Kategorie:
Donald Trump uparcie dąży do zbudowania muru na granicy z Meksykiem. Była to jedna z jego obietnic wyborczych. Prezydent Stanów Zjednoczonych domagał się od Kongresu pieniędzy na realizację tego przedsięwzięcia, ale nie otrzymał ich, więc postanowił ogłosić stan wyjątkowy.
Trump przez dwa miesiące negocjował z Kongresem kwestię sfinansowania budowy muru. Jego zdaniem, mur jest potrzebny, aby chronić Stany Zjednoczone przed napływem nielegalnych imigrantów z Meksyku, wśród których podobno są przestępcy, kryminaliści i handlarze narkotykami.
Kongres nie dał tych pieniędzy, więc Donald Trump ogłosił w piątek stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem. Pozwoli mu to zdobyć niezbędne fundusze z innych programów rządowych i wojskowych bez dalszego negocjowania z Kongresem.
Jednak jego decyzja wywołała kolejny konflikt polityczny. Jego przeciwnicy zarzucają mu nadużycie władzy. Donald Trump twierdzi, że spodziewa się pozwów sądowych, ale jest przekonany, że je wygra, a mur tak czy inaczej powstanie.
Warto też przypomnieć, że zgodnie z jego obietnicą, wszelkie koszty budowy muru zostaną pokryte przez Meksyk. Władze tego państwa oczywiście odrzuciły ten pomysł, więc Donald Trump zamierza „zmusić” Meksyk do zapłaty poprzez wprowadzenie nowego podatku.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990
Strony
Skomentuj