Izrael zachwycony decyzją Trumpa o obcięciu finansowania palestyńskich uchodźców

Kategorie: 

Carolmooredc, wikimedia commons

Donald Trump musi być najlepszym amerykańskim prezydentem w ciągu ostatnich lat - przynajmniej jeśli chodzi o spełnianie jawnych i ukrytych żądań izraelskiego lobby. Administracja Trumpa zdecydowała, by znacząco zmniejszyć wsparcie wobec palestyńskich programów uchodźczych. Oprócz odcięcia od źródeł finansowania, zmniejszone zostaną także akceptowane wnioski. Od teraz Palestyńczycy będą zdani na łaskę Izraela.

Stany Zjednoczone postanowiły zrezygnować w 100% z finansowania projektu UNRWA - organizowanego przez ONZ głównego programu pomocy uchodźcom palestyńskim. Oprócz tego, procent Palestyńczyków, który kwalifikuje się do otrzymania statusu uchodźcy w USA ma zostać znacząco zmniejszony. Niemcy oraz inne kraje europejskie zapowiedziały, że planują ustabilizować sytuację, zwiększając swój wkład w budżet UNRWA.

Decyzja USA została skomentowana przez premiera Izraela, Benjamina Netanyahu. Skomentował postanowienie bardzo pozytywnie. Jak uważa, pieniądze zostaną dzięki tej decyzji wykorzystane w odpowiedni sposób, na pomoc prawdziwym uchodźcom, którzy stanowią ułamek zgłaszanej liczby. Podkreślił także, że dzięki zmianie w polityce mit "Palestyńczyka-wiecznego uchodźcy" w końcu może zostać przerwany.

 

To nie pierwszy raz, gdy Donald Trump przejawia stronniczość wobec izraelskiej polityki. W czerwcu USA zrezygnowało z bycia częścią Rady Praw Człowieka ONZ z powodu "uprzedzeniom przeciw Izraelowi", mimo jawnych dowodów na nieludzkie zachowanie władz kraju. Czy takie zachowanie to jego własna decyzja? Czy może jest tak bardzo związany z żydowskim lobby, że nie jest w stanie się sprzeciwić syjonistycznym planom, bez ponoszenia konsekwencji?

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: DoritosNachoCheese
Portret użytkownika DoritosNachoCheese

Komentarze

Portret użytkownika euklides

No i znowu pewne państwa będą

No i znowu pewne państwa będą brały udział w szkaradnym procederze odbierania ziemi i niewolenia ludzi. Bandziorki boją się jednej rzeczy - likwidacji instytucji państwa, która jest ich prywatną mafią. Wystarczy poczekać jaki tu będzie zaraz kwik wszystkich "opcji" politycznych.

Skomentuj