Kategorie:
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, twiedzi, że zakup samochodu, który nie jest elektryczny i autonomiczny, nie ma żadnego sensu z ekonomicznego punktu widzenia. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka czynników, które mogą poddać w wątpliwość jego tezę.
Podczas wtorkowego dorocznego zgromadzenia akcjonariuszy Tesli dyrektor firmy, Elon Musk, przedstawił następujące stwierdzenie:
Myślę, że kupowanie czegokolwiek oprócz samochodu elektrycznego, w którym można rozbudować funkcje autonomiczne, jest po prostu finansowym szaleństwem.
Argument Muska opiera się w dużej mierze na jego przewidywaniach, że pojazdy Tesli w najbliższej przyszłości będą w stanie prowadzić się samodzielnie bez ingerencji człowieka. Wielu ekspertów samochodowych poddało jednak w wątpliwość tę prognozę, uważając, że jest mało prawdopodobne, aby Tesla lub jakakolwiek inna firma w najbliższym czasie opracowała niezawodną i bezpieczną autonomiczną technologię jazdy. Tesli zarzuca się również rzucanie słów na wiatr, ponieważ jeszcze w 2015 roku firma zapowiada wielki przełom w ciągu następnych 2 lat. Nic takiego oczywiście nie nastąpiło.
Pewne wątpliwości można mieć również w przypadku pojazdów elektrycznych, które niekoniecznie muszą być najlepszym rozwiązaniem dla każdego kierowcy. Z pewnością są one bardziej przyjazne dla środowiska i w dłuższej perspektywie mogą przynieść znaczne oszczędności na paliwie i usługach konserwacyjnych. Nadal jednak posiadają wady, które mogą skutecznie zniechęcić potencjalnych konsumentów i skłonić ich w stronę pozostania przy tradycyjnych samochodach spalinowych.
Podczas gdy producenci samochodów planują produkcję coraz większej liczby różnorodnych pojazdów elektrycznych w nadchodzących latach, to dostępne obecnie opcje są mocno ograniczone. Dla porównania, elektryczne samochody typu SUV są w Stanach Zjednoczonych sporo droższe niż ich spalinowe odpowiedniki. Dodatkowo najbardziej przystępny cenowo model Hyundai Kona Electric w większości stanów nie jest w ogóle dostępny.
Redaktor naczelny magazynu AutoTrader, Brian Moody, uważa, że twierdzenia Muska mogą okazać się prawdziwe w ciągu następnych 15-20 lat, ale w tej chwili to właściciel Tesli wyszedł na szaleńca, próbującego desperacko zwrócić na siebie uwagę klientów:
Nie wiem, jak to możliwe, że oczekiwanie na udoskonalenie technologii i zwiększenie jej przystępności cenowej można nazwać szaleństwem.
Należy zwrócić również uwagę, że w Stanach Zjednoczonych są miejsca, gdzie nie ma żadnej znaczącej sieci ładowania pojazdów elektrycznych. Ograniczona infrastruktura może wyjaśniać, dlaczego ekologiczne samochody stanowią jedynie około 1% amerykańskiego rynku samochodowego. Eksperci podkreślają, że ten fakt jednoznacznie odwzierciedla pogląd, że elektryczne pojazdy nie są odpowiednie dla każdego.
Ocena:
Opublikował:
ZychMan
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych. |
Komentarze
--------
Howgh!
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
+ Jesteś naszym bogiem - Jesteś naszym idolem
(Ban - Cosiek)
Strony
Skomentuj