Kolejne upokorzenie prezydenta Dudy w USA. Izraelskie służby nie wpuściły go na spotkanie z premierem Netanjahu

Kategorie: 

Źródło: kadrr z Twittera

Do dziwnego zdarzenia, będącego właściwie sporym skandalem dyplomatycznym doszło w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Prezydent Polski, Andrzej Duda, nie został wypuszczony na spotkanie z premierem Izraela, Benjaminem Netanjahu.

 

Na nagraniu dokumentującym ten skandal dyplomatyczny widać wyraźnie, że prezydent Duda jest zszokowany sposobem w jaki został potraktowany. W dobitny sposób pokazuje to jakiego rodzaju sojusznikami i partnerami jesteśmy dla Izraela. Gdy ktoś lekceważy naszego prezydenta, kimkolwiek on jest, to tak jakby znieważał wszystkich Polaków. Wygląda na to, że w ciągu zaledwie dwóch tygodni zostaliśmy upokorzeni dwukrotnie, zarówno przez USA jak i przez Izrael. 

 

Incydenty dyplomatyczne, jak ten z podpisem wzajemnej deklaracji między prezydentem Trumpem i prezydentem Dudą, składanym na stojąco w Białym Domu, czy ten ostatni z nie wypuszczeniem prezydenta Dudy na spotkanie z premierem Netanjahu, to dowód na to, że ktoś postanowił pokazać publicznie naszą wasalizację i w ten sposób ukarać nas za szaleńczą próbę przeciwdziałania roszczeniom wyrażonym w ustawie 447, co objawiło się spóźnioną o dekadę polską ustawą o IPN. 

Po kilku miesiącach niszczenia Polski na arenie międzynarodowej, nasi rządzący skapitulowali na całej linii przyjmując żądania obcego kraju co do treści polskiego prawa. Potem jeszcze tę nową wersję ustawy, podyktowaną polskim parlamentarzystom w siedzibie Mosadu, wprowadzono w życie w 9 godzin z podpisem prezydenta włącznie. 

 

Późniejsze wydarzenia z upokorzeniami polskiego prezydenra są tylko konsekwencją tego wątpliwego "sukcesu" dyplomatycznego, jakim była kapitulacja polskiej dyplomacji w zakresie ustawy o IPN. To, że tak przykre rzeczy dzieją się akurat w roku setnej rocznicy niepodległości Polski jest bardzo symptomatyczne i wskazuje na to, że właściwie nie ma czego świętować. 

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (4 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika kolo21

Na stronie, na której o

Na stronie, na której o zbliżającym sie multikulti w Polsce. Nie można zmieścić komentarza, brak okienka do jego wpisania:) A chciałem tylko napisac o nowej Californi, długu Rosyjskim oraz zastawieniu pod zastaw Krymu za porzyczki żydowskich banków. Na rozwój techniczny Rosji Stalinowskiej. Już za Lenina próbowali to zrealizować i z Krymu zrobić państwo Chazarskie. Żeby tak sprawdzić, czy ukry przybywające do nas, są głównie z okolic Krymu. I dało by to odpowiedź, dlaczego są nam wciskani, a nasi są wysyłani w emigrację za chlebem.

kolo21

Portret użytkownika euklides

No cóż, ku pokrzepieniu serc

No cóż, ku pokrzepieniu serc proponuję zarecytować fragment twórczości ojca Pierwszej Damy, Agaty Konrhauser-Dudy, Juliana Kornhausera

(...)

Żołnierze, milicjanci, kieleccy rodzice
świętości nie mieli, bezbronne dzieci zatłukli!
Zabiwszy, ulicami powlekli, bić Żydów krzyczeli,
Polacy, kielczanie jako psy kłamacze.
Okrutność śmierci poznali, szkarady posłuchali,
krwią splamili przyjacioły, na bruk ich wyrzucili.
Bóg Polaków zamknięty w obozie, w baraku
drży, gdy dzielni chłopcy z orzełkami na czapkach
dobijają dziewczynki żydowskie, rurkami, na odlew.

-----------

[Boże chroń tą garstkę Polaków i uwolnij ich od Polinowców!!!]

Portret użytkownika barakadus

tak  szanowal bym dziwke bo

tak  szanowal bym dziwke bo przeciwienstwie do ciebie jestem  meszczyzna ktory  i w dziwce umie dostrzec czlowieka ty natomias jestes   ah szkoda mi slow powiem to  tylko tak " kazdy ocenia wedle wlasnej wartosci " i juz wiesz kim jestes 

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

W najnowszym wydaniu «Le

W najnowszym wydaniu «Le Monde Diplomatique» Gresh opowiada o bardzo wartościowym filmie dokumentalnym, zrealizowanym przez telewizję A Jazeera, zatytułowanym «Okupacja umysłów Amerykanów» (przez wpływy izraelskie), którego jednakże nie zobaczymy. W celu zrealizowania reportażu, o którym mowa, James Anthony Kleinfeld – błyskotliwy, z dyplomem Oxfordu, znający 6 języków, zaraźliwie sympatyczny – brytyjski dziennikarz żydowskiego pochodzenia, spenetrował – aż do ich kierownictwa – żydowskie grupy nacisku działające w USA, zaczynając od hersztów AIPAC (American Israeli Public Affairs Committe).

Kleinfeld sfilmował swych żydowskich rozmówców ukradkiem, podczas gdy ci stwierdzają: «Członkowie Kongresu niczego nie robią bez nacisków, a jedynym sposobem na nich są pieniądze».

 Na pytanie: – «Jak Żydzi dają odpór działaczom pro-palestyńskim?» – Odpowiedź brzmi: – «Najskuteczniejszym sposobem jest przeprowadzenie wywiadu na ich temat, wrzucenie do sieci anonimowej strony internetowej, na której następnie zamieszczane są informacje nakierowane na profil facebookowy».  

 W tego rodzaju sytuacji, brana na cel osoba zaczyna zwierzać się pojawiającym się tam rozmówcomi, którzy prezentują się w roli przyjaciół; opowiada o czymś, co okazuje się kompromitujące i w ten sposób wpada w sieć założoną przez konfidentów syjonistycznych, którzy działają na polecenie Ministerstwa Spraw Strategicznych Izraela. W praktyce ma miejsce: rejestracja, prowokacja i szantaż, a następnie oskarżenie o antysemityzm…

 Ale to jest jedynie początek. Film dokumentalny opowiada o metodach, przy pomocy których lobby żydowskie kontroluje, zdominowuje i zastrasza dziennikarzy, redaktorów naczelnych mass mediów oraz wydawców.

Sut Jhally – ekspert od komunikacji pracujący na University of Massachusetts stwierdza w związku z tym:

«To, co obserwujemy to rodzaj okupacji: okupacji mass mediów amerykańskich oraz okupacji umysłów Amerykanów poprzez narrację izraelską».

Potwierdzenie opinii nadeszło wkrótce. Qatar – właściciel Al Jazeery – poinformował o presjach wywieranych na niego przez najwyższe szczeble władz USA. Zagrożonu mu, że w przypadku rozpowszechnienia żenującego dla Syjonu filmu narazi na szwank amerykańskie wsparcie w jego konflikcie z Arabią Saudyjską.

Strony

Skomentuj