Farmy wiatrowe uczyniły życie Niemców nie do zniesienia

Kategorie: 

Po katastrofie w elektrowni atomowej „Fukushima-1”  Niemcy postanowili zrezygnować z energii jądrowej, ale nie było to łatwe, ponieważ społeczeństwo sprzeciwia się alternatywnym źródłom energii. Do świadomości ludzi dociera fakt, że rzekomo ekologiczne turbiny wiatrowe są źródłem zanieczyszczeń, na przykład hałasu. 

 

Planuje się, że w ciągu najbliższych kilku lat ilość energii wytwarzanej przez turbiny w Niemczech wzrośnie trzykrotnie. Wysokość nowoczesnych masztów sięga nawet 200 metrów. To tak, jakby postawić na sobie dwie Statuy Wolności. W Niemczech urządzenia wiatrowe dominuję w krajobrazie obszarów wiejskich i stale wyrastają nowe.

Z tego powodu ludzie, którzy nigdy nie interesowali się polityką, stają się działaczami. Oni starają się walczyć z lobbystami i organizacjami, które promują przyjazne środowisku źródła energii. Ich zdaniem branża ta wymknęła się spod kontroli. Zdaniem działaczy elektrownie wiatrowe są szkodliwe dla ludzkiego zdrowia. Do tego wszystkiego dźwięki wytwarzane przez te urządzenia mają szkodliwy wpływ na psychikę.

„To są dźwięki o najniższej częstotliwości, jakie kiedykolwiek słyszałem w mojej głowie. Przenikają całe ciało. Budzą mnie w nocy. Czasem czuję, że nie mogę oddychać…”- powiedziała Petra Dahms, mieszkanka Niemiec.

Problem nie tkwi jedynie w hałasie i w wielkości masztów. Pojawienie się wiatraków zawsze ma wpływ na ceny nieruchomości. Ludzie starają się uciekać od farm wiatrowych. Problem polega na tym, że ich domy sprzedają się bardzo długo, albo wcale po prostu nikt nie chce mieszkać w pobliżu wiatraków.

 

W Niemczech nie ma przepisów , które jasno określałyby, gdzie można budować elektrownie wiatrowe. Czasami można je znaleźć w odległości zaledwie 250 metrów od terenów mieszkalnych. Są one wówczas bardzo niewygodne dla mieszkańców. Jednakże, w oczekiwaniu na wybory, wszystkie główne strony zwracając szczególną uwagę na przejścia Niemiec na energię odnawialną. Oznacza to, że wytwarzanie energii wiatrowej będzie się tam zwiększać.

 

Warto by było zauważyć w końcu, że człowiek jest częścią natury i próba ochrony środowiska nie może się odbywać kosztem ludzi. Choroba wibroakustyczna powodowana przez infradźwięki wytwarzane przez turbiny to poważny problem, który niestety nie znalazł jeszcze odpowiednio uregulowany.
 

 

 

 

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika jo

problem jest nie tyle hałasu

problem jest nie tyle hałasu co w skokowych zmianach ciśnienia wytwarzanym prze lopaty turbin - a tego nie słychać tylko czuć. Wyrażnie czują to ludzie chorzy na zatoki (ciśnienie w nich skacze) bądź z problemami sercowymi.(palpitacje serca, niepokoje, ataki paniki, skoki ciśnienia) - można by jeszcze dużo wymieniać. Szkoda tylko że lekarze fizyki się nie uczyli i w życiu na to nie wpadną. Za to wszelcy "eksperci" będą udowadniać że hałas jest niewielki, a z drugiej strony lekarze i firmy farmaceutyczne mają "dożywotnich" klientów.

Portret użytkownika marcin

1.energia ze zrodel

1.energia ze zrodel odnawialnych uniezaleznia jej produkcje od sytuacji gospodarczo-politycznej. ruscy nie beda mogli szantazowac bo wiatru nie zakreca i to dlatego niemcy je stawiaja. i jak znam historie oni raczej przemysleli to lepiej, najlepiej.
2. natezenie pola  el.mag maleje wraz z 3 potega odleglosci, wplyw na organizm zywy ma czas ekspozycji oraz czestotliwosc. problemow zdrowotnych spodzieewalbym sie po calym domowym syfie el.mag a w szczegolnosci z telefonu gsm bedacego zrodlem mutogennych mikrofal, ktore o zgrozo trzymamy glownie przy glowie lub w poblizu jader/jajnikow.i to sa prawdziwe fale smierci wyrazone we wzroscie zgonow na raka mozgu i problemy z plodnoscia.
3.el rozszczepienia ciezkich jader w elektrowniach atomowych to proces z natury niebezpieczny i w niestabilnej sytuacji (glupota ludzka,trzesienie ziemi,wojna) moze stanowic olbrzymie zagrozenie. to jest ryzyko ktorego podejmowanie oznacza swiadoma akceptacje przeliczania wartosci zycia ludzi na oszczednosci wydatkow na koszt produkcji energii. w przypadku potencjalnie mozliwego ataku terrorystycznego mozna przyjac czarny scenariusz eksplozji materialu radioakttywnego lub co gorsza szantazu z taka grozba! 
mozna przyjac tez taki scenariusz ze panstwo "X", przyslalo by takich "terrorystow" najemnikow by potem szantazem przyslac bratnia pomoc  i oswobodzic mieszkancow z zagrozenia skaazeniem. co w przypadku sredniej zawieruchy dziejow jest bardzo strawnym argumentem dla opinii swiatowej.
4. nie produkujemy paliwa do el atomowych co oznacza ze bedziemy od kogos zalezni pomimo ze posiadamy jedne z najwiekszych zasobow paliw kopalnych i nizlych zlozach eneergi geotermalnej. frajerstwo?
 
5. smierc x ptakow lub ich alergie na szum wiatraka?
Mieszkam w miescie gdzie jest 5 elektrowni wodnych, takiego czystego srodowiska i powietrza brakuje jak tylko sie stad wyjedzie. elektrownie weglowe atomowe to nie miejsce dla czystej bezpiecznej natury.
podejrzewam ze w skutek produkcji energii z wegla, czy atomu skutki uboczne usmiercaja rownie wiele stworzen. pozat tym o ile ornitolodzy nie wskaza miejssc jakichs tras przelotow ptakow by tam nie stawiac wiatrakow, to przyroda sie adoptuje Smile ptaki naucza sie je omijac.
sam od kilku lat mam wiatrak niewielki bo cos kolo 650watt ale smigla jak brzytwa i jak wieje faktycznie tnie ale zadnego ptaka nie zmielil. nic nie znalazlem.
 
Ogolnie na pierwwszym miejscu jest energia geotermalna jest jej nieograniczona ilosc i jest darmo. no ale to chyba dlatego tych sie nie buduje a szkoda http://teresin.hekko.pl/Technik/Elektrownie/nosniki/okregi.jpg
drugie to odnawialna wodna,sloneczna,wiatrowa
 
potem szukalbym czegos w rodzaju czystego spalania wilgotnego paliwa bogatego w weglowodory w wysokiej temperaturze (rozpadu wiazania czasteczki h2o) tak aby produktem ubocznym byla para wodna
http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/woda.html
 
rozszczepianie atomu to blad na drodze ewolucji. oczywiscie zimna fuzja wyjdzie na prowadzenie jak ja opanujemy ale to sie moze nie udac z obiektywnych wzgledow. choc fuzje do mordowania to nam sie udalo otrzymac
 http://www.youtube.com/watch?v=-s8iie0zZ-g
wiec pozostaje kopac po geoterme wypinajac sie mozliwie mocno na atom jaki jest teraz.
 
pozdrawiam

Portret użytkownika SamiecOmega

Akurat geotermia jest

Akurat geotermia jest szkodliwa bo podczas wiercenia uszkodzeniu ulegają podziemne zbiorniki wodne często z wodą mineralną która zostaje zmieszana z wodami płytkimi np. z syfem z pól uprawnych które spływają do tych niżej położonych i zaniczyszczają zasoby czystych głębinowych wód! Tj podobne zjawisko jak przy odwiertach ropy - również uszkadzają po drodze wiele warstw i powodują że związki z różnych warstw i głębokości się mieszają - nie mówiąc już o szkodach powodowanych przez wypychanie innymi gęstymi substancjami pozostałości ropy czy gazu łupkowego. Oczywiście wpompowywana substancja zostaje pod ziemia i nikt jej już nie wydobywa. Także geotermia jest szkodliwa. Ciężko porównywać jak w porównaniu z węglem czy atomem. Generalnie ludzkie działania zmierzają zazwyczaj do destrukcji zasobów. 

Portret użytkownika True

Jaki wybuch paliwa w

Jaki wybuch paliwa w elektrowni atomowej? Co najwyżej kiedyś groziło stopienie rdzenia jak w Czarnobylu. Wybuchł tam wodór który się oddzielił z wody. Teraz nikt nie stosuje tego typu reaktorów, a ewentualny brak chłodziwa wygasza automatem reaktor. Bo to chłodziwo jest potrzebne do wystąpienia ob cenie reakcji w najnowszych reaktorach. Owszem zawsze może być awaria, ale Fukushima stawiana jako przykład miała ponad 30 lat i była starym reaktorem. Do pozostałych aspektów się zgadzam. Geotermia jest faktycznie niebezpieczna dla człowieka. Fajnie że mieszkasz w miejscu gdzie można wybudować elektrownię wodną. Niestety 80%kraju nie ma takiej możliwości. Zostaje jedynie solar na każdym dachu.  

Portret użytkownika Adamada

Nie widziałem w życiu żadnego

Nie widziałem w życiu żadnego ptaka który rozbiłby się o cokolwiek co jest dla niego widoczne i słyszalne. No chyba że ptaszek jest ślepy, ale to już selekcja naturalna.

Po drogach i autostradach pędzą tysiące samochodów, latają pomiędzy nimi stada ptaków i jakoś nie giną.

Portret użytkownika bioresurrection

Nie macie już o czym pisać?

Nie macie już o czym pisać? Mieszkam w Niemczech i jest sporo elektrowni wiatrowych, buduje się coraz więcej Ale żadnych niedogodności z tego tytułu nie ma a i wyglądają efektownie. Dużo Polska mogła by się nauczyć od Niemiec ale po co lepiej żyć przeszłością i stereotypami...

Portret użytkownika sceptyyk

Problemy z odnawialnymi

Problemy z odnawialnymi żródłami enerigi na naszych szerokościach geogr. polegają głownie na braku możliwości magazynowania tej energii.Koszmarnej rozbudowie linii przesyłowych (koszty i uciążliwość). Do pracy,rozwoju i egzystencji,potrzebujemy dostaw energii stabilnej w czasie i wielkości.Słońce mamy wtedy kiedy mamy, z wiatrem analogicznie... W tym przedziale jedynie hydroelektrownie wchodzą w grę. Na obecnym poziomie rozwoju, resztę dostaw muszą nam zapewnić takie żródła energii jakie uznamy za "MNIEJSZE ZŁO".Jeśli chodzi o problemy jakie wynikają z wiatrakami (koszty ich budowy,koszty i uciążliwość linii przesyłowych itd itp) omawia ten art oraz Wasze posty. Moim skromnym zdaniem, jest to sztuczne napędzanie określonych dziedzin przemysłu w krajach które te GÓWNA produkują i zmuszanie innych krajów do zakupu.Pozdrówka.

Strony

Skomentuj

Filtered HTML

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd><img><h5>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Emotki będą zastępowane odpowiednimi ikonami.
  • Możesz cytować inne posty osadzając je w tagach [quote]

Plain text

  • Znaczniki HTML niedozwolone.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
To pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zabezpieczyć witrynę przed spamem