Potwierdzono, że pamięć genetyczna rzeczywiście istnieje

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com
Jak sugerują badania przeprowadzone na myszach, zachowanie danej osoby może zostać zmienione poprzez wydarzenia, przez które przechodzili jej przodkowie. Tym samym odkryto, że wspomnienia w postaci pamięci genetycznej przechodzą na następne pokolenia.

 

W trakcie badań naukowcy z Emory University School of Medicine w USA wyćwiczyli myszy w taki sposób aby bały się zapachu kwiatu wiśni a następnie obserwowali zmiany jakie zachodziły wewnątrz nasienia gryzonia. Badacze odkryli, że fragment DNA odpowiedzialny za wrażliwość na ten zapach był bardziej aktywny, natomiast w strukturze mózgu zaobserwowano zmiany. Potomstwo wytrenowanych myszy było bardzo wrażliwe na kwiat wiśni i starało się unikać tego zapachu, mimo że nigdy nie doświadczyło go w swoim życiu.
Badanie daje dowody na to iż środowisko może mieć wpływ na genetykę danej osoby a zmiany mogą być przekazywane dalej. Jeden z uczonych dr. Brian Dias uważa, że dzięki temu mechanizmowi można nawet odkryć ślady swojego przodka. Wyniki tego eksperymentu mają istotne znaczenie dla fobii, lęków i zaburzeń stresu pourazowego pod warunkiem, że pamięć może być przekazywana z pokolenia na pokolenie.

Jeśli jednak jest tak w rzeczywistości to oznacza to ni mniej ni więcej, że jeśli nasz przodek co najmniej dwa pokolenia wstecz przeżył jakieś bardzo ciężkie wydarzenie, na przykład w młodym wieku spadł z dużej wysokości i od tego momentu miał lęk wysokości, to ten lęk może pojawić się u osoby w przyszłych pokoleniach.
 
 
 
 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (3 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Arya

Tak to tłumaczy klasyczna

Tak to tłumaczy klasyczna telegonia. Ale myśle, że tyczy sie to też mężczyzn. Od tysiącleci żyjemy w patriarchacie, a mężczyźni chcieli mieć jak najwięcej kobiet. Możliwe więc, że szybko "zapomnieli", że telegonia tyczy się również ich. Pooglądaj Rody Krwi na YT, tam jest wiele kwesti z tym związanych poruszane. Mnie ten cykl uświadomił bardzo wiele rzeczy.

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Arya

Jeszcze raz polecę zobaczyć

Jeszcze raz polecę zobaczyć Rody Krwi na YT. Teoria niewidzialnej transfuzji, która jest tam omawiana nieco zmnienia zapatrywanie na te tematy. Dopóki nie oglądnąłem tych filmów, to też myślałem, że telegonia tyczy się tylko kobiet. Co prawda nie ma tam wprost powiedziane , ze telegonia może sie tyczyć mężczyzn, ale jesli teoria niewidzialnej transfuzji jest prawdziwa, to optuję za tym, że faktycznie tak jest. Masz link do calej playlisty. Moim zdaniem to najbardziej wartościowy materiał w całym polskojęzycznym YT.

https://www.youtube.com/watch?v=hy5MHiiDn6s&list=PLXUxPmB4QFL4RAuONc3mB1AGewfT3VERr

 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Roni Tornado

Daj spokój już z tym

Daj spokój już z tym megalomańskim patriarchatem. Skrajnie rozumujesz. Faceci w dzisiejszych czasach przestają być tylko samcami i stają się ludzmi nie bojącymi się okazywać uczuć oraz też tak jak kobiety uwalniają się od toksycznych wzorców określających odgórnie model życia danej płci. Dziewczyny też już mają dosyć życia w kłamstwie i wedłóg samczych oczekiwań.

Portret użytkownika Arya

Roni tu nie chodzi o to czy

Roni tu nie chodzi o to czy ma być patriarchat lub matriarchar, tylko o to by mężczyzna i kobieta spełniali role, do których zostali przysposobieni. Pomijając metroseksualizm, LGBT i podobne rzeczy problemem jet to, że młodzi ludzie wzorują sie na hollywoodzkich romansidłach. I to od wieku 10-12 lat. Na fimach to wszystko ładnie wygląda, ale w rzeczywistości to nigdy tak nie działa. Chłopcy myślą, że powinni być mega grzeczni, bardzo mili i sympatyczni. Dziewczyny świadomie też myślą o takiej pieknej miłości jak z filmu. Ale to tak nie dziala. Kobiecy behawior jest nastawiny na coś zupełnie innego, to jest niezależne od świadomości kobiet. I niestety mężczyźni nie mają o tym pojęcia. A żadna kobieta nie chce być z pizdusiem. A filmy mają właśnie taki przekaz, że nawet największy pizduś zawsze znajduje dziewczyne swoich marzeń. 

Wina leży w większości po stronie facetów. Ale kobiety też czasem są same sobie winne. Dopóki obie płcie nie zrozumieją jak to powinno prawidłowo wyglądać, to nie będzie dobrze. 

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika babka

Arya a jakie jest wg Ciebie

Arya a jakie jest wg Ciebie nasze przeznaczenie. Każdy może mieć w tym temacie inne wyobrażenie. Mój brat jak był mały to wyśpiewywał, że kobiety do garów a mężczyźni są do tańca. Ojciec twierdził, że męskie zajęcia to drwa rąbać i wodę nosić ale mieliśmy już wtedy instalacje co i cw. A tak na poważnie to ,,wszystko płynie,, Zmiany nie są czasem naszym wyborem tylko koniecznością przystosowania się do zmieniających się warunków życia. Często bywa tak , że mężczyźni są silni fizycznie a kobiety są silniejsze psychicznie. W dzisiejszych czasach często siła psychiczna jest bardziej potrzebna niż fizyczna. Dlatego wydaje się , że kobiety zaczynają dominować ale niestety o losach świata jeszcze wciąż decydują mężczyźni.

Portret użytkownika Arya

Pytasz o przeznaczenie więc

Pytasz o przeznaczenie więc napiszę, że to trochę bardziej skomplikowane. To zależy z jakiej perspektywy patrzysz. Jesli z czysto duchowej, to jesteśmy tu po to, by doświadczać. Z perspektywy mentalnej, by nabywać wiedzy. Z perspektywy fizycznej każda płeć ma określone zadania związane z tą płcią. Problemem jest poziom fizyczny. To na ten poziom chcą wpłynąć światowe elity najbardziej. Bo jak to się uda to poziom mentalny sam się zdegraduje. Na poziom duchowy nie bedzie to mieć wpływu, ale wiekszość osób będzie sądzić, że jednak ma. 

Dobrze by było gdyby każdy zajął sie na poziomie fizycznym, tym do czego jest stworzony. Że jest inaczej to widać. Jeśli to się nie zmieni to będzie coraz gorzej. Oczywiście zmiany nastepują i będą następować, ale możemy pójść w odpowiednim kierunku. A to, ze jest jak jest... no cóż sami się na to godzimy. Oczywiście jesteśmy manipulowani, ale tylko dlatego, że na to pozwalamy. Manipulacja to bardzo dobra broń, może nawet najlepsza. Jak mówi stare porzeekadło: dziel i rządź. I widzimy, że w praktyce to działa. Tyle, że działa na naszą szkodę....

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika babka

Arya moim zdaniem nie ma

Arya moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak przeznaczenie do jakiejś tam roli. Wszysko się zmienia i musimy się do tych zmian przystosować. Jeśli wg Ciebie podział ma być taki jak kiedyś: kobieta zajmuje się domem a mężczyzna zarabia to mozna już o tym zapomnieć Kiedyś rodziło się więcej dzieci i bez udogodnień technologicznych kobiety nie były w stanie pogodzić pracy i prowadzenia domu a nawet gdyby chciały to mężczyźni im tego nie ułatwiali nawet za cenę biedowania rodziny. Dzisiaj w rodzinach jest znacznie mniej dzieci i udogodnienia takie ,że chociaż nie bez trudu ale daje się pogodzić pracę i prowadzenie domu. W dodatku większość mężczyzn nie jest w stanie samodzielnie utrzymać rodziny .Chcąc żyć na jakim takim poziomie trzeba pracować we dwójkę a kiedy kobieta ma wkład w utrzymanie rodziny chce mieć wpływ we wszystkich aspektach życia rodzinnego. Tego nie da się już zmienić. Nie powinno się jednakże dążyć ani do patriarchatu ani matriarchatu bo każda dominacja jest złem i prowadzi do nadużyć. Równowaga , wspólnota i partnerstwo do tego moim zdaniem powinniśmy dążyć.

________________________________________

"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"

Strony

Skomentuj