmina Modliborzyce. Z doniesień medialnych wynika, że pod wodą znalazły się tam wsie Wierzchowiska Pierwsze i Wierzchowiska Drugie. Nawałnica spowodowała też duże szkody we wsi Pasieka. 

Pobliska rzeka Sanna,nie była w stanie przyjąć nadmiaru wody i w krótkim czasie powstały ogromne rozlewisko, które podtopiło miejscowe domy i pola. Była to tak zwana powódź błyskawiczna,zjawisko występujące zwykle w przypadku gwałtownych nawalnych opadów deszczu.

Ze skutkami żywiołu walczyło ponad 100 strażaków.Udało się już opanować sytuację i wody opadowe odeszły, ale jeszcze z kilkuset posesji trzeba odpompować wodę z piwnic.Niestety na następne dni spodziewane są kolejne opady i gradobicia. Mają być one szczególnie dolegliwe w południowo-wschodniej Polsce.



 

Ocena: 

4
Średnio: 3.7 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika minoduesp

Na zmiany klimatu się nie

Na zmiany klimatu się nie poradzi - siła wyższa. Ale polewaczki na ulicach nie widziałem już od 30 lat ! A brudu z piaskiem wzdłuż krawężników nie brakuje (prawdziwych nawierzni asfaltowych też już nie ma tylko żwir polepiony smołą) ,potem jak popada i ktoś wpadnie w poślizg na tym błotku to "policmajster" powie ,żeś nie dostosował prędkości do warunków jazdy .. tak najłatwiej. A już szlag mnie trafia jak widzę "regenerowaną" nawierzchnię (!) noż kurde ! ,poleją smołą drogę i posypują drobnym żwirem a potem czekają aż samochody to ugniotą i do tego ograniczenie do 30 km/h ! A żeby ich obesrało !

Skomentuj