Agencja ESA przeprowadziła na Saharze testy marsjańskich łazików

Kategorie: 

Źródło: ESA

Europejska Agencja Kosmiczna przetestowała ostatnio trzy automatyczne łaziki na pustyni w Maroku. Test łazika, który odbył się na Saharze trwał kilka tygodni. W tym czasie, ponad 40 inżynierów przeprowadziło testy terenowe zautomatyzowanych systemów nawigacyjnych w różnych lokalizacjach.

 

Test terenowy, prowadzony przez Centrum Ibn Battuta, odbył się w pobliżu Erfoud w Maroku, na północnym skraju Sahary. Infrastruktura badawcza Europlanet w UE wybrała tę pustynię, ponieważ posiada ona warunki zbliżone do tych, które panują na Marsie.

 

Według ESA, testowanie trzech automatycznych łazików pozwoliło inżynierom ustalić, czy projekty te sprawdzą się na powierzchni Czerwonej Planety.

Horizon 2020 jest częścią kompleksowego projektu „PERASPERA Ad Astra” (łac. „Przez trudy do gwiazd”), który zajmuje się innowacyjnością. Projekt ten jest partnerstwem włoskiej agencji kosmicznej ASI, francuskiej agencji kosmicznej CNES, niemieckiego Aerospace Centre DLR, hiszpańskiej agencji technologii CDTI oraz brytyjskiej agencji kosmicznej UKSA.

Dwutygodniowy test terenowy zakończył się sukcesem. Jeden z trzech samobieżnych łazików zdołał samodzielnie pokonać 1,3 kilometra, odkrył kilka dziwnie wyglądających kamieni oraz wysłał prośbę o zmianę swojej pozycji, aby mógł uchwycić więcej obrazów.

 

Po zakończeniu testów terenowych, PERASPERA przejdzie do kolejnej fazy badań. Projekt ten ma zakończyć się misją kosmiczną, która rozpocznie się w 2023 roku.

 

Wiadomość pochodzi z portalu tylkonauka.pl

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: B
Portret użytkownika B

Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl


Komentarze

Portret użytkownika Maxxx

Ogarnijcie się ludzie...

Ogarnijcie się ludzie... Można mieć watpliwości co do tego, że nie byliśmy na Księżycu, bo faktycznie jest to mało prawdopodobne. Ale negowanie tego, że na orbicie są satelity albo, że nie wysłaliśmy sond to już paranoja. Wasze pseudo naukowe argumenty są porażające. Najlepiej od razu powiedźcie, że Księżyc, gwazdy i cały kosmos to projekcja wyświetlana przez NASA. Nie wiem czy celowo wywołujecie gówno burzę czy na prawdę wierzycie w to co piszecie Biggrin

Portret użytkownika baca

Prosze ja Was,

Prosze ja Was,

myślę że pora już skończyć z tymi idiotyzmami o podboju kosmosu, łazikach marsjańskich, rakietach, stacjach kosmicznych, elonach muskach w kosmicznej tesli i całej reszcie niewyobrażalnych bredni...

wszystkie programy kosmiczne to programy TV - dla debili lub dzieci po prostu

gołe i niezbite fakty są takie:

1. żaden kosmonauta nie doleciał na księżyc bo są pasy van allena - czyli zabójcze promieniowanie które może powstrzymać tylko pojazd mający pancerne i grube na co najmniej 6 metrów ołowiane ściany - tego radioaktywnego syfu nie powstrzyma ani blaszana ścianka lądownika, ani rękawice ogrodnicze "astronautów" ani ich śpiwory, ani cieńsza niż w przyczepie kampingowej ścianka stacji "kosmicznej"

2. absolutnie wszystkie rakiety pionowo lecą tylko przez chwilkę po starcie, potem "dziwnie" zamieniają swój lot na poziomy a na koniec... spadają na glebę jak tylko zejdą z pola widzenia. przez większość czasu jednak lecą sobie poziomo! przecież to bez sensu nawet dla średniorozgarniętych...

3 dowód ostateczny to TERMOSFERA. ludzie kochani ta najwyższa warstwa ziemskiej atmosfery dostaje takie dawki promieniowania kosmicznego i wiatru od słońca że bombardowana tymi cząseczkami nagrzewa się od 1000 do 2000 stopni celsjusza. to zależy od źródeł informacji oraz aktywnosci naszego słoneczka. tak że jeśli temperatura topnienia aluminium wynosi niecałe 700 stopni a tytanu 1600 a stali 1100 no to jak te niby łaziki miałyby się nie spalić w drodze na ksieżyc lub marsa?

kuźwa nawet gdyby one były z żeliwa to i tak miałyby tylko 90% szans na nie stopienie się po drodze przez termosferę... a przeciez metale to nie jest wszystko, każdy przegub na łaziku jest przecież czymś smarowany i jakąś gumą przed pyłem izolowany - tak samo każdy kabelek i każdy układ scalony, i to być może wystarcza na saharę, nevadę, paryż dakar, lub grenlandię ale nie wystarcza na pieprzoną termosferę ludziska... w której panuje klimat jak w hutniczym piecyku....

innymi słowy temu łaziku stopiły by się nie tylko opony ale i alufelgi o tekturowych sciankach lub plastikowych panelach słonecznych nie wspomnę....

przecież pieprzone METEORYTY PŁONĄ w tej termosferze jak zapałeczki.... Meteoryty kurwa które są zbudowane ze skały... i często gęsto z tych skał podczas przelotu przez termosferę - identycznie jak w hucie wytapiają się rzadkie metale...

prosze poszukać samodzielnie jakie są temperatury topienia skał a ja podam linka to temp. topienia metali:

https://www.alfa-tech.com.pl/temperatury

no i teraz prosze zapytać nasa lub inną agencję z czego kurwa zrobiły te łaziki, czyżby z cegły klinkierowej? a może z azbestu?

wszystkie agencje kosmiczne mają takie samo masońskie motywy w logo - wszystkie bez wyjątku to jedna i ta sama mafia dojąca społeczeństwo ziemskie na gigantyczne ilości pieniędzy wysysanych na rzekome badania kosmosu...

to są skurwysyny i tyle...

 

 

Portret użytkownika Exart2

1) Pasy radiacyjne - jak sama

1) Pasy radiacyjne - jak sama nazwa wskazuje - pasy, dają się wyminąć, nie stanowią przeszkdy okrywającej szczelnie Ziemię...

2) Ten "dziwny" przechył kursu rakiety - nie uwierzysz - wynika z tego, że rakieta poruszać się ma wokół Ziemii - wchodzi na orbitę. Widok spadającej rakiety to widok tego jak umyka wokół niej za horyzont...

 

3) Rzeczywiście dowód ostateczny poważnych braków tego i tamtego u Ciebie. Jedno to temperatura, drugie to ciepło. Ciepło i jego ilość odpowiadają za topienie materiałów. Jesli dostarczysz go za mało - nic nie stopisz. Podpowiem: termosfera jest bardzo rozrzedzona, to niemal laboratoryjna próżnia. Może sobie mieć i setki tysięcy kelwinów, nawet łyżeczki nie rozpali do czerwoności.

 

Napisz coś lepiej o żydach i ich szeptach za uszami, tylko najpierw wróć proszę do szkoły, poznać tę indoktrynację którą włąsnie bez jej znajomości silisz się obalić.

 

I Ciebie dają tutaj za mentora od rozsadzenia kształtu Ziemi? Litości...

Portret użytkownika baca

gościu za pasami van alena

gościu za pasami van alena (które ty byś sobie sprytnie teslą lub volswagenem ominął) jest radioaktywny wiatr słoneczny który daje non stop, wszędzie, i u każdego kosmonauty tak czy siak wywołałby raka... paru Rosjan rzeczywiscie w kosmosie było i niestety ale tego promieniowania jest wg nich tam tyle że jak słońce jest aktywne to czasteczki przelatujące na wylot przez stacje kosmiczne i ich ciała powodują wręcz błyski w oku kosmonauty, kiedy naruszają i niszczą nerwy wzrokowe, przebijając się przez ich mózgi... parę dni w takim środowisku - gorszym niż w okolicach czarnobyla i rak murowany...

a termosfera nie jest zimnym ogniem bo przecież topi meteory i wszyskie bez wyjątku są porzadnie wytopione i wyżażone - a tylko te najszczęśliwsze przelatują przez termosferę na ziemię - znakomita większość płonie i topi się całkowicie a są przecież zbudowane ze skał o wielokroć wyższej niż metal temp. topienia...

a rakieta wchodzaca na orbitę najkrótszą drogę ma na równiku i w pionie, bo raz że największa siła odśrodkowa a dwa najcieńcza warstwa powietrza po drodze... loty ukośne lub poziome zawsze zmieniają się w loty w dół, bo inaczej "astronauci" nie lewitowaliby w stanie "nieważkości" na cyrkowych linkach z masakrycznymi wpadkami podczas prezentacji dla gawiedzi tych cienkich numerów...

podbój kosmosu to lipa i nie chodzi w niej o płaską ziemię ale o dojenie frajerów z pieniędzy... sama nasa wyciąga z ludzi 50 milionów dolarów dziennie...

 

Portret użytkownika Exart2

Nie piszesz tego na powaznie,

Nie piszesz tego na powaznie, gościu... Wiatr słoneczny u każdego kosmonauty wywołał by raka - nie, nie u każdego, tylko u wystawionego na jego działanie o odpowiedniej intensywności przez odpowiedni czas. Piszesz tyle o pasach radiacyjny chyba nie bardzo zdając sobie sprawę z czym to sie je, z czrgo wynikaja. Są one rezultatem działania ochronnego magnetosfery Ziemi, zapchsnym "odkurzaczem" cząstek... Ponad nimi wieje wiatr, wpada w pole, więznie w Pasach, poniżej praktycznie go nie uświadczasz, więc odpowiedz sobie na pytanie gdzie (a także kiedy, bo wiatr wiatrowi nie równy) są narażeni na niego, i czy to rzeczywiście wszyscy kosmonauci? Co najwyżej to Ci, którzy by znaleźli się w pasach i ponad nimi, np na Księżycu albo w podrózy dookoła niego. I to nie byli rosjanie. Dalej, zwykły, słaby wiatr słoneczny, nie rozbłysk może znacząco stłumić byle przegroda, a o zapadalności na nowotwory decyduje ilość wchłoniętego promieniowania... Ile milisiwertów wchłaniją astronauci na niskich orbitach w trakcie misji, a ile wchłonęli w przeciągu tych paru dni ponad pasami? Pamiętaj o jego mocy, to niebył rozbłysk, i o mocy wiatru.

 

Termosfera niczego nie topi, już to zostało wyjaśnione. Gdyby tak się działo niczego byś nie wiedział o żadnych pasach radiacyjnych, nie przyszo Ci to do głowy?? 

Pasy:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pas_Van_Allena

Ich odkrycie:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Explorer_1

 

Meteroidy i inne ciała topią się jak każde szybko poruszające się ciało trafiajace na opór. Do zabawy zimnymi ogniami dołącz jeszcze przykład z prędko pocieranymi o siebie dłońmi zimą - po co się tak robi i skąd ten efekt??

 

Błagam, baca, dzieci to wiedzą i mogą tłumaczyć, a ty siejesz zamęt posiłkując się niewiedzą i durnymi teoriami... Zajmij się lepiej wypasem owiec ;) 

 

Nie, rakieta nie wchodzi na najkrótszą orbitę w pionie, bo pion to nie orbita. 

Wysiadam, miłego.

 

 

Portret użytkownika Px

Masz coś prostrzego do

Masz coś prostrzego do wytłumaczenia.Atmosfera ziemi kręci się wraz z ziemią czy ziemia się kręci a atmosfera się nie porusza?Proszę odpowiedz wszyscy będą zainteresowani gwarantuje.A gdy wytłumaczy to osoba mądra będzie jeszcze ciekawiej.

Portret użytkownika Jekyllman

Ale najlepsze jest w tym

Ale najlepsze jest w tym wszystkim to ze jak juz wasze mózgi zrozumia ze nie ma kosmosu takiego jakiego byscie chcieli miec i nawet tego wymyslonego pasu van allena to zrozumiecie KIEDYS ze rozprawialiscie o niczym majac zapelnione mozgi smieciami.

Skomentuj