Już wkrótce pierwszy lot największego samolotu świata Stratolaunch

Kategorie: 

Źródło: Stratolaunch Systems

Samolot Stratolaunch przygotowuje się do pierwszego lotu. Ma dostarczać satelity na orbitę okołoziemską. W hangarze Portu Kosmicznego w Mojave w Kalifornii powstał gigantyczny samolot o nazwie Stratolaunch. Będzie o w stanie wynosić na niską orbitę komercyjne satelity. Samolot przechodzi już pierwsze testy prędkości przed pierwszym oblotem.

 

Stratolaunch model 351 przeszedł już test prędkości w czasie którego rozpędził się na pasie startowym w Mojave do 219 km/h, czyli ponad 110 węzłów, przy której teoretycznie mógłby się już unieść w powietrze. Ogromy dwuczęściowy samolot powinien być pierwszym komercyjnym urządzeniem latającym zdolnym do dużego pułapu lotu, aby wystrzeliwać satelity pracujące na niskiej orbicie.

Niezwykła konstrukcja to efekt kilku lat pracy firmy Paul Allena, współzałożyciela Microsoftu oraz właściciel firmy Stratolaunch Systems. Jego samolot kosmiczny posiada rozpiętość skrzydeł 117 metrów i jest obecnie największym aeroplanem na Ziemi.

Samolot jest wyposażony aż w 28 kół, a napędza go 6 silników firmy Pratt & Whitney, które stosowane są przez samoloty Boeing 747. Jego masa wynosi ponad 225 ton, lecz po załadunku może to być maksymalnie 590 ton. 

W założeniu maszyna będzie służyła jako latająca wyrzutnia satelitów. Dzięki niej uda się ograniczyć koszta związane z odpalaniem rakiet w przestrzeń kosmiczną. W pierwszej kolejności samolot musi przejść przez szereg testów na lądzie. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z obecnym planem to pierwszy lot demonstracyjny może odbyć się już w 2019 roku. Stratolaunch ma zrewolucjonizować transport ładunków na orbitę.

Sam samolot będzie wykorzystywał rakiety nośne Pegasus XL opracowane przez firmę Orbital Sciences Corporation. Odbywa się to etapami. Najpierw startuje samolot Stratolaunch z podczepionymi rakietami zawierającymi satelity, a potem są one odpalane na wysokim pułapie i umieszczają one satelity na niskiej orbicie do kilkuset kilometrów.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Medium

W założeniu maszyna będzie

W założeniu maszyna będzie służyła jako latająca wyrzutnia satelitów. Dzięki niej uda się ograniczyć koszta związane z odpalaniem rakiet w przestrzeń kosmiczną.

 Dwa zacytowane wyżej zdania są absolutnie kluczowe dla problemu wynikającego z konieczności korzystania z rosyjskich rakiet. Problem jest nie tylko finansowy, ale i ambicjonalny dla Amerykanów. Kiedy jednak widzę, jak zamierza się problem rozwiązać, czarno widzę pomyślność narysowanych perpektyw.

Jeśli idzie o filmową promocję pomysłu, to wiadomo, że Amerykanie są niezrównani, grafików mają prima sort Wink

Portret użytkownika Kwazar

Wygląda na to że

Wygląda na to że konstrukcyjnie to poleci.W założeniu to (dwa samoloty połaczone skrzydłami) Wielki szybowiec z silnikami odrzutowymi.Pomysł ani nowy ani nadzwyczajny ale fajny.Tylko po co to komu ? Tam nie ma nic przełomowego ani nowatorskiego i stopień skomplikowania się zwiększa a i obsługi tego, też.

Portret użytkownika ya

Pozbierajmy fakty. Artykuł

Pozbierajmy fakty. Artykuł mowi o wynoszeniu satelitów samolotem na wysokość 200 - 2000 km. Tymczasem na stronie producenta tego samolotu jest informacja o pułapie 35 tys. stóp (angielskich), czyli 10.6km. Ten samolot, jeśli poleci, wyniesie jakiś tam pojazd na wysokość 10 km a stamtąd ów pojazd polecieć musi o własnych siłach na niską orbitę, czyli oddalić się od ziemi o przynajmniej 190 km.Czy to tak trudno sprawdzić, co tam źródła wypisują? Bezmyślne tłumazenie zrobi byle kto i dla byle kogo. Ten portal zaczyna przypominać radio Erewań.

Skomentuj