Kategorie:
Ukraińscy astronomowie odkryli 5 lat temu dużą asteroidę należącą do tak zwanych obiektów typu NEO (Near Earth Object). Asteroida uzyskała sygnaturę 2013 TV135, a jej orbita sugeruje, że nie można wykluczyć jej kolizji z nasza planetą i to już w 2032 roku.
Asteroida 2013 TV135 została odkryta przez astronomów z Krymskiego Obserwatorium Astrofizycznego. Tę obserwację potwierdziły wtedy również obserwatoria z Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Rosji. Do tej pory ustalono, że ma ona średnicę około 450 metrów i ze względu na jej orbitę istnieje prawdopodobieństwo jej zderzenia z Ziemią.
Oczywiście szacowanie orbity takiego obiektu wymaga kolejnych obserwacji, bo hipotetyczne założenia astronomów nie zawsze się sprawdzają ze względu na liczne grawitacyjne oddziaływania jakim jest poddawany taki obiekt. Ewentualna kolizja miałaby nastąpić 26 sierpnia 2032 roku. Uderzenie takiego obiektu w Ziemię wyzwoliłoby energię kinetyczną 3200 megaton TNT, a to około 60 razy więcej od energii rosyjskiej momby jądrowej Tsar. Byłoby to równe 16-krotnemu wybuchowi Krakatau z 1883 r. czyli wywołałoby wpływ na całą planetę na wiele lat.
W przypadku obiektów tego typu szacowanie długoterminowej orbity nie jest rzeczą prostą. Opiera się to na modelach matematycznych, które trzeba uzupełniać o nowe dane, co zwiększa pewność co do rzeczywistej ścieżki jej przelotu. Naukowcy twierdzą, że z czasem pojawią się dokładniejsze informacje uzyskane dzięki następnym obserwacjom tego obiektu.
Asteroida 2013 TV135 uzyskała początkowo poziom 1 na dziesięciostopniowej skali Torino wskazującej na możliwość impaktu z Ziemią. Potem jednak zmienionio jej indeks na 0 tak jak asteroidy Apophis. Nie oznacza to bynajmniej, że zagrożenia na pewno nie ma. Znaczy to tyle, że na podstawie obecnych obserwacji bardziej prawdopodobne jest jednak, że zbliży się ona do Ziemi na około 1,7 miliona kilometrów, co w kategoriach kosmicznych jest niewielkim dystansem, ale bezpiecznym dla Ziemi.
Aby upewnić się czy asteroida uderzy, przy założeniu jej cykliczności obiegu, konieczne jest jej przejście przez ustalony punkt w przestrzeni kosmicznej zwany "dziurką od klucza" ang. keyhole. Jeśli dana asteroida się tam znajdzie to przy następnym przelocie może trafić w Ziemię.Dlatego mimo, że obecnie formalnie żadna z kosmicznych skał nie ma w skali Torino więcej niż 0, nie możemy wykluczyć, że ten stan będzie trwał wiecznie.
Ocena:
Opublikował:
admin
Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze @lecterro |
Komentarze
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Strony
Skomentuj