Chiński naukowiec odpowiedzialny za tworzenie ludzi GMO może dostać karę śmierci

Image

Źródło: youtube.com

Chiński naukowiec, który rzekomo przeprowadził eksperyment w celu zmiany genomu ludzkich embrionów, może być ukarany śmiercią. Podobno naukowiec He Jiankui jest od grudnia w areszcie w mieście Shenzen. Oficjalnie poinformowano, że fizyk przesłuchiwany jest pod kątem łapówkarstwa i korupcji. Za takie przestępstwa w Chinach grozi kara śmierci.

 

Chiński zespół badawczy stworzył pierwsze na świecie zmodyfikowane genetycznie istoty ludzkie. Modyfikacjom zostały poddane bliźniaczki Lulu i Nana. Eksperymentalny proces został przeprowadzony przez Jiankui He, naukowca z Southern University of Science and Technology w Shenzhen.

 

Używając CRISPR naukowcy zmodyfikowali gen CCR5, co może skutkować tym, że dziewczęta będą odporne na HIV przez całe życie. Jiankui He w nagraniu szczegółowo opisuje procedurę oraz twierdzi, że bliźniaczki urodziły się zdrowe, a edycja genu była bezpieczna.

Naukowiec zniknął po sensacyjnych wystąpieniach na konferencjach naukowych. Twierdził publicznie, że był w stanie zmienić genom zarodków. Mimo badań oraz postępujących eksperymentów dotyczących modyfikowania genotypu nadal istnieją poważne obawy co do stosowania tej technologii. Niektóre kraje całkowicie zakazują badań z zastosowaniem CRISPR, ale nie Chiny. Jeśli zatem naukowiec odpowie za swoje eksperymenty, to z jakiegoś innego paragrafu.

Dokładne wyniki eksperymentów wciąż nie są znane kolegom eksperymentatora. Wiadomo, że Jiankui otrzymał około 50 tys. dolarów za swoje eksperymenty z genomem. W swoich badaniach na pewno nie wykorzystywał własnych zasobów finansowych.Badania nie zostały jeszcze poddane weryfikacji, ani nie opublikowano ich w żadnym czasopiśmie, co sugeruje, że może być to jedynie działanie popularyzujące metodę, a nie faktyczne działanie.

 

0
Brak ocen

Tu nie chodzi o eksperymenty na ludziach, tylko o kase firm farmaceutycznych. Za dużo baksów by sracili skur....y

0
0