Kategorie:
Światowa Organizacja Zdrowia zrównała właśnie uzależnienie od gier do destrukcyjnych uzależnień od alkoholu, narkotyków i hazardu. W najnowszej edycji klasyfikacji chorób, którą opublikowała organizacja WHO, umieszczono nowe zaburzenie psychiczne, jakim jest niekontrolowane granie.
Już pod koniec zeszłego roku dowiedzieliśmy się, że Światowa Organizacja Zdrowia może uznać nawyk grania za chorobę psychiczną. Tak też się stało. Choć dla wielu psychologów i psychiatrów brzmi to niedorzecznie, część graczy może teraz zostać uznanych za chorych i potrzebujących specjalistycznej pomocy psychiatrycznej.
Organizacja uznaje konkretnych graczy za chorych psychicznie, jeśli gry wywierają destrukcyjny wpływ na ich życie osobiste, rodzinne, społeczne, edukacyjne lub zawodowe i utrudniają im funkcjonowanie. Według WHO, można mówić o zaburzeniu psychicznym, gdy dana osoba nie potrafi kontrolować czasu przeznaczanego na gry i uznaje granie za priorytet, nawet jeśli wiąże się to z negatywnymi konsekwencjami, np. zdrowotnymi.
Światowa Organizacja Zdrowia uznała, że jeśli wzorzec zachowań oraz niszczące efekty grania utrzymują się przez co najmniej 12 miesięcy to dany gracz powinien zostać uznany za chorego psychicznie, nadającego się do leczenia. Dotyczy do wszystkich gier – komputerowych, internetowych, konsolowych oraz na smartfony.
Wielu specjalistów skrytykowało organizację za wpisanie uzależnień od gier na listę zaburzeń psychicznych. Samo ustalenie, czy dana osoba jest chora i powinna pójść na „odwyk”, może okazać się bardzo trudne. Z pewnością wielu graczy poczuje się pokrzywdzonych przez decyzję WHO, a część osób może niesłusznie zostać uznanych za chorych psychicznie. co może wręcz zniszczyć ich życie prywatne, społeczne lub zawodowe.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
,,Europa albo będzie chrześcijańska albo nie będzie jej wcale" - Robert Schuman
Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.
Strony
Skomentuj