Czarne dziury mogą umożliwić podróże do równoległych wszechświatów

Kategorie: 

Źródło: Wizja artystyczna czarnej dziury - źródło: Victor de Schwanberg/Science Photo Library

Nikt tak do końca nie wie jak działają i czym właściwie są czarne dziury, studnie grawitacyjne, które pochłaniają dosłownie wszystko w swoim otoczeniu. Nieżyjący już wybitny fizyk teoretyk Stephen Hawking twierdził, że czarne dziury możnawwykorzystać jako portale do innych wszechświatów.

Ta teoria Hawkinga byławwedług niego odpowiedzią na tzw. paradoks informacji. Ogólna teoria względności głosi, że informacja pochłonięta przez czarną dziurę zostanie zniszczona, co jednak nie zgadza się z mechaniką kwantową. Stephen Hawking starał się pogodzić te dwie sprzeczności.

Według niego, czarne dziury przechowują informację w horyzoncie zdarzeń, czyli w sferze która otacza te astronomiczne twory. Co więcej Stephen Hawking uważał, że z czarnej dziury można się wydostać, ale wtedy moglibyśmy pojawić się w zupelnie innym wszechświecie i powrót byłby już niemożliwy. 

Gdyby rzeczywiście było tak jak postulował brytyjski fizyk teoretyk, czarne dziury byłyby czymś w rodzaju portali prowadzących do innych światów. Jednak ze względu na brak możliwości powrotu, taka podróż byłaby zmianą nie tylko miejsca pobytu, ale i całego wszechświata.

Pierwsze zdjęcie czarnej dziury wykonane przez ludzi

Teoria wedle której czarne dziury są portalami umożliwiającymi podróżowanie nie jest nowa. Jednak ze względu na materię, której dotyczy jest trudna w weryfikacji. Fizycy od dawna twierdzę, że aby zbudować wehikuł czasu wystarczy wziąć czarną dziurę, rozpędzić jeden z jej końców do prędkości światła a potem przejść przez nią nie będąc rozszarapanym przez grawitację. A skoro można podróżować w czasie, dlaczego nie w multiwersum.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin3
Portret użytkownika admin3

Założyciel i redaktor naczelny portalu zmianynaziemi.pl


Komentarze

Portret użytkownika anja

Człowiek, taki dzban

Człowiek, taki dzban pierwiastków wypełniony wodą, zarozumiała garść prochu pokryta skórą, nadęta kupka gnoju, która bez powietrza, wody, żywności, ciepła i wielu innych cudów Bożych szybciej umiera niż karaluch, ale mówi sobie: polecę do gwiazd, zasiądę "na miejscu Boga", i "wezmę czarną dziurę za jeden z jej końców, a potem przejdę przez nią nie będąc rozszarapanym przez grawitację"?

Człowieku "myślący", badaczu spraw głębokich, czy kiedykolwiek załogowo polecimy dalej niż układ słoneczny?
Czy zaistnieje pojazd który wytrzyma tysiące lat podróży?
Czy pokolenia astronautów rozmnożą się na jego pokładzie?
 Czy przyśpieszy do prędkości światła, a ich żywe ciała nie rozpadną się na atomy?
Czy ktoś potrafi odpowiedzieć jeszcze na tysiąc innych "czy"?

"Czy potrafisz związać sznury gwiazdozbioru Kima lub rozwiązać sznury gwiazdozbioru Kesil? Czy możesz wyprowadzić jakiś gwiazdozbiór o właściwej dla niego porze lub poprowadzić gwiazdozbiór Asz z jego synami? Czy znasz prawa rządzące niebem albo czy możesz sprawić, żeby podlegała im Ziemia?" (Hioba 38:31-33)

" Gdzie jest mędrzec? Gdzie znawca Prawa? Gdzie myśliciel roztrząsający sprawy tego świata? Czy Bóg nie obrócił mądrości świata w głupotę?" (1 Koryntian 1:20).

"Bo to, co można wiedzieć o Bogu, jest dla nich zupełnie jawne — On przecież sam im to wyjawił. Choć jest niewidzialny, to Jego przymioty — Jego wieczna moc i boskość — są wyraźnie widoczne już od stworzenia świata. Można je dostrzec dzięki temu, co zostało stworzone. Dlatego tacy ludzie są bez wymówki. Bo chociaż wiedzieli o Bogu, nie wychwalali Go jako Boga ani Mu nie dziękowali. Ich umysły stały się puste, a ich nierozumne serca ogarnęła ciemność. Mimo że uważali się za mądrych, stali się głupi" (Rzymian 1:19-22).

Portret użytkownika nil

Co rozumiecie przez pojęcie

Co rozumiecie przez pojęcie "końca" czarnej dziury rozpędzonego do prędkości światła? Czy ta dziura ma wiele końców w wielu wymiarach i w wielu światach? Przy prędkości światła czas się zatrzymuje, obiekty skracają się do zera czyli tracą trzeci wymiar. Chyba jednak wolę zostać w świecie trójwymiarowym.

Portret użytkownika Max 1983

Cholera trudna decyzja.Z

Cholera trudna decyzja.Z jednej strony wyrwac się z tego obecnego wszechświata ...aż by się dziś chciało.A z drugiej w innym może być jeszcze gorzej a powrotu nie ma::)

Teoria wedle której czarne dziury są portalami umożliwiającymi podróżowanie nie jest nowa. Jednak ze względu na materię, której dotyczy jest trudna w weryfikacji. Fizycy od dawna twierdzę, że aby zbudować wehikuł czasu wystarczy wziąć czarną dziurę, rozpędzić jeden z jej końców do prędkości światła a potem przejść przez nią nie będąc rozszarapanym przez grawitację. A skoro można podróżować w czasie, dlaczego nie w multiwersum.

No proste właśnie tak planuje zrobić ,jeszcze tylko zjem frytki i do roboty::)

Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.

Portret użytkownika kapitan ameryka

Proponuje wpierw zejść na

Proponuje wpierw zejść na ziemie .

Oto taka moja wczorajsza obserwacja.Pełnia księżyca jest dzisiaj.Wczoraj pełni nie było.Nasówa się pytanie jakim cudem wczoraj nie było pełni gdy w ciągu dnia stojąc na godzinie 12 miałem oba obiekty księżyc i słońce na godzinach 10/14???Nasz glob nie miał prawa zasłaniać w najmniejszym stopniu naszego satelity oświetlanego przez słońce. 

 

+ Jesteś naszym bogiem  - Jesteś naszym idolem

(Ban - Cosiek)

Portret użytkownika MiamiVibe

Równoległe światy, tony

Równoległe światy, tony galaktyk, multiuniwersa, sfery oddziaływań, linie czasowe, portale... coś mi się wydaje, że ludzkie teorie strasznie pokomplikowały owy ,,wszechświat", a on w rzeczywistości jest bardzo prostą, czytelną i nieskomplikowaną, żyjącą i czującą istotą, nie mającą nic wspólnego z bajaniami eskimoskich jajogłowych, którzy przeżerają kasę gojów z podatków. Piękno tkwi w prostocie, więc w sumie po co wszechświatowi jakieś skomplikowane komplikacje ? Smile

Portret użytkownika piotr p

Pewnego razu Howkingowi

Pewnego razu Howkingowi przyśniło się sześć nagich murzynek. Rano podniecony doczołgał się do swojego laptopika i napisał: "widziałem czarne dziury" i opisał je równaniami. Z samej definicji czarnej dziury wynika, że jest to obiekt, którego istnienia nie da się dowieść, a nie da się dowieść istnienia tego co nie istnieje. Do jakich innych światów mogą być portalami skoro są zakończeniami układu wydalania?.

Skomentuj