Indyjscy obrońcy krów zabili już co najmniej 44 osoby

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

W ciągu ostatnich czterech lat indyjskie grupy obrońców krów spowodowały śmierć już co najmniej 44 osób. W 104-stronicowym raporcie, opublikowanym przez organizację Human Rights Watch, stwierdzono, że co najmniej 280 kolejnych osób obniosło obrażenia między majem 2015 roku a grudniem 2018 r.

Grupy dopuszczające się ataków w dużej mierze pozostają bezkarne, ponieważ mają wsparcie ze strony organów ścigania. Aktualnie rządząca Indyjska Partia Ludowa (BJP) również prowadzi agresywną politykę przeciwko osobom zaangażowanym w handel bydłem i konsumpcję wołowiny.

 

Human Rights Watch poinformowało, że 36 muzułmanów zostało zamordowanych w ostatnich czterech latach, podczas gdy kilku polityków publicznie usprawiedliwiało ataki. Ustalono, że w każdym przypadku policja zatrzymywała śledztwo i nie postępowała zgodnie z procedurami. 

Na początku lutego rząd Indii powołał do życia specjalną krajową komisję ds. ochrony krów. Wielu Hindusów uważa krowy za święte stworzenia, które należy ratować przed ubojem. Wezwanie do ochrony krów stało się teraz pretekstem dla tłumu, by bezkarnie atakować i zabijać członków mniejszości narodowych, przede wszystkim muzułmanów.

 

Liczba ataków na ludzi wzrosła aż o 90% od momentu, gdy władzę w 2014 r. objęła Indyjska Partia Ludowa. Według Human Rights Watch wiele grup ochrony krów jest ściśle powiązanych z partią rządzącą. Jeden z emerytowanych byłych oficerów policji zwrócił uwagę, że policja musi mierzyć się z polityczną presją, by sympatyzować z obrońcami krów i pozwalać im "robić swoje".

 

W raporcie HRW zauważono też, że rosnąca przemoc w znaczącym stopniu zakłóciła wiejską gospodarkę, a hinduskie społeczności rolnicze ponoszą coraz większe straty. Niegdyś rolnicy sprzedawali nieproduktywne zwierzęta do rzeźni, lecz teraz w obawie o swoje życie po prostu wypuszczają krowy na wolność, które później niszczą zbiory na polach uprawnych.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika Wymagany

A że to krowo i kozobzyki

A że to krowo i kozobzyki najczęściej są ci najbardziej agresywni, to o tym się milczy i wypiera ze świadomości naturalnie bo jak inaczej. Co normalnie pisać, że tacy ubogaceni w te ichnie hindusińskie wąsiska to się tłumaczyć potrafią że ta krowa to inkarnacja zmarłej żonki jest bo patrzy podobnie a on w nieutulony. Często i gęsto takie zdarzenie się powtarza o ile nie norma to jest. Ale! ale!! poprawność potyliczna i takie tam ściemy sie puszcza bo trzeba unia se wymaga. A mowa nienawiści a jak!!!! Przyjeżdża więcej takich i kozy czy osła na zewnątrz nie wystawisz bo heblują w biały dzień przy ludziach. I co jednego zamkną na miesiąc to za tydzień jest drugi do spółki z kolegą jak nie nazajutrz. Wiemy jak jest nie dajmy się lewicować że to niekulturalnie takie tematy ruszać jest. Tfu a co ja będę się rozpisywał....

Portret użytkownika mirmił

I tak właśnie DEBILIZM zbiera

I tak właśnie DEBILIZM zbiera swoje żniwo ! Nietykalne krowy ,łażą gdzie chcą ,robią co chcą ,srają gdzie popadnie ,wiele świątyń miast być ostoją skupienia i kontemplacji stało się wylęgarnią dokarmianych "świętych" szczurów ,śmieci walają się do okoła ku uciesze wszechobecnego robactwa ,do Gangesu ichniej "świętej" rzeki wrzucają co popadnie łacznie z popiołami ze stosów kremacyjnych i dziwią się rodzą się im dzieci z dwiema głowami ,ośmioma nogami , nie mówiąc już o trądzie i innych zarazach o których w zachodnim świecie już nikt nie pamięta ... głupcy ... 

Skomentuj