Kategorie:
Według teorii wielkiego zderzenia, około 4,5 miliarda lat temu nastąpiła kolizja Ziemi z hipotetyczną planetą o nazwie Theia. W ten sposób próbuje się wyjaśnić powstanie Księżyca. Jednak naukowcy poszli właśnie o krok dalej i stwierdzili, że dawna kolizja dwóch planet mogła zapoczątkować istnienie życia na Ziemi.
Planetolodzy z Uniwersytetu Rice'a uważają, że Theia mogła dostarczyć na naszą planetę cenne elementy, takie jak azot, siarkę, węgiel i wodór, których obecność pozwoliła na rozwój życia. Naukowcy przekonani są, że istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, aby atmosfera, hydrosfera i biosfera powstały na Ziemi samoczynnie, tj. bez udziału czynniku zewnętrznego.
Uważa się, że cenne pierwiastki mogły pojawić się na naszej planecie za sprawą meteorytów, tzw. chondrytów węglistych. Jednak w tej teorii jest jeden problem – wspomniane meteoryty i materiał ziemski mają zupełnie inny stosunek węgla do azotu.
Naukowcy z Uniwersytetu Rice'a postanowili więc sprawdzić, czy Ziemia mogła otrzymać te pierwiastki inną drogą. Zespół przeprowadził szereg eksperymentów w laboratorium, aby odtworzyć warunki, w jakich mogło powstać jądro hipotetycznej planety Theia. Uzyskane informacje wykorzystano do przeprowadzenia około miliarda symulacji komputerowych.
Badania wykazały, że Ziemia mogła zdobyć pierwiastki w wyniku kolizji z planetą wielkości Marsa, której rdzeń zawiera duże ilości siarki. Wszystkie dane, w tym sygnatura izotopowa, stosunek węgla do azotu i całkowite ilości azotu, siarki i węgla na Ziemi są zgodne z teorią o impakcie. Naukowcy doszli do wniosku, że kolizja Ziemi z Theią nie tylko mogła zapoczątkować istnienie Księżyca, ale też życia na naszej planecie.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
,,Europa albo będzie chrześcijańska albo nie będzie jej wcale" - Robert Schuman
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
________________________________________
"Niektórzy "ludzie" nigdy nie będą mnie lubić, ponieważ mój duch irytuje ich demony…"
Strony
Skomentuj