Deszcz z gradem nęka południową cześć Europy. Opady są tak gwałtowne, że ziemia nie jest w stanie przyjąć tak dużej ilości wody, co w naturalny sposób prowadzi do powstawania podtopień. Praktycznie po kilkudziesięciu minutach opadów można mieć już wody po kolana. Z problemem tego typu spotkali się mieszkańcy greckich Aten, ale równie trudna sytuacja zapanowała na Sycylii gdzie podtopiona została Katania.

Na Sycylii opady spowodowały podobne zniszczenia jak w greckiej stolicy. Występowanie terenu pagórkowatego dodatkowo potęguje efekt przyboru wody i w rezultacie w niektórych miejscach woda zrobiła więcej szkód.

Ulewy zniszczyły wiele samochodów a w niektórych sytuacjach zmuszały kierowców do ratowania się ucieczką z zalewanych aut. Niektórzy skakali z dachu na dach pojazdów, aby wydostać się z niecek napełniających się wodą. Spadło podobno 50 litrów wody na metr kwadratowy. To tak jakby wylać pięć wiader na każdy metr w ciągu godziny a przecież opady potrafią trwać kilka godzin nieprzerwanie.

Źródło: http://www.digitaljournal.com/article/344070