Naukowcy ostrzegają przed groźbą wyginięcia orek

Kategorie: 

źródło: pixabay.com

Jak wynika z najnowszych badań ekspertów z dziedziny biologii morskiej, wkrótce może dojść do całkowitego zaniknięcia niektórych gatunków ssaków morskich. Ich żywot może być przypieczętowany ze względu na wzrastającą liczbę chemikaliów w oceanach. Międzynarodowy zespół naukowców przeprowadził badanie i stwierdził, że ze względu na chemikalia, które nagromadziły się w środowisku, populacja orek może całkowicie zniknąć już za 50 lat.

 

Zgodnie z wnioskami specjalistów opublikowanymi w czasopiśmie Science, problem stwarzają między innymi polichlorowane bifenyle, które mają negatywny wpływ na układ odpornościowy i rozrodczy zwierząt. Stanowią one zagrożenie szczególnie dla tego gatunku ssaków morskich. Substancje szkodliwe gromadzą się w tłuszczu podskórnym waleni, co powoduje śmierć młodych osobników żywiących się matczynym mlekiem.

 

Naukowcy twierdzą, że ​​te niebezpieczne związki chemiczne zostały wyprodukowane od 1930 roku i były wykorzystywane głównie do produkcji wyrobów z tworzyw sztucznych i płynów chłodzących. W tej chwili polichlorowane bifenyle nie są już produkowane, jednak według naukowców na świecie powstało już ponad milion ton tych chemikaliów, które bardzo wolno podlegają rozkładowi. 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika Mojeimię44

Byłem ostatnio w zoo w

Byłem ostatnio w zoo w Poznaniu. Na każdej klatce gdzie są zwierzęta jest też tabliczka z nazwą zwierzęcia, miejscem występowania, ilością sztuk na wolności oraz czy zwierze jest zagrożone wyginięciem. Okazuje się, że prawie każde jest zagrożone wyginięciem. To jest przerażające w jakich czasach my żyjemy i tylko nieświadomi nie rozumieją, że nasza planeta jest już prawie martwa. Jedynym gatunkiem jaki się wciąż rozwija jest ostatni z rodziny zwierząt (według bibli) człowiek. Więc nie tylko orki mogą wyginąć a może wyginąć cała ziemia a na końcu ludzie. Zresztą w apokalipsie było napisane, że na koniec czasów wyginie 1/3 wszystkich gatunków. Czy my nie jesteśmy na tym etapie? Jesteśmy tylko ludzie są nieświadomi co zresztą  też było napisane cyt. Jak za czasów Noego, jedli, pili, żenili się. Z punktu widzenia Boga zapewne to wygląda tak

https://youtu.be/-rC0BAI9FXo

Portret użytkownika Max 1983

No właśnie wszystko wymiera

No właśnie wszystko wymiera poza człowiekiem, nas jest co raz więcej.Tak więc nie trzeba być geniuszem by wiedzieć że czym więcej ludzi tym gorzej dla wszystkich pozostałych.Zastanawiam się czy w koncu matka natura coś z tym szkodnikiem zwanym człowiekiem zrobi, czy da się zniszczyć do końca.

Tak na marginesie piszesz o tym jak to wygląda z punktu widzenia Boga.Ja mam taką teorie że o ile Bóg istnieje to tak bardzo się wstydzi tego że stworzył człowieka że już dawno uciekł gdzies w odległe galaktyki ,więc i tak nie wie co się tu wyrabia.

Świat to zło i powinien przestać istnieć.Ludzie większości to gnidy i życzę im tego samego.Bóg??A Boga mam w tym samym miejscu gdzie on ma mnie.

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

“Posłał Pan Bóg anioła na

“Posłał Pan Bóg anioła na Ziemię, by sprawdził, co się tam dzieje” –

– “Gdy Anioł wrócił, złożył raport: >>Amerykanie się boją i się zbroją. Ruscy się boją i się zbroją<<.

>>A Polacy?<< – pyta Pan Bóg. >>

Ani się nie boją, ani się nie zbroją – odpowiada anioł. Pan Bóg, po chwili zastanowienia mówi zdenerwowany: >>To znaczy, że znów liczą na mnie!<<“.

Skomentuj