Szwecja po wyborach. Nacjonaliści urośli w siłę i chcą współtworzyć rząd

Kategorie: 

Źródło: Pixabay.com

Poznaliśmy wyniki wyborów parlamentarnych w Szwecji. Okazuje się, że partia rządząca po raz kolejny osiągnęła zwycięstwo, ale tym razem żaden blok polityczny nie zdobył większości. Konieczne będą negocjacje między partiami, ale sytuację mogą również odmienić Szwedzcy Demokraci.

 

Rządowa Socjaldemokratyczna Partia Robotnicza otrzymała 28,4% głosów. Na drugim miejscu znalazła się Umiarkowana Partia Koalicyjna z rezultatem 19,8% głosów, a tuż za nią pojawili się Szwedzcy Demokraci z wynikiem 17,6% głosów. Choć spodziewano się znacznie lepszego wyniku, Szwedzcy Demokraci i tak odnieśli sukces i mogą nawet wziąć udział w tworzeniu rządu. Frekwencja wyniosła 84,8%.

Sytuacja polityczna w Szwecji wygląda teraz następująco: lewicowy blok, składający się z Socjaldemokratycznej Partii Robotniczej, Partii Lewicy i Partii Zielonych uzyskał wynik 40,6%. Z kolei centroprawicowy blok, w skład którego wchodzi Umiarkowana Partia Koalicyjna, Partia Centrum, Chrześcijańscy Demokraci i Liberałowie, posiada 40,3% głosów. Różnica jest zatem bardzo niewielka. W obecnym stanie, żaden blok polityczny nie będzie mógł utworzyć rządu.

Co więcej, żadna partia polityczna nie chce współpracy ze Szwedzkimi Demokratami. Tak przynajmniej zapowiadano podczas kampanii wyborczej. Premier Stefan Loefven wezwał partie opozycyjne do rozmów, aby utworzyć większość. Z kolei Umiarkowana Partia Koalicyjna z bloku centroprawicy chce jego dymisji. Jeśli negocjacje nie przyniosą rezultatów, ostatnim rozwiązaniem może być zaproszenie Szwedzkich Demokratów do współpracy. W przeciwnym wypadku, będzie trzeba powtórzyć wybory.

 

Nacjonaliści mogą pochwalić się znacznie większym poparciem niż 4 lata temu. Szwedzcy Demokraci zdołali się wybić głównie dzięki krytyce zmasowanej imigracji. W podobny sposób do władzy doszły włoskie partie prawicowe. Dziw bierze, że przy dość mocno nagłośnionym problemie imigracji, Szwedzcy Demokraci nie zdobyli decydującego zwycięstwa.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.7 (3 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika Cyryl

Przecież wybory są ustawione

Przecież wybory są ustawione i można je bez problemu sfałszowac. Zobaczmy głos do urny to kartka bezimienna na której stawia się krzyżyk, dodatkowo w urnie nie ma kamer czyli można podstawic właściwą kartę lub dopisac do kartki inne krzyżki i głos jest nieważny. Jak myślicie po co są owe sondarze na niskiej grupie 1000 osób??? Po to ponieważ sondaże kryją owe fałszestwo wyborcze które jest organizowane co roku. W USA głosowanie jest elektroniczne więc jest łatwiej fałszowac wybory i nie ma dowodów w postaci kartki papieru. 

Portret użytkownika głos zza wielkiej wody

Same partie socjalistyczne -

Same partie socjalistyczne - lemingoza na całego. Tak wygląda śmierć narodu. Niestety polskie lemingi idą dokładnie tą samą drogą. Socjalizm to wirus, który zabija narody. Na początku atakuje jednostki słabe mentalnie i moralnie, a potem choroba się rozwija.

Portret użytkownika Odważniak

Socjalizm jest jak kokaina -

Socjalizm jest jak kokaina - na początku jest fajnie, a później gorzej i nie można przestać. To jakaś plaga. Świat podzielił się na urzędników i ludzi. Biurwy ze swoimi uniformami okradają ciężko pracujących ludzi, by dać im g.wnianą edukację, takąż służbę zdrowia i bajkę o emeryturze, plus zadłużenie na trzy pokolenia, wmawiając, że to dla ich dobra. Przez te zasiłki wszyscy będziemy w czarnej d.pie, bo z próżnego i Salomon nie naleje, a coraz więcej pracujących przestanie, bo nikt nie lubi być frajerem i utrzymywać nierobów. Odkąd państwo jest mężem dla samotnych matek, mamy wysyp patologii, chorób psychicznych, pokrzywionych bachorów, sfrustrowanych, zapuszkowanych mężczyzn, i roszczeniowych tabunów. W USA 80% dzieci z czarnych rodzin nie ma ojców, nie ma wzorców, nie ma racjonalnych przykładów, tylko kalkę babskich emocji i tylko daj, daj, daj. I syndrom niedopchnięcia przekazany dzieciom, gangi jako substytut rodziny, czwarte pokolenie na zasiłku. A ty, pracowita mróweczko płacz i płać na utrzymanie patologii, na utrzymanie obozów prania mózgów dla pociech, które wrzucasz do młynka zwanego szkołą, bo baby zatrudnili do roboty, bo połowa podatków to było mało dla złodziei. Po indoktrynacji mamy pedziów, feministki i komunistów. W Anglii 6latkom mówią, że Trump to zło. Nie bronię Trampka, ale co dziecko może wiedzieć o polityce? W Californi 5latkom pokazują dragqueens i uczą o zmianach płci, o seksie analnym masakrując im dzieciństwo, już chcą, żeby pedofilia była orientacją, zamiast zboczeniem. Osobiście pamiętam gazetki bravo i tamtejsze pranie mózgu, gdzie sporym wstrząsem była opcja zmiany płci, która nie dawała mi spokoju przez dekady. Zawracanie głowy i tworzenie sztucznych problemów, zamiast, po ludzku, uczyć szacunku do życia i żeby przestać śmiecić.

 

P.s. dajcie starą kapczę  bo z samsunga nie idzie przeczytać.. po 10 razy zgaduję..

Portret użytkownika 44

sprawy w UE zaszły już za

sprawy w UE zaszły już za daleko. ktokolwiek by nie doszedł do władzy (a wraz z upływemu czasu ci najeźdźcy zdobywają prawo do głosowania, jako mnieszość w pewnych kwestiach są bardziej zdyscyplinowani a dodatkowo mnożą jak króliki.... więc zwycięstwa i rządy partii rdzennych i światłych europejczyków mają dość ograniczony czas ca. lat 8 może 12  nie więcej) i tak bez masowych deportacji sprawy się tylko trochę opóżnią ale nie zmienią - deportować potulnie się nie dadzą więc............. zbliżają się bardzo ciężkie czasy 

Portret użytkownika jaceks77

żadne zaskoczenie , że nie

żadne zaskoczenie , że nie wygrali Szwedzcy Demokraci. Po pierwsze nazwa ugrupowania nie trafiona, po co w nazwie "demokraci". Socjal "demokraci", Chrzecijańscy "demokraci". To jedno a po drugie indoktrynacja w Szwecji trwa dłużej niż w Polsce i dlatego zwyciężają poprawni politycznie. U nas powiedz znajomemu co jest za Partią razem (demokraci) lub PO (też demokraci) i SLD (demokraci) , że uchodźcy źli to zrobią z Ciebie faszystę (nie ważne dla nich że Cię znają i z faszyzmem nie masz nic wspólnego) tak są zindroktynowani. Ja już nawet kiedy rozmawiamy na tematy polityczne , aby zabrać im argument z ręki zaczynam "ja polski patriota i narodowiec". 

Portret użytkownika semperparatus

Szwedzi...podobnie jak inne

Szwedzi...podobnie jak inne europejskie narody-okazali się(w 82,4%)-durniami...Bo jak inaczej określić tych którzy głosują na zdradzieckich polityków "importujących"kryminalnych nachodzców-wrogów narodu?O ile nie dojdzie do jakiegoś kataklizmu(krach finansowy,wojna)...to procesu niszczenia Europy nie da się już zatrzymać...

Skomentuj