Amerykańska Agencja Żywności i Leków ostrzega przed transfuzjami "młodej krwi"

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Amerykańska Agencja Żywności i Leków oficjalnie ostrzegła konsumentów przed przetaczaniem krwi od młodych ludzi w celu rzekomej poprawy ich zdrowia. W rzeczywistości Agencja uważa, że jest to bardzo zły pomysł, ponieważ nie zebrano jeszcze wystarczających klinicznych dowodów na efektywność takich zabiegów, a sama procedura niesie za sobą dużo niebezpieczeństw.

Peter Marks, dyrektor Centrum Badań i Biologii w Agencji Żywności i Leków ostrzegł wszystkich przed przetaczaniem sobie "młodej krwi", uznając, że takie terapie nie mają udowodnionych korzyści zdrowotnych. Same zabieg uznał natomiast za potencjalnie szkodliwy, a kliniki oferujące takie usługi oskarżył o oszukiwanie pacjentów. 

 

Koncepcja młodej krwi jako czynnika hamującego proces starzenia się pojawiła się już na początku XXI wieku, kiedy przeprowadzane na myszach badania przyniosły pozytywne rezultaty. Obecnie w Stanach Zjednoczonych istnieją już nawet specjalne kliniki, takie jak np. Ambrosia Medical, która oferuje transfuzję krwi za 8000 dolarów. Założyciel placówki wyraził przekonanie, że ich zabieg odwraca efekty starzenia się, lecz nie ma na to żadnych naukowych dowodów.

 

Badanie przeprowadzone w 2017 roku wykazało, że młoda krew podawana 18 pacjentom chorym na Alzheimera, nie przyniosła praktycznie żadnych pozytywnych efektów. Metoda okazała się w tym przypadku nie tylko nieskuteczna, ale również niebiezpieczna. Agencja każdego roku odnotowuje kilkadziesiąt zgonów, następujących w wyniku powikłań po transfuzjach. Naukowcy jasno stwierdzili, że nie ma rzetelnych danych potwierdzających skuteczność tych praktyk, więc poparli Agencję w apelu do firm o powstrzymanie się od świadczenia usług do czasu przeprowadzenia dalszych badań. 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (2 votes)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika Ractaros96

Co prawda w Stanach dawcy

Co prawda w Stanach dawcy dostają pieniądze za oddaną krew, ale dać młodemu 200 dolarów (podejrzewam, że więcej nie płacą) za jednostkę krwi, a potem zainkasować 8000 dolarów za przetoczenie jej komuś innemu - biznes życia.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika Łukasz_Inny

hymmm ....

hymmm ....

Być może masz rację, ale zastanów się czy ta krew jest tak przetaczana do następnego pacjęta bez przygotowania, badania itp ?, jak długo można ją przechowywać. Podsumowując bierz krew za 200 i sprzedawaj za 220 wraz z transfuzją ciekawe czym będziesz ją robił i kiedy chorzy na Aids cię zlicytują

Portret użytkownika Mojeimię44

U rasy Panów teraz taka moda

U rasy Panów teraz taka moda na świeżą krew z goji. Oglądałem ostatnio film, że sobie robią transfuzję krwi z młodych osobników gatunku goj bo to przedłuża życie. Pewnie banki krwi zaczynają świecić pustkami to stosują apel by uspokoić społeczeństwo rasy Panów. W ogóle ostatnie kulty rasy panów są bardzo skomplikowane i nadzwyczaj uwidaczniają ich wyższość nad gojami. Przykładem może tu być pedofilizm czy kanibalizm. Rasa Panów podobno też robi świetny interes na Ukrainie gdzie porywają ludzi na przeszczepy i jest sporo dowodów w tej sprawie. Przypomnijmy tylko Lorda Dawida Rockefellera, który to miał 5 przeszczepów serca i 2 przeszczepy nerek. Goj czeka całe życie na przeszczep serca bo nie ma serduszek do przeszczepu ale dla człowieka z rasy Panów jest ich tyle ile dusza zapragnie. Tfuu parchy. 

Strony

Skomentuj