Jeśli ktoś chce zobaczyć w ciągu doby 16 razy wschód i zachód Słońca lub poczuć na swoim ciele skutki mikrograwitacji i podziwiać fantastyczne widoki naszej planety z przestrzeni kosmicznej, musi skorzystać z usług rosyjskiej agencji kosmicznej wynoszącej ludzi na orbitę i Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jednak już wkrótce będzie można skorzystać z komercyjnych rakiet i hotelu w przestrzeni kosmicznej, który ma być w pełni operatywny już za dwa lata.

Nowatorski orbitalny hotel projektuje amerykańska firma Orion Span. Komercyjna stacja kosmiczna będzie się nazywać Aurora i ma mieć powierzchnie 42 metrów kwadratowych. Według założeń będzie w stanie pomieścić do czterech osób i dwóch stałych członków załogi. 

Coraz bardziej prawdopodobne jest to, że w 2021 roku powstaną możliwości techniczne i nie zabraknie chętnych gotowych zapłacić 9,5 mln dolarów za 12 dni na pokładzie Aurora Station - pierwszego luksusowego hotelu kosmicznego, który ma zostać otwarty który ma być otwarty już za 2 lata. 

Stacji kosmiczna Aurora będzie miała budowę modułową. Zakłada się, że będzie się ona znajdowała na niskiej orbicie Ziemi na wysokości około 320 km. Według założeń konstrukcyjnych, hotel ma dokonywać obrót wokół Ziemi co 90 minut. Skutkiem tego jego mieszkańcy będą mogli oglądać codziennie 16 wschodów i zachodów Słońca.

 
Oczywiście cena prawie 10 milionów dolarów za pobyt na orbicie okołoziemskiej wykracza daleko poza budżet normalnego dwutygodniowego wypoczynku na Ziemi, nawet w najbardziej luksusowym hotelu, ale w Orion Span wszyscy są przekonani, że na hotel będzie duże zapotrzebowanie, ponieważ może zaoferować pełne doświadczenie przebywania w przestrzeni kosmicznej za znacznie mniejszą kwotę niż na przykład pobyt na ISS. 

W latach 2001-2009 koszty prywatnych podróży dla każdego turysty kosmicznego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej to koszt rzędu od 20 do 40 mln dolarów za pobyt. Wymiary planowanej prywatnej stacji kosmicznej Aurora to 13,3 na 4,3 metra, co odpowiada typowej powierzchni małego prywatnego samolotu odrzutowego. 

Przed odlotem na stację kosmiczną turyści będą musieli przejść trzymiesięczny kurs i otrzymać certyfikat "astronauty Orion Span". Wszystkie szkolenia będą prowadzone przez weteranów przestrzeni kosmicznej, z bogatym doświadczeniem w zakresie przebywania na orbicie Ziemi.

 
Goście będą mogli podziwiać wielokrotne wschody i zachody Słońca, a nawet utrzymać stałą komunikację z krewnymi na ziemi, bo obiecano również dostęp do szybkiego Internetu. Oprócz tego turyści będą mogli zrelaksować się w specjalnie zaprojektowanych komórkach do spania i spróbować diety kosmicznej w stanie nieważkości. 

Na pokładzie stacji kosmicznej Aurora planowane są również eksperymenty badawcze. Na przykład znajdą się tam rosnące rośliny, które goście będą mogli zabrać ze sobą na Ziemię jako pamiątkę. Po każdym pobycie na stacji Aurora całe wnętrze zostanie wymienione na nowe. 

Szybka komercjalizacja kosmosu daje nadzieje na to, że loty kosmiczne przestaną być domeną agencji kosmicznych. Redukcja kosztów i doskonalenie technologii rakietowej pozwala wierzyć w to, że już niedługo pobyt na orbicie okołoziemskiej nie będzie tylko przywilejem nielicznych.