Cisza wyborcza o Konfederacji

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Już w niedzielę w Polsce odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Będzie to prawdziwy i miejmy nadzieję realny, pomiar rzeczywistych sympatii wyborców. Interesująco wygląda też perspektywa dobrego rezultatu formacji, która była zwalczana przez wszelkie partie okragłostołowe, czyli Konfederacji. 

 

Pluralizm polityczny w Polsce nie istnieje. Formacja polityczna, która ma w niektórych badaniach opinii publicznej od 6 do 8 procent głosów jest konsekwentnie bojkotowana w mediach należących do pogrobowców zmowy Okrągłego Stołu.

 

Przez większość kampanii wyborczej udawano, że nie ma takiego ogólnokrajowego komitetu wyborczego jak Konfederacja. Internet znowu pokazał siłę i mimo brutalnego zamilczenia, Polacy zaczęli odwracać się od PiS, który, delikatnie mówiąc, nie spełnił pokładanych w tej formacji nadziei.

Na dodatek widmo bezspadkowych roszczeń organizacji żydowskich stało się realne. To kolejna teoria spiskowa, która spektakularnie się "odspiskowała". Dzięki Konfederacji stało się jasne, że temat istnieje, jest realny i niebezpieczny, a rząd dogaduje się w celu realizacji niemal rozbiorowego scenariusza, który jednak zaplanowano dopiero po wyborach.

 

Gdy okazało się, że mimo blokady informacyjnej, a może właśnie przez nią, popularność prawdziwie propolskiego, prawicowego komitetu wyborczego rośnie, zaczęły się serie brutalnych ataków medialnych, które trwały do samego końca kampanii wyborczej. Konkurentów z Konfederacji wyzywano od "ruskich agentów", nie mając na to żadnych dowodów i robiono to przy braku możliwości jakiegokolwiek ustosunkowania się do wyssanych z brudnego palca zarzutów, bo przedstawiciel tego komitetu wyborczego nadal nie zapraszano do mediów. Pod względem blokady medialnej prawicy, sytuacja jest dużo gorsza niż za rządów PO. 

Do samego końca kampanii obie okragłostołowe formacje, które różnią się tylko zagraniczną stolicą, względem której są zależne, prezentowały w swoich zaprzyjaźnionych mediach różne podejrzane "sondaże", które miały za zadanie wykreowanie rzeczywistości, poprzez zasugerowanie wyborcom, kogo warto popierać, a kto zupełnie nie ma szans. To oczywisty żart z demokracji i dowód na to, że gdyby wybory mogły coś zmienić dawno by ich zakazano. 

 

Jednak mimo szczelnego kordonu medialnego przemilczenia względem Konfederacji, środowisku temu udało się dotrzeć z przekazem do bardzo wielu Polaków. Coraz większa panika obecnych formacji politycznych, które atakują Konfederację, świadczy o tym to, że w czasach Internetu i mediów społecznościowych, nie da się już zamilczeć konkurencji nawet zupełnie w stylu PRL, pozbawiając ją głosu w debacie politycznej. 

Dzisiaj o północy rozpoczyna się tak zwana "cisza wyborcza". Jakakolwiek agitacja bedzie zabroniona do zamknięcia lokali wyborczych. Ten nieżyciowy paragraf jest coraz bardziej groteskowy, zwłaszcza w erze intetnetu. Ma to rzekomo dać czas na zastanowienie się wyborców. Zamiast go jednak wyeliminować ze względu na archaiczność, kultywuje się ten zwyczaj, udając, że jest podstawą demokracji. Nikomu jednak do głowy nie przychodzi, że należałoby raczej zabronić oszukanych sondaży a nie agitacji do ostatniej chwili. 

 

Batalia o Polskę rozpocznie się w niedzielę. Jeśli okaże się, że opozycja względem partii Okrągłego Stołu jak PO, PiS, SLD, PSL, zdobędzie dwucyfrowy wynik, będzie to oznaczało dobrą perspektywę na jesień gdy będą wybory parlamentarne, które de facto zdecydują o przyszłości Polski. Musimy zrobić wszystko, aby spróbować ocalić nasz kraj przed niewolą niemiecką, rosyjską czy najbardziej obecnie prawdopodobną, amerykańsko-żydowską. 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 3.8 (5 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika MitterMan

nie rozumiecie jednej rzeczy.

nie rozumiecie jednej rzeczy.... a mianowicie.... za duze poklady macie nadziei na 180 stopni wzgledem wladzy ktora wybierzecie.... nie ma tak "chop daj na loda"   jezeli o strategiczne podejscie i najwazniejsze=rozwojowe, obecna wladza robi to najlepiej... a wiecie dlaczego ? bo rzadzi samodzielnie bez koalicji, w koalicji trzeba robic "deal"  a jak pisiory maja tylko slowo, jedyne ktore sie liczy w tym cyrku na wiejskiej to sa zmiany.... wspomnicie moje slowa jezeli beda koalicje w rzadzie.... bedzie afera za afera bo tak jest zawsze bo wychodza na jaw "deale" koalicjantow.... zapomnieliscie 8lat ubieglej wladzy ?

Portret użytkownika Prawda boli

1. Konefederacja to ma

1. Konefederacja to ma całkiem wysokie poparcie tylko dlatego że jest o niej cicho. Jak tylko człowiek posłucha ich bredzenia, wulgarności i nienawiści to momentalnie przecjodzi mu ochota by na nich głosować.

PS. Proszę opublikować po wyborach.

Portret użytkownika Angelus Maximus Rex

Co bedzie dalej? Na razie

Co bedzie dalej? Na razie jedyne rosądne posunięcie to głosować na Konfederację. A po tym? No cóż... zaczną się tarcia, jazgoty i walka agentów o rozpieprzenie Konfederacji. Nie podoba mi się dwóch gości: Jakubiak i nie ufam Korwinowi, ale Jakubiak to koń trojański ze swoja ekipą... Za gładko gada i ma w tym wprawę... BARDZO MI SIĘ NIE PODOBA!!!

 GDYBY: KORWIN USTĄPIŁ I JAKUBIAK ZOSTAŁ ZDEMASKOWANY, TO KUKIZ 15 PRZYSTĄPIŁBY DO KONFEDERACJI I CZĘŚĆ POSŁÓW PIS

CZEGO SOBIE ŻYCZMY!

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Cytuje za baca: ''bojkot -

Cytuje za baca: ''bojkot - tylko bojkotu wyborów te świnie się boją''

Faktem jest, że dotychczas żadne głosowanie nic nie zmieniło. Nawet jest coraz gorzej, np 447. Przy frekwencji 10% będzie trzeba debaty i odsunięcia od władzy znanych twarzy. To tak jak zmiana skarpet, które były używane bez przerwy przez 75 lat. W końcu pasowało by wyprać te skarpety. https://www.youtube.com/watch?v=oHYTWFxjEVQ

Portret użytkownika baca

he he ile minusów pod spodem

he he ile minusów pod spodem mi naklikały tępe barany Smile

kochankowie konfederacji, odpowiedzcie mi proszę dlaczego ta konfederacja to Braun, Kukiz, Ozajasz godbert i.... narodowcy?

doprecyzuję - dlaczego konfederacja to hałaśliwe żydy bez oczywiście żadnego programu i tysiące narodowców bezimiennych kompletnie?

narodowcy nie mają imion, a może nazwisk?

a może nie potrafią mówić?

dlaczego nie są na poczatku nazwy np "Narodowcy i Braun, Kukiz i Korwin?

dlaczego narodowców nie ma na żadnych konferencjach?

dlaczego się ich KOMPLETNIE z obszaru waszej uwagi omija i nie zaprasza do studiów "niezależnych"?

jak nie wiecie to wam odpowiem: bo ta konfederacja to nie jest głos Polaków tylko jak zwykle hucpa bez głebszego znaczenia żydów którzy bez żadnych wyborów od razu lokują się we władzach partii - we wszystkich ustrojach we wszystkich krajach demokratycznych... żydzi ba nawet stoją na czele partii nazistowskiej w USA

głosujcie sobie na tak nieudolnie udawaną opozycję to wyjdziecie jak Bolek na totalizatorach - będziecie pośmiewiskiem do końca świata, bo mogliście odsunąć świnie od koryta ale łyknęliście po raz tysięczny baśnie że to "wasza ostatnia szansa"...

ech lemingoza - zrozumiecie wszystko jak zaczną was z mieszkań wywłaszczać i kraść po raz kolejny wasze emerytury, firmy, dzieci, etc...

będziecie wtedy gwarantuję z obrzydzeniem patrzyć nie na brauny i korwiny ale narodowców, bo oni od początku są do odstrzelenia,..

a brauny i korwiny założą sobie partię numer 12, 13, 14, etc i zawsze będą dla was "ostatnią szansą" ale nie wiadomo na co bo oni nigdy nie mają żadnego programu Smile

bądźcie barany choć raz mądrzy przed szkodą i zróbcie sobie grilla zamiast iść na fałszywe wybory, zwłaszcza że do wyboru nawet nie macie pietruszki bo wybierani są wyłącznie ci którzy i tak nic zrobić nei mogą...

choćby chcieli w tym parlamencie to nie mogą - bo jedyne co im tam wolno to wygłośić 2-minutowe przemówienie... to wszystko na co im pozwolono więc po co na takie gówno głosować? no po co?

 

Portret użytkownika Kangur.

Ależ barany to wiedzą

Ależ barany to wiedzą pasterzu, ale w obliczu pasożydniczych roszczeń, gdzie POPIS-owe świnie chcą oddać Polskę, a Konfederacja nie...to nawet baran będzie wiedział co zrobić...barany wiedzą też, że te wybory nie są tak istotne, jak te które odbędą się pod koniec roku...ale te wybory pokażą stan umysłów baranów...czy pójdą w listopadzie na pasożydniczą rzeź za pasterzem Bacą, czy nie.

________________________________________

"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"

Strony

Skomentuj