Zwierzęta domowe zmniejszają ryzyko alergii

Kategorie: 

Źródło: Pixabay

Naukowcy ustalili, że zwierzęta w znaczący sposób wpływają na odporność człowieka. Badania wykazały, że im więcej psów lub kotów spotykamy za młodu, tym mniejsza jest szansa na powikłania alergiczne w przyszłości.

Niektóre badania wykazywały, że posiadanie zwierzaka we wczesnym okresie życia może pozytywnie wpływać na odporność alergiczną. Bill Hesselmar z Uniwersytetu w Goteborgu zastanawiał się jednak, czy posiadanie większej liczby zwierząt jeszcze bardziej zwiększyłoby potencjalne zdrowotne korzyści.

 

Hesselmar wraz ze swoimi współpracownikami, postanowił przyjrzeć się bliżej wynikom dwóch poprzednich badań. Pierwsze z nich zawierało dane od 1029 dzieci w wieku 7-8 lat. Częstość występowania alergii u dzieci, które spędziły pierwsze 12 miesięcy życia w domu bez zwierząt, wynosiła aż 49%. Wskaźnik spadł do 43% w przypadku dzieci, które mieszkały z jednym pupilem, a obcowanie z trzema zwierzętami skutkowało występowaniem alergii jedynie w 24% przypadków. Warto również zaznaczyć, że dwoje dzieci mieszkało aż z pięcioma zwierzakami i nie posiadały alergii.

 

W drugim badaniu śledzono 249 dzieci. Wskaźnik alergii wynosił 48% w przypadku dzieci, które nie miały kontaktu ze zwierzętami, 35% w przypadku dzieci mieszkających z jednym pupilem i zaledwie 21% wśród dzieci, które żyły z co najmniej dwoma zwierzętami.

Na podstawie powyższych wyników naukowcy ustalili, że istnieje wyraźny związek pomiędzy liczbą posiadanych zwierząt a skuteczniejszą ochroną przed alergiami. Wcześniejsze badania wykazały też, że dzieci dorastające w gospodarstwach rolnych są bardziej odporne na powikłania w dalszych etapach życia.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: ZychMan
Portret użytkownika ZychMan

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl od ponad 2 lat. Specjalista z zakresu Internetu i tematyki naukowej. Nie stroni również od bieżących tematów politycznych.


Komentarze

Portret użytkownika Kwazar

Zwierzęta domowe zmniejszaja

Zwierzęta domowe zmniejszaja ryzyko alergii. Też ?! No i fajnie ! Zwierzęta domowe przede wszystkim uczłowieczają humanoida we wszystkim, co pownno być mu ludzkie.Ten tam na górze, nie przypadkiem stworzył istoty wspomagające dla sapiensa.

Portret użytkownika Arya

A ja się zapytam dlaczego

A ja się zapytam dlaczego nigdy nie zrobiono badań na niezgodność antygenową wśród ludzi? Jeśli jedna osoba jest tak zwanym sekretorem (wydzielaczem) a druga nie jest i mieszkają razem, a nie daj jeszcze śpią w tym samym łózku, to niesekretor może mieć bardzo niewesoło. Odpowiedź na pytanie, które zadałem w pierwszym zdaniu jest oczywista: to się nie opłaca firmom farmaceutycznym. Gdyby ludzie wiedzieli o zależnościach pomiędzy grupami krwi a głównie o sekrecji antygenowej, to wielu alergii dało by się uniknąć....

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Arya

Jeśli takie badania były

Jeśli takie badania były zrobione, to świat o nich nie usłyszał. Big Pharma to po prostu biznes więc nie ma się co dziwić, że nie opublikują czegoś, co mogłoby zaszkodzić ich interesom. To chyba logiczne nie?

Wszyscy zmierzamy w tym samym kierunku-z powrotem do Źródła.

Portret użytkownika Szkarłatny Leon

Jak zwykle nieukowcy

Jak zwykle nieukowcy zabierają się za wszystko od d.py strony i przez to dochodzą do błędnych wniosków. Alergie są wynikiem nadmiernej higieny oraz używania antybiotyków co prowadzi do zubożenia flory bakteryjnej i wyjałowienia organizmu, ilość zwierząt którymi się otaczamy oczywiście pozytywnie wpływa na nasz mikrobiom tak samo jak życie na wsi, w lesie czy gdziekolwiek gdzie możemy korzystać z wszelkich darów natury i dostarczyć sobie potrzebnych mikroorganizmów. Jako szybkie rozwiązanie problemów alergicznych polecam jedzenie wszelkiej maści kiszonek, kwaśnego mleka i wędlin dojrzewających  z różnych źródeł oczywiście nie tych komercyjnych.

 

Chcesz uratować czyjeś życie? Nie pozwól by mengelowcy "leczyli" go substancją zwaną Remdesevir/ Veklury.

 

Portret użytkownika Odważniak

Alergie wynikają głównie ze

Alergie wynikają głównie ze złego odżywiania się mąką i cukrem. Całe dzieciństwo męki, woda z nosa i kichanie milion razy na minute, wrzaski matki, tego nie, a tamto sramto, samotności bez kudłatych przyjaciół, a tu się okazało, że wystarczy jeść tłuszcz, pić wodę utlenioną, jeść czosnek i alergii nie ma. Plus odkwaszanie sodą. W życiu lepiej mi nie było, co teraz!

obecnie mam tylko alergię na chemiczne zapachy, astma od razu, jak przejdzie jakaś wypachniona paniusia w chemii z niemiec, za to oszczędzam krocie na kosmetyki, bo kupuję tylko mydło do ciała i płyn do naczyń dla podłogi i prania. Plus ocet i soda do sprzątania łazienki i czego tam trzeba. Gińcie koncerny zaśmiecające.

 

Głosuj za
36
Portret użytkownika Arek

"Alergie wynikają głównie ze

"Alergie wynikają głównie ze złego odżywiania się mąką..." Nie, wynikają ze stosowania herbicydu roundup od monsanto i podobnych których głównym składnikiem jest glifosat czyli związek aluminium. To jest problemem a nie sama mąka. Istnieje propaganda glutenowa która wmawia ludziom że są uczuleni na gluten dlatego mają reakcje alergiczne od np. białego chleba. Jeszcze raz nie gluten a glifosat jest alergenem. Mąkę jemy od tysięcy lat i dawniej ludzie byli zdrowi.

Portret użytkownika Medium

Alergie biorą się z

Alergie biorą się z bombardowania aluminium np. przy okazji szczepień. Aluminium jest w organizmie żywym zupełnie obcym czynnikiem, którego organizm nie umie rozpoznać ani się wybronić. Wówczas sensory organizmu rozpaczliwie szukają jakichś znanych im czynników współwystępujących z czynnikiem aluminiowym, które przez organizm są obwiniane o przyczynę stresu i są one błędnie zapamiętywane przez nasze sensory i wiązane z przyczyną stresu czy może lepiej wstrząsu odpornościowego.

Tak to ponoć działa.

Portret użytkownika Medium

Nie wiem, w kwestii szczepień

Nie wiem, w kwestii szczepień w Rosji ponoć kar za nieszczepienie nie ma, jest presja publiczna np. w przedszkolach.

To co wyżej opisałam pochodzi raczej z polskich źródeł, niestety dokładnie nie pamiętam skąd. Ponoć hipnoza bywa skuteczna przy alergiach.

Portret użytkownika Przebudzenie

Miałem bardzo dużą alergię na

Miałem bardzo dużą alergię na sierść psów i kotów i je unikałem ale od ponad roku jestem szczęsliwym posiadaczem trzech kotów i alergia przeszła mi w miesiąc a tak to całe dzieciństwo brałem leki przeciwalergiczne...

Skomentuj