Naukowcy z amerykańskiego Uniwersytetu Browna ustalili, ile ludzi zostało zabitych na wojnach, wywołanych przez Stany Zjednoczone w ramach tzw. walki z terroryzmem. Jak ustalono, inwazja na Afganistan, Irak i Pakistan przyczyniła się do śmierci około 500 tysięcy ludzi. Szokujący jest fakt, że około połowa zabitych to cywile.

Zgodnie z obliczeniami, Stany Zjednoczone straciły 6,951 żołnierzy na wojnach w Afganistanie i Iraku. W afgańskich, irackich i pakistańskich siłach zbrojnych oraz policji zginęło około 110 tysięcy ludzi – podobne straty poniosły bojówki antyrządowe. Z kolei około 250 tysięcy zabitych to cywile.

Wojna w Afganistanie pochłonęła około 147 tysięcy ofiar. W Pakistanie zginęło prawie 65 tysięcy ludzi, ale najwięcej zostało zabitych podczas wojny w Iraku – naukowcy oszacowali, że życie straciło tam od 280 tysięcy do 295 tysięcy ludzi.

Powyższe dane uwzględniają tylko trzy państwa i nie dotyczą Syrii i Jemenu, gdzie Stany Zjednoczone również uczestniczą w wojnach. Naukowcy z Uniwersytetu Browna zaznaczają, że liczba zabitych może być znacznie większa, ale prawdopodobnie nigdy nie poznamy prawdziwych liczb – władzom USA zależy, aby interwencje zbrojne były przedstawiane wyłącznie jako sukces walki z terroryzmem. Straty wśród cywilów są ogromne, a mogą być jeszcze większe, ponieważ działania zbrojne uniemożliwiają przeprowadzenie dokładnych analiz.