Rosyjski satelita "Blitz" zmienił swoją orbitę po tym, gdy został potrącony przez kolidujące z nim szczątki chińskiego pojazdu "Fengyun-1C". To drugi przypadek w historii, że dochodzi do zderzenia działającego satelity i kosmicznego gruzu.

Nagłe zmiany orbity urządzenia zostały wykryte 22 stycznia 2013 roku. Rosyjscy specjaliści przeanalizowali miejsce, w którym doszło do kolizji i ustalili, że musiały być to pozostałości po zniszczonym satelicie "Fengyun-1C". Pojazd ten został trafiony podczas testu chińskiej broni rakietowej do zwalczania satelitów. Jak się okazuje test był skuteczny, ale w jego skutek na orbicie znalazła się dosłownie chmura 100 tysięcy odłamków. To właśnie któreś z nich uderzyły w rosyjskiego satelitę.

Mogłoby się wydawać, że małe fragmenty nie będą w stanie wyrządzić szkód w dużych satelitach jednak w przestrzeni kosmicznej prędkość robi różnicę i obiekt wielkości kurzego jaja lecący z prędkością 8 km/s uderzający w satelitę ma ładunek energetyczny porównywalny ze zderzeniem z ciężarówką. Teraz eksperci próbują określić zakres uszkodzenia satelity, co pomoże ustalić sens jego dalszej eksploatacji.

Źródło: http://ilrs.gsfc.nasa.gov/missions/satellite_missions/current_missions/blit_support.html