Kategorie:
Militaryzacja sztucznej inteligencji postępuje w zastraszającym tempie. Co gorsza, nikt tak naprawdę nie kontroluje tego procesu. Mocarstwa mogą swobodnie rozwijać autonomiczne śmiercionośne systemy uzbrojenia, które będą odgrywać istotną rolę w przyszłych wojnach.
Naukowcy co najmniej od kilku lat wzywają do prawnego uregulowania kwestii autonomicznych robotów bojowych. Systemy zbrojeniowe, wyposażone w zaawansowaną sztuczną inteligencję, mogą podejmować wiele ważnych decyzji na polu walki. Dotychczas jeszcze żaden kraj (przynajmniej oficjalnie) nie stworzył robota, który może samodzielnie decydować o zabijaniu ludzi, ale ten dzień i tak wkrótce nadejdzie.
Eksperci ds. sztucznej inteligencji twierdzą, że uzbrojone autonomiczne maszyny mogą zawsze ulec awarii i zachowywać się w nieprzewidywalny sposób. Można także przejąć kontrolę nad robotem w wyniku cyberataku i posłużyć się nim do wywołania totalnego chaosu.
Alarmistyczne prognozy padły ostatnio na konferencji Amerykańskiego Stowarzyszenia na rzecz Postępu Nauk (AAAS) w Waszyngtonie. W sumie aż 89 organizacji pozarządowych z 50 państw świat domaga się międzynarodowego traktatu, który zakaże prac nad autonomicznymi śmiercionośnymi systemami uzbrojenia.
Problem tkwi w tym, że światowe mocarstwa, zapędzone w wyścigu zbrojeń, nie mają zamiaru rezygnować z możliwości, jakie daje sztuczna inteligencja. Nikt nie sprawuje nad tym kontroli, a pierwsze konflikty zbrojne z udziałem uzbrojonych robotów są coraz bliżej.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.
Skomentuj