Australia wprowadza chiński System Oceny Obywateli

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

W krajach zachodnich panuje fałszywe przekonanie, że demokracja jest dobra i gwarantuje ludziom wolność, a komunistyczne Chiny są złe i inwigilują obywateli na masową skalę, odbierając im podstawowe prawa człowieka. Prawda jest taka, że Zachód i Chiny mają niemal identyczną obsesję na punkcie sprawowania kontroli nad społeczeństwem.

 

System Oceny Obywateli jest totalitarnym programem, wspieranym przez miliony kamer i sztuczną inteligencję, który nie tylko szpieguje mieszkańców Chin, ale też ocenia ich życie i daje lub odbiera punkty, niczym w grze komputerowej. Obywatele z niską oceną nie mają dostępu np. do transportu kolejowego i lotniczego, szybkiego internetu czy dobrze płatnej pracy. Natomiast ludzie, którzy według rządu i algorytmu są „wzorowymi obywatelami”, mogą liczyć na różne udogodnienia.

 

System Oceny Obywateli może więc wywyższyć jednych mieszkańców i całkowicie poniżyć innych, odebrać im możliwość prowadzenia normalnego życia, wykluczyć ze społeczeństwa i odizolować od praworządnych obywateli. Rzecz dzieje się w Chinach, lecz niepokoi fakt, że system ten jest właśnie eksportowany na Zachód.

Australia właśnie przygotowuje się do uruchomienia swojej własnej wersji systemu monitorowania i kontrolowania obywateli. Program ten wzorowany jest na systemie operującym w chińskim mieście Shenzhen, gdzie testowany jest System Oceny Obywateli. Zaawansowana metoda inwigilacyjna zostanie wprowadzona w australijskim mieście Darwin – tamtejsi urzędnicy specjalnie wyjechali do Shenzhen, aby sprawdzić, jak działa ta technologia.

 

W Darwin powstały już maszty z głośnikami, kamerami i Wi-Fi. Z ich pomocą, władze będą mogły śledzić każdy ruch mieszkańców, a także sprawdzać aktywność w sieci i używane przez nich aplikacje. Co więcej, za monitoring będzie odpowiadać głównie sztuczna inteligencja, która będzie powiadamiać urzędników o różnych zdarzeniach.

 

Na celowniku Chin znalazły się liczne państwa z Afryki, Azji, Bliskiego Wschodu i Oceanii, które chcą przyłączyć się do ekonomicznej inicjatywy, zwanej Nowym Jedwabnym Szlakiem. Wśród nich jest właśnie Australia i wygląda na to, że po wybudowaniu swojej infrastruktury w poszczególnych krajach, Chiny zaczną masowo eksportować swój totalitarny system inwigilacji.

 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.6 (5 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika ronin

inzynierze fanatyku wez sie

inzynierze fanatyku wez sie nie udzielaj w rzeczach ktorych nie rozumiesz a wogle twoja chora totalitarna partia jedyne co moze od nas dostac to bunt ewentualnie wojne a juz napewno nie powina liczyc na akceptacje jej rzadow. zrozumial przeslanie od polakow czy nadal zamierza trolowac??

Portret użytkownika Medium

Liczba przeznaczenia w

Liczba przeznaczenia w tradycyjnej numerologii wygląda, jak pokazałeś. 

Oglądam teraz znacznie bardziej precyzyjne metody, które są super trafne, w przeciwieństwie do zaokrągleń rozprzestrzenionej numerologii. Wg tej metody Twój dzień urodzenia zlicza się do liczby 5, tj. od dnia urodzenia większego od 22 odejmuje się liczbę 22.

Portret użytkownika Medium

To jest metoda nie moja,

To jest metoda nie moja, a Dżuli Po.

Niniejszym podważam Twoje wycofanie od życia, bo znajdzie się księżniczka z magicznym kluczykiem do Twego serca Wink Szóstka wychodzi a nie dziewiątka.

Z dnia i miesiąca liczy się poprzez różnicę liczb zasadniczy błąd poprzedniego wcielenia. U Ciebie jest 5, arkan tarota - Papież. Jakiś konflikt z ojcem, ogólnie męskim duchownym autorytetem. Tym razem nie powtarzaj błędów i słuchaj autorytetu męskiego.

Strony

Skomentuj