Według polityków PiS Polska nie zapłaci odszkodowań za II wojnę

Kategorie: 

Źródło: kadr z YouTube

W zeszły weekend politycy partii PiS uraczyli nas zaskakującymi deklaracjami. Zarówno "Naczelnik" Jarosław Kaczyński jak i premier Mateusz Morawiecki, wygłosili płomienne przemówienia, w których dali do zrozumienia, że Polska "nikomu" nie będzie wypłacać odszkodowań za drugą wojnę światową. Wszyscy odebrali to jako deklarację, że Polska nie zapłaci haraczu za bezspadkowe mienie żydowskie, ale czy aby na pewno?

Jak wiadomo kwestia plemiennych roszczeń organizacji żydowskich, do mienia bezspadkowego po obywatelach polskich narodowości żydowskiej, mocno zbulwersowała Polaków. Chodzi o bagatela 300 mld dolarów, a suma ta zadziwiająco ostatnio rośnie. Nie mamy oczywiście takich pieniędzy, dlatego niektórzy sugerują, że realizacja tych roszczeń oznaczałaby de facto piąty rozbiór Polski.

 

O ryzyku dla naszego kraju w związku z amerykańską ustawą 447 JUST, powodującą, że USA staje się windykatorem tych roszczeń, od dawna mówią środowiska wolnościowe i narodowe, skupione obecnie jako koalicja o nazwie Konfederacja. Politycy PiS zorientowali się, że nie można dłużej udawać, że nie ma tematu, przez rugowanie go z mediów i zastraszanie niezależnych dziennikarzy oraz społeczników zajmujących się tą kwestią, za pomocą wizyt smutnych panów z ABW.

 

Gdy wyciekła notatka polskiego MSZ z ustaleń z amerykańskim Departamentem Stanu, co ujawnił Stanisław Michalkiewicz, stało się jasne, że temat roszczeń zostanie załatwiony po wyborach. Bardzo możliwe, że poczyniono daleko idące ustalenia w kwestii wypłaty tych plemiennych roszczeń. Z notatki tej wynika, że stosowna ustawa umożliwiająca przeprowadzenie tej operacji powstanie jesienią tego roku. Jest to o tyle prawdopodobne, że właśnie wrzucono do kosza przygotowywaną od kilku lat ustawę reprywatyzacyjną.

 

Konsekwencją ujawnienie notatki MSZ przez redaktora Michalkiewicza, kojarzonego ze środowiskiem wolnościowym, był frontalny atak PiS na Konfederację. Jednak politycy partii rządzącej doszukali się badań opinii publicznej, z których wynika, że aż 61% Polaków obawia się konsekwencji amerykańskiej ustawy 447. Politycy PiS zrozumieli, że nie da się przemilczeć tego tematu i zwieść społeczeństwa dlatego zmienili strategię. 

 

Konfederację nazywano standardowo ruskimi agentami, co staje się już groteskowym sposobem deprecjonowania przeciwników politycznych, a na dodatek wypuszczono do USA posła Kukiz 15 ,Tomasza Rzymkowskiego, który zrobił sobie selfie z kartką papieru z projektem ustawy przeciwko 447, na tle Białego Domu, deklarującego w serwisach społecznościowych, że nie zapłacimy żadnych roszczeń. 

 

Kilka dni po nim pozornie na ten sam temat wypowiedział się Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki. Z ich przemówień wynikało, że Polska nie zapłaci odszkodowań za drugą wojnę światową. Wypowiedzi te były tak sformułowane, że ani razu nie padło w nich słowo "żydowskie" czy "żydzi" i właściwie nie wiadomo o czym mówili najważniejsi politycy PiS, ale do zaniepokojonego elektoratu podszedł sygnał, że PiS postawił się Żydom. 

Można to porównać do ich frazeologii przed wyborami w 2015 roku kiedy publicznie twierdzili, że nie przyjmą żadnych nielegalnych imigrantów. I to prawda, ale za to przyjęli miliony imigrantów legalnych. Czy w przypadku ustawy 447 i nowej polskiej ustawy reprywatyzacyjnej, która mmoże dać podstawę prawną do wypłat plemiennych roszczeń żydowskich, będzie podobnie? Na przykład, nie zapłacą odszkodowań, ale zapłacą rekompensaty.

 

To co jest zupełnie zadziwiające po odważnych deklaracjach polskojęzycznych polityków sprawujących władzę, to zupełny brak reakcji środowisk żydowskich i Izraela na takie sformułowania. Za dużo łagodniejsze wypowiedzi polskich notabli, urządzano międzynarodowe seanse nienawiści przeciwko Polsce, a wszystkie media będące związane ze środowiskami żydowskimi uderzały w nasz kraj jak w bęben.

Tym razem zapadła dziwna cisza i zupełny brak reakcji na buńczuczne słowa prominentów PiS. Powoduje to szereg podejrzeń o to, że te rzekomo ostre deklaracje z odrzuceniem roszczeń to tylko teatr dla "ciemnego ludu" uzgodniony z tymi środowiskami w celu zwiedzenia elektoratu. Zresztą bez względu na to, czy wybory wygra PiS czy PO zapłacimy ten haracz.

 

Warto przypomnieć, że z ujawnionych przez Wikileaks depesz dyplomatycznych wynikało, że za PO prowadzono dokładnie takie same negocjacje. W depeszy ambasadora USA w Polsce został wymieniony Bronisław Komorowski, który rzekomo uzgadniał, że nabten cel zostaną sprzedane Lasy Państwowe. Warto też w tym kontekście przypomnieć o podjętej w w grudniu 2014 roku, nocnej próby zmiany konstytucji, aby umożliwić sprzedaż lasów.

Postawa obu głównych partii w kwesrii oczekiwanej wypłaty roszczeń do bezspadkowego mienia żydowskiego pokazuje jak w soczewce, że nie ma wielkiej różnicy w ich pojmowaniu tego problemu. Warto zatem udać się na manifestację przeciw ustawie 447, która odbędzie się w Warszawie 11 maja 2019 roku.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (6 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Lommo

Polska po prostu nie zapłaci

Polska po prostu nie zapłaci bo nie ma z czego. Ta propaganda o wspaniałej sytuacji budżetowej to bajki dla ciemnego luda i aż dziw że Żydzi którzy powinni być rozeznani w rzeczywistej sytuacji to biorą polską propagandę o polskim cudzie gospodarczym za dobrą monetę . A tak naprawdę to w warunkach górki koniunktury z wielką ledwością udało się tylko zblizyć do zera z deficytem budżetowym i to w warunkach gdy tak naprawdę nie ma pieniędzy na porzedne płace w budżetówce, ani nie ma pieniędzy na porządne emerytury, ani nie ma nawet pieniędzy na zasiłki dla bezrobotnych , o braku pieniędzy na zakup uzbrojenia dla polskiej rozpadającej się armi to już nawet nie trzeba mówić. Kolejna sprawa to rzut oka na mapę i wychodzi że wiekszość obszaru na którym był wysoki procent ludności żydowskiej w II RP to obecnie jest w składzie innych krajów. Przede wszystkim Polska jako państwo absolutnie nie uczestniczyła w jakichkolwiek porozumieniach rabunkowych z Nazistami z III Rzeszy. Owszem polskim oficjelom marzył się niejako tradycyjnie wjazd na  Ukrainę i w tym zakresie były prowadzone jakieś rozmowy z III Rzeszą. Ale po Kryształowej Nocy czyli całkiem bandyckim napadom na Żydów sterowanym przez władze nazistowskie to własnie dyplomaci USA nieajko zakazali Polsce rozmów na temat współpracy militarnej z Niemcami. Do tego doszło wydalenie wschodnich  Żydów z Niemiec które polegało na brutalnym wypędzeniu niechcianych osób za niemieckie szlabany graniczne , i co prawda po krótkim wahaniu Polska przyjmowała tych całkiem spłukanych finansowo ludzi. Tak że Polska jako państwo nie przyłożyła ręki do Holokaustu, nawet nie było mowy o współpracy sojuszniczej z państwem o jawnie morderczo- rabunkowych pomysłach. W histori nieraz były takie sytaucje że z powodu skrajnego wymarcia ludności wskutek epidemii organizacja państwowa przejmowała mienie bezspadkowe. A jesli chodzi o same to mienie to po pierwsze jak napisałem na początku większość tego to dalej na wschodzie, tam były miasteczka nawet 90 % ludnosci żydowskiej . Z tego co zostało w Polsce to jeszcze niedawno można było pogadac z żyjącymi świadkam tamtych wydarzeń i w praktyce to wygladało tak że jakiś konkretny majątek w postaci kamienic to był zakredytowany , albo jeszcze pobudowany za kredyty z carskich banków i niekoniecznie do wybuchu I wojny było to pospłacane. Jeśli natomiast chodzi i mniejsze majątki prywatne  to z tego co słyszałem od ludzi z miejscowości o sporym udziale Żydów przed wojną, to jak to się mówi szału to nie stanowiło. Po wojnie najczęsciej te byłe dzielnice żydowskie wyburzano pod nowe osiedla i jakieś tam pod podłogą znajdowano czasami minimalne ilości srebrnych przedwojennych złotówek. Polakom też pod nowe osiedla zabierano wokółmiejskie tereny pod te osiedla za groszowym odszkodowaniem lub wręcz żadnym jak nie było papieru notarialnego - a tak ludzie mieli bo właśnie niejednokrotnie odkupowali to na gębe od Żydów pilnie potrzebujących gotówki na ukrywanie się w czasie okupacji.

Portret użytkownika hyh

a jak sie podoba znaczek 447

a jak sie podoba znaczek 447 akurat w kolorze zoltym po to by z daleka przypominal slynnego zonkila lub gwiazde Dawida.

Coz symbolika oraz wpasowane teksty idealnie zamulaja Polactwo...Oni nie wiedza ,ze sa w sidlach zydow i dalej jeszcze z nimi chca budowac te Polin. .CHazar Baczkowski probuje przekonac proletariat mlodych Polakow ,ze podstawa sa na marszu razem wspolnie z rzadem i PISEM. Zastanawiam sie do czego sa jeszcze zdolni by przekonac Polactwo.?

Jeszcze nie slyszalem o takim przypadku a dzis dzien pobiedy by Hitler szedl z Sowietami na Berlin zaproszony przez Stalina do swoich szeregow po to by wyzwolic spod jego jarzma Sowietami miasto... No konZYDeracja naprawde juz lepiej nie wymysli jak rozbic ostatni duch Polakow.

Portret użytkownika hyh

z sensem dobrze pomyslane...

z sensem dobrze pomyslane... Polacy protestuja w Polsce a na swiecie idzie przekaz uczcili 11 maja dzien Niepodleglosci przylaczenia sie do Onz Izraela.

I jeszcze frajerzy beda miec zolte plakietki przypominajace zonkile lub gwiazde Dawida.

Tak ruchac to tylko mozna POlakow. CIekawe czy godzina 14 to tez byla godzina ogloszenia tego przylaczenia sie do ONZ Izraela?

 

Strony

Skomentuj