Wygląda na to, że możliwość czytania ludzkich myśli jest już w zasięgu ręki. Naukowcy opracowali zaawansowany algorytm komputerowy, który odczytuje i zamienia sygnały z mózgu w mowę.

Nowa technologia powstała na amerykańskim Uniwersytecie Columbia. Jest to pierwsze takie oprogramowanie, które dosłownie tłumaczy aktywność mózgu na język ludzki. Innymi słowy – sztuczna inteligencja może czytać w naszych myślach.

Naukowcy w pierwszej kolejności zebrali dane od pięciu pacjentów, którzy przechodzili przez chirurgiczne leczenie epilepsji. W ich mózgach umieszczono elektrody, dzięki którym badacze mogli dokonać pomiarów elektrokortykograficznych. W tym czasie, cztery osoby opowiadały im krótkie opowieści. Chodziło o to, aby sprawdzić, jak zmienia się aktywność mózgu w reakcji na wypowiadane słowa.

W ten sposób naukowcy przeszkolili sztuczną inteligencję, którą następnie wypróbowano w intrygującym eksperymencie. Pacjenci mieli słuchać wypowiadanych cyfr od zera do dziewięciu, a w tym czasie naukowcy mierzyli aktywność ich mózgów i przepuścili dane przez syntezator mowy. Dźwięki, które wyprodukował syntezator, zostały następnie przeanalizowane i oczyszczone przez sztuczną inteligencję.

Eksperyment polegał na tym, aby pacjenci próbowali zrozumieć i powtórzyć te dźwięki. Naukowcy ogłosili sukces, gdy okazało się, że uczestnicy badania zrozumieli aż 75% nagranych dźwięków, które powstały na podstawie ich aktywności mózgu.

Dzięki tej technologii moglibyśmy np. kontrolować urządzenia z pomocą myśli. Istnieje jednak drugie, bardziej mroczne zastosowanie. Algorytmy tego typu z powodzeniem można wykorzystać do odczytywania ludzkich myśli. Naukowcy zamierzają bowiem kontynuować swoje badania – chcą wyszkolić swój program komputerowy, aby mógł odczytywać bardziej złożone słowa i zdania.