Kategorie:
Mimo, że Słońce pozostaje nadal bez plam i nie doszło też do znaczącego rozbłysku czy koronalnego wyrzutu masy, to mamy właśnie do czynienia z burzą magnetyczną. Wywołuje ją dziura koronalna, która emituje w przestrzeń strumień naładowanych cząstek. Ziemia znajduje się właśnie pod jego działaniem.
Z doświadczenia wiadomo, że nad Polską widać zorzę przy poziomie burzy G3 i indeksie fluktuacji magnetycznych przynajmniej Kp 7. Obecnie wynosi on 2 Kp. Obecnie mamy już burze magnetyczną na poziomie G1 i według astrofizyków stan ten potrwa przynajmniej do jutra.
Większość prognoz nie zakłada wzrostu intensywności burzy, ale zdaniem amerykańskiej agencji NOAA, w nocy z 27 na 28 lutego istnieje prawdopodobieństwo pojawienia się zorzy polarnej nawet nad Polską. Miesiąc temu ta sama dziura koronalna wywołała najintensywniejszą burze magnetyczną od miesięcy dlatego naukowcy prawdopodobnie spodziewają się powtórki i stąd tak optymistyczne przewidywania odnośnie szerokości geograficznych w zasięgu zorzy.
Zjawisko ma się rozpocząć po godzinie 22:00. O ile dopisze pogoda warto spojrzeć dzisiaj w niebo. Zdecydowanie największą szanse na obserwację zorzy mają z pewnością mieszkańcy północnej części Polski. Zorza polarna będzie najlepiej widoczna w oddaleniu od ośrodków miejskich, gdzie jest mniejsze zanieczyszczenie światłem.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
kolo21
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Jak mi k-y dadza spokoj, to dam i im.
Skomentuj