Ford ogłosił plany zbudowania nowej fabryki w amerykańskim stanie Michigan, która będzie przeznaczona do produkcji i testowania pojazdów autonomicznych. Legendarny producent zamierza dostosować się do współczesnych trendów i poświęcić więcej uwagi rozwijaniu swojej oferty inteligentnych i elektrycznych samochodów.

Nowa fabryka, której otwarcie jest planowane na przestrzeni następnych 2 lat, będzie przede wszystkim skupiać się na przekształcaniu nowych modeli hybrydowych w autonomiczne pojazdy przy zastosowaniu odpowiednich technologii. Na ten moment nie wiadomo dokładnie, ile osób znajdzie zatrudnienie w nowym obiekcie.

Jak zaznaczył Joe Hinrichs, prezes Forda ds. operacji globalnych, centrum produkcyjne "będzie czymś więcej niż tylko miejscem umieszczania mózgów wewnątrz pojazdów". Fabryka ma zostać wykorzystana do ulepszania wnętrz istniejących modeli i dodawania wybranych technologii, zgodnie ze spersonalizowanymi życzeniami klientów.

Nowe centrum rozwojowe jest częścią wartej 900 milionów dolarów inwestycji Forda, który w 2017 roku postanowił zrestrukturyzować swoje zakłady produkcyjne w stanie Michigan. Oprócz autonomicznych pojazdów, w planach firmy znajduje się też projekt zbudowania swojego pierwszego całkowicie elektrycznego samochodu. Pierwszy w pełni elektryczny SUV ma zostać zaprezentowany w przyszłym roku.

Rozwój pojazdów autonomicznych i elektrycznych jest najważniejszym punktem planu dyrektora generalnego Forda, Jima Hacketta, który postanowił unowocześnić wizerunek producenta, od zawsze kojarzonego z historią i tradycją. Od czasu objęcia stanowiska dyrektora w 2017 r., Hackett był krytykowany za zbyt wolne reagowanie na zmieniające się trendy i technologie.

Najwidoczniej krytyczne uwagi poskutkowały, ponieważ na początku 2019 roku Ford ogłosił nawiązanie współpracy z Volkswagenem w celu zmniejszenia kosztów opracowania autonomicznych i elektrycznych samochodów. Prezes Joe Hinrichs wierzy, że za 4 lata Ford będzie światowym potentatem w zakresie nowocześności na drodze.