Kategorie:
Donald Trump uparcie dąży do zbudowania muru na granicy z Meksykiem. Była to jedna z jego obietnic wyborczych. Prezydent Stanów Zjednoczonych domagał się od Kongresu pieniędzy na realizację tego przedsięwzięcia, ale nie otrzymał ich, więc postanowił ogłosić stan wyjątkowy.
Trump przez dwa miesiące negocjował z Kongresem kwestię sfinansowania budowy muru. Jego zdaniem, mur jest potrzebny, aby chronić Stany Zjednoczone przed napływem nielegalnych imigrantów z Meksyku, wśród których podobno są przestępcy, kryminaliści i handlarze narkotykami.
Kongres nie dał tych pieniędzy, więc Donald Trump ogłosił w piątek stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem. Pozwoli mu to zdobyć niezbędne fundusze z innych programów rządowych i wojskowych bez dalszego negocjowania z Kongresem.
Jednak jego decyzja wywołała kolejny konflikt polityczny. Jego przeciwnicy zarzucają mu nadużycie władzy. Donald Trump twierdzi, że spodziewa się pozwów sądowych, ale jest przekonany, że je wygra, a mur tak czy inaczej powstanie.
Warto też przypomnieć, że zgodnie z jego obietnicą, wszelkie koszty budowy muru zostaną pokryte przez Meksyk. Władze tego państwa oczywiście odrzuciły ten pomysł, więc Donald Trump zamierza „zmusić” Meksyk do zapłaty poprzez wprowadzenie nowego podatku.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
Rażące naruszenie regulaminu. Ban na czas nieokreślony.
Moderacja
https://youtu.be/IXy3tl64bGI
Strony
Skomentuj