Mieszkańcy Europy wreszcie zrozumieli, że zmiany czasu są absurdem

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Zmiana czasu, czyli rytualne sprawdzenie, czy obywatele nadal robią dowolną durnotę zaordynowaną przez władzę, stała się już tylko powszechnie krytykowanym absurdem. Oficjalnie jest to dostosowanie się do pory roku i tak zwane oszczędności, ale nikt ich nie widział od kilku dekad. Po co zatem tkwimy w tym szaleństwie?

 

Zastanawia się nad tym coraz więcej osób. Ankieta zadająca pytanie o sensowność zmian czasu zebrała aż 4,6 miliona głosów! Wyniki są jednoznaczne. Aż 80% twardo stoi za ustaleniem jednego cyklu czasowego bez bezsensownych zmian.

Byś może w przeszłości zmiany czasu miały jakiś sens i były spowodowane w celu uzyskania jakichś korzyści finansowych i zdrowotnych. Dostosowanie do godzin letnich to rzekomo mniejsze zużycie prądu, ale także wystawienie się zbawienne dla zdrowia światło słoneczne. W praktyce jednak każda zmiana może być trudna do zaadaptowania i krótkoterminowo negatywnie wpływa na organizm człowieka. Ponadto oszczędności, nawet w skali całego kraju, są obecnie minimalne.

Niebieskie kraje z czasem letnim, czerwone nie stosują, a pomarańczowe stosowały i zrezygnowały - źródło: wikipedia

Sprowadza się to do tego, że na rozkaz, dwa razy do roku, męczymy się dokonując zbędnych operacji zegarkowych. Wiąże się to często z bardzo dużym wyrzeczeniem. Zmian czasu nie rozumieją dzieci, zwierzęta domowe, a także dorośli, których zegar biologiczny ulega poważnemu zaburzeniu.

 

Pomysł, że poprzez zmianę czasu cokolwiek oszczędzamy jest irracjonalny, bo prądu elektrycznego nie da się magazynować, więc w jego oszczędzanie mogą wierzyć tylko ludzie niemający pojęcia o elektrotechnice. Elektrownia musi dostaczać odpowiednio dużo energii i nie ma czego oszczędzać z globalnego punktu widzenia. Za to dobrze znane są za to negatywne skutki manipulowania przy czasie. Pierwszym lepszym przykładem jest każdorazowy chaos na kolei. 

 

Skoro tak wiele osób to denerwuje, dlaczego nadal jak maniacy to robimy? Odpowiedź jest prosta. Zmieniamy czas, bo wymaga od nas tego władza, która ustanawia, że jest inna godzina niż nam się wydaje. W Europie coraz więcej krajów chce zaprzestać z dziwacznym manipulowaniem czasem nazywając to całkiem słusznie niepotrzebnym zamieszaniem. 

Są konkretne badania dowodzące, że zmiana czasu powoduje depresję, rozkojarzenie prowadzące do częstszych wypadków drogowych, oraz poważne choroby kardiologiczne związane z rozregulowaniem stylu życia, niedosypianiem i wczesnym wstawaniem. Podobno w okresie zmiany czasu jest o 1/4 więcej zawałów niż normalnie!


W Parlamencie Europejskim odbyła się dzisiaj debata w związku z pomysłem zniesienia obowiązku zmiany czasu. Wygląda na to, że bezsensowne zmiany będziemy wykonywali jeszcze przez 5 najbliższych lat. W najbliższy weekend jak co roku o 2 nad ranem będziemy musieli przesunąć wskazówkę na godzinę 3. 

 


 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Woooow!!! Europejczycy się

Woooow!!! Europejczycy się obudzili ROFL
Jak zwykle w jakiejś nic nie znaczącej sprawie ROFL
Szkoda że Europa nie budzi się z takim zapałem w sprawach, zagrażających bezpośrednio zdrowiu i życiu Europejczyków... 
Przedstawiony tu problem zmiany czasu, jest niczym zakrojona na szeroką skalę akcja polskiej policji, polegająca na wyłapywaniu "przestępców" przechodzących na czerwonym świetle ROFL
 

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

________________________________________

"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"

Portret użytkownika SurvivorMan

Siemasz Kangur

Siemasz Kangur Wink
A dziękuję, w porządku... Dziś wylazłem Wink Postrzelałem, sobie a z chlaniem to teraz ciężko w MONie, bo alkomaty podkładają pod ryj na każdym kroku i gdy tylko coś wykaże, to od rączki ucinają 1/3 żołdu Wink
Pod warunkiem, że nie masz broni, bo wtedy to już przestępstwo. I dlatego żeby nam nieco utrudnić życie na poligonie, przez 3 tygodnie cała rezerwa miała broń przy sobie 24/7 Biggrin
A jeśli chodzi o piwunio, to już całkiem ciężko, bo to cholerstwo trudno przemycić... Łatwiej wódę i na tym się skupialiśmy w wolnych chwilach, których w porównaniu do poligonu z czerwca zeszłego roku, było o wiele mniej Biggrin

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika pszczelarzyk

Bardzo dobry i na czasie

Bardzo dobry i na czasie artykuł .Podobnie jest z żarówkami LED.To bzdura korporacji produkujących nowe środowisko zanieczyszczające LED żarówki.LED mają niebieskie światło bardzo szkodliwe dla oczu i zdrowia psychicznego (powoduje depresję) i samobójstwa w konsekwencji.LED mają dławik (transformator który emituje EMF -Elektromotoryczne fale ).Po rozbiciu wydzielają rtęć lub fluor szkodliwe dla wody gruntowej i powietrza .Żarówki są używane więcej zimą bo dzień jest dłuższy  ,a  masa ciepła które produkują i wydalają do otoczenia jest potrzebne w pomieszczeniach zwłaszcza zimą. Tutaj jest miejsce na "mądrych tego systemu",aby wydłużyć dzień o godzinę latem a skrócić zimą.Tak eskomosi i indianie przez wieki żyli w Kanadzie i innych częściach świata (Syberia). These is food for thought.

Portret użytkownika hs100

Każdy reaguje inaczej. Ja

Każdy reaguje inaczej. Ja bardzo źle znoszę czas zimowy i skrócenie  dnia o 1 godź, dzień w grudniu kończy sie o 16 00 i zaczynają się ciemności. Zauważyłem też że wtedy mniej ludzi chodzi chętnie po ulicach, robi zakupy itd. Wcześniej zaczyna się pora nocna a to nie jest pora aktywności.

Największa bzdura to że przez  zmianę czasu coś się zyskuje np. oszczędność energii elektr. Żarówki krócej świecą się rano ale za to po południu światło trzeba zapalać godzinę wcześniej, wcześniej też trzeba  włączać oświetlenie uliczne. .Pamiętam że zmianę czasu entuzjastycznie chwaliła komuna jako lekarstwo na ówczesny kryzys  energetyczny i 20 ty stopień zasilania, ale to im i tak nie pomogło.  Dzisiaj to bzdurny relikt. Najlepszyi naturalny  dla nas jest czas letni.

Portret użytkownika inny

Coż głupota nie boli

Coż głupota nie boli

- pomieszanie z poplątaniem, trzeba się było uczyć a nie chodzić do szkoły

świetlówki a i owszem mają w sobie rtęć niebezpieczną po rozbiciu oraz szkoldliwy luminofor, stąd punkty odbioru tych niebezpiecznych śmieci 

natomiast LED to już nawet ołowiu nie mają w sobie

co do fal EMF - to nawet twoje przewody w ścianie je generują a są one wprost proporcjonalne do napięcia i natężenia prądu

wniosek z tąd prosty - większą ilość fal EMF Smile produkują przewody na zwykłych żarówkach niż na ledach z prostej przyczyny że mają większą moc a zatem większe natężenie prądu przepływającego

ale w sumie życie jest łatwiejsze wśród idiotów...

mam na sprzedaż ochronnik przed EMF na żarówki led, jedyną jego wadą jest to że nie przepuszcza światła ale jest w 100% skuteczny, tanio sprzedam  i dostosuje do kształtu każdego leda

mam też takie samo ustrojstwo na świetlówki kompaktowe ale są droższe z racji zastosowanej technologiii

Pozdrawiam resztę trzeźwo myślących

Portret użytkownika TED

Szkoda, bo nie wspomniałeś o

Szkoda, bo nie wspomniałeś o tym że Unia planuje opzostać przy czasie zimowym czyli tym którego ludzie nie lubią.

Z tej ankiety pewnie 99% osób myślało tak jak ja, że rezygnacja ze zmiany czasu pozostawi na zawsze czs letni.

Dla mnie pomysł równie absurdalny jak dotchczasowe zmiany. Latem będziemy mieć o 3:30 wschód słońca z zimą o 15:40 zachód. Paranoja!!!

Strony

Skomentuj