Amerykanie obawiają się autonomicznych samochodów

Kategorie: 

Źródło: Google

Choć samojeżdżące samochody postrzegane są jako przyszłość motoryzacji, coraz więcej ludzi wyraźnie obawia się tej technologii. Autonomiczne pojazdy powinny drastycznie poprawić bezpieczeństwo na jezdni, lecz kolizje z udziałem skomputeryzowanych samochodów dosłownie potęgują niepokój.

 

Jak wynika z najnowszej ankiety American Automobile Association z udziałem 1008 osób, aż 71% Amerykanów nie akceptuje autonomicznych samochodów. Podobne badanie z zeszłego roku dostarczyło zbliżonego wyniku (73%), natomiast podczas ankiety z 2017 roku, obawy co do samojeżdżących pojazdów wyraziło 63% osób.

 

Wypadki samochodowe zdarzają się każdego dnia na całym świecie. Jednak gdy dochodzi do kraksy z udziałem pojazdu skomputeryzowanego, obawy amerykańskiego społeczeństwa wyraźnie nasilają się. Należy mieć na uwadze, że na terenie Stanów Zjednoczonych, autonomiczne samochody osobowe nie są w pełni gotowe do bezobsługowej jazdy i wciąż poddawane są testom.

 

Najwięksi na świecie producenci samochodów inwestują miliardy dolarów w samojeżdżące pojazdy i będą musieli w przyszłości jakoś przekonać ludzi, że ich rozwiązania są w 100% bezpieczne. W kwestii autonomicznych samochodów, klienci oczekują przede wszystkim bezpieczeństwa.

Nie chodzi tu jednak tylko o zmartwienia producentów. Powstaje bowiem coraz więcej firm, które oferują społeczeństwu transport z udziałem samojeżdżących taksówek. Firmy logistyczne również interesują się autonomizacją, więc kwestia bezpieczeństwa, a raczej obawy o jego brak, to bardziej złożony problem.

 

Dodajmy do tego, że niektóre koncerny lotnicze, takie jak Boeing, planują w dalekiej przyszłości wprowadzić pierwsze autonomiczne samoloty. Czy pasażerowie będą spokojni, mając świadomość, że ich życie na czas lotu będzie zależne wyłącznie od maszyny?

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika minoduesp

Moim zdaniem problemem nie

Moim zdaniem problemem nie jest to ,że kierowcy bywają nieprzewidywalni (choć to problem behawioralny) ,lecz że samochody swymi "systemami wspomagajacymi" i zbytnią "doskonałością" odbierają ludziom konieczność nabycia i doskonalenia niezbędnych umiejętności ! Po co nam auta mogące jechać 200 km/h i więcej ,które nie dają poczucia zagrożenia wynikającego z szybkiej jazdy ? Kiedyś tego nie było i im szybciej człowiek jechał tym większego miał stracha bo auto nie "wybaczało" błędów (!) przez co wszyscy jeździli bezpieczniej ... ABS ,ASR , kamery ,czujniki ,wspomaganie parkowania itp. po co to komu ? żeby byle "gamuń" mógł siąść za kierownicę ?! Nie oto chodzi ! Im bardziej "bezpieczny" samochód tym niższe umiejetności kierowcy i łatwiej o brawurę oraz wypadek ! 

Portret użytkownika Jasio

"Autonomiczne pojazdy powinny

"Autonomiczne pojazdy powinny drastycznie poprawić bezpieczeństwo na jezdni" - polska język być drastycznie trudna... Możel lepiej zamiast brać się za pisanie tekstów, lepiej pójdzie przy prostszych czynnościach?

Portret użytkownika Maryjan_66

Technologia zaczyna się coraz

Technologia zaczyna się coraz bardziej obracać przeciw naturze człowieka.

Wątpie, by obawy Amerykanów były głównie związane z bezpieczeństwem takich pojazdów - auto dla nich to był symbol wolności, auto autonomiczne już przestaje nim być. Im bardziej się otaczamy technologią tym bardziej jesteśmy zniewoleni - i jak to się ma do 'wolnej' natury Amerykanów? Skrajnym przypadkiem są telefony, bez których gdy wyjdziemy z domu, wpadamy w panikę, a gdy siada bteria szybko do gniazdka z prądem lub połerbanka. I wcale telefon na nas nie krzyczy, a jednak za jaja trzyma  (u kobiet to bardziej z emocjami powiązane..)

Z mieszkańcami UE będzie łatwiej - nam się wbija do głowy, że bezpieczeństwo to 'clue' na życie. Więc szybko część zacznie jeździć w mydeliczkach sterowanych przez 'chmurę', a ci co się bedą nadal buntowali, że sami chcą prowadzić - to nagłośni się klika drastycznych wypadków z udziałem takich, i kolejnym przepisem UE zakaże się prowadzenia aut 'manualnie' (coś jak teraz z zakazem posiadania broni po akcie terrorystycznym). Oczywiście wszystko to dla dobra i bezpieczeństwa ogółu.
Stworzymy sobie cyber-raj na Ziemi. Gorzej, gdy Ziemia - żywy organizm, ten sztuczny przeszczep jednak zdecyduje się odrzucić.

 

Portret użytkownika Prawda boli

1. Zdecydowana większość

1. Zdecydowana większość wypadków z udziałem samochodów autonomicznych miały miejsce z winy człowieka. Systemy sterujące nie potrafią przewidzieć, że inny uczestnik ruchu zachowa się idiotycznie. Gdy większość pojazdów będzie autonomiczna i dzięki sieci 5G będzie ze sobą komunikować, to ryzyko wypadku będzie bliskie zeru.

2. Autonomiczne samoloty latają już obecnie. Poza startem pilot nie ma nic do roboty w czasie całego lotu. Ba. Nawet gdyby chciał coś zrobić to często systemy mu to uniemożliwiają.

Portret użytkownika asdasdfa

chyba że sie rozwinie to do

chyba że sie rozwinie to do takiego poziomu jak w chinach ze bedziemy ocenianym spoleczenstwem i potem jadac do pracy autonomicznym samochodem przez ,,przypadek'' zderzy sie z innym autonomicznym samochodem w którym będzie też siedział ktoś nie wygodny dla systemu oceny tak jak w pierwszym bo kto udowodni ze to nie był przypadek ? jak wszystko będzie kontrolowane niby przez maszyny a tak naprawde programisci beda operowac sztuczna inteligencja w konkretnych przypadkach zeby kogos usunac czy uniemozliwic mu stanie na przeszkodzie systemu, bo przeciez jest to mozliwe a mozna zawsze zgonic na to ze system miał jakies zawiechy albo nie przewidywał danej sytuacji czy cos innego poprostu zgoni sie odpowiedzialnosc na maszyne a w ramach tego sie jeszcze rodzinie pokrzywdzonego wyplaci odszkodowanie zeby morda w kubeł

Portret użytkownika Historyk

Widzę,że poprzedni komentarz

Widzę,że poprzedni komentarz o przewadze europejskiej uległości nie jest pozbawiony sensu he he.Ciekawi mnie,tylko jaki algorytm wprowadzą do systemu.Gdy na przykład wtargnie na jezdnie kobieta z wózkim,to system ma przejechać dziecko,czy może matkę?.Albo białego,czy  też kolorowego.A wszystko z powodu usilnej próby udowodnienia,że nie ma Boga i technologia poradzi sobie w każdej sytuacji.O historii Titanica już widocznie trzeba zapomnieć.

Skomentuj