Kiedyś, Chiny stosowały politykę jednego dziecka. Teraz chcą wprowadzić podatek od bezdzietności

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Chińczycy najwyraźniej będą musieli przygotować się na drastyczną zmianę. Jeszcze niedawno, rząd zezwalał parom posiadać maksymalnie jedno dziecko, a za każde kolejne były przewidywane kary finansowe. Wszystko jednak zmieniło się i to na przestrzeni zaledwie kilku lat. Teraz władze zaczęły myśleć wspak i rozważają nakładanie kar za nierodzenie dzieci.

 

Gdy rząd zrozumiał, czy tak naprawdę może skończyć się eksperyment, zwany polityką jednego dziecka, natychmiast zrezygnowano z niego. Od pewnego czasu, Chińczycy mogą mieć jedno lub dwójkę dzieci. Badania wykazały, że likwidacja tego restrykcyjnego prawa niczego nie zmieniła i nawet mimo zachęt, społeczeństwo nie chce mieć więcej dzieci.

 

Teraz dwaj chińscy naukowcy wyszli z propozycją, która z pewnością zainteresowała władze, ale też wywołała powszechne niezadowolenie. Chodzi właśnie o nałożenie podatku na wszystkich pracujących ludzi w wieku poniżej 40 lat, a następnie przekazanie pozyskany tą drogą pieniędzy na tzw. fundusz reprodukcyjny. Innymi słowy, pieniądze te trafią do rodzin, które mają przynajmniej dwoje dzieci – taka chińska wersja polskiego programu 500+.

Władze Chin z wielkim zaniepokojeniem przyglądają się sytuacji demograficznej – kobiety nie chcą rodzić więcej dzieci, społeczeństwo się starzeje, a liczba osób w wieku produkcyjnym spada. Rząd nieustannie mówi o konieczności rozwiązania tego problemu wszelkimi sposobami i tak jak przez dekady zakazywano rodzenia zbyt wielu dzieci pod groźbą kar, tak teraz z takim samym zapałem rozpocznie się walka z rodzinami bezdzietnymi.

 

Jeśli nie pomogą kary oraz zapomogi finansowe, władza może skorzystać z jeszcze bardziej drastycznych opcji. Trudno powiedzieć, jakimi pomysłami nas jeszcze zaskoczą tamtejsi eksperci w tej sprawie. Ciekawe, czy Chiny, które chcą zostać światową potęgą naukową, zainteresują się klonowaniem ludzi?

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika keri

Umiera znacznie więcej ludzi

Umiera znacznie więcej ludzi niż dotychczas i to w wieku 30-50 lat.

Żeby to zatuszować wymyślił rząd polski 500+, a chiński inne maskowanie.

Fukushima wywala dziennie skażenie odpowiadające kilkadziesięciu bombom hiroszimskim. Do tego GMO, roundup, chemtrails, szczepionki.

Teraz decydować się na dziecko, to jak decydować się na to, że skaże się je na nowotwory, cierpienia i śmierć. Ale egoistów nigdy nie brakowało. Dla 500+ będą płodzić i wydadzą na śmierć swoje potomstwo.

Portret użytkownika Anioł Prawdy

Dokładnie tak i nie inaczej!

Dokładnie tak i nie inaczej!

Kiedyś słuchałem takiego radia internetowego "Radio paranormalium" i była tam audycja i temat o transplantacji i przeszczepach. Poruszyli tam też ceny za poszczególne narządy w różnych krajach i w jakimś tam kraju normalnie takie ceny były za to i za tamto w tym wieku i w tym itd. Ktoś pomyślał żeby zrobić skup i normalnie skupować czy coś w tym rodzaju i już miało dojść to do skutku ale wystraszyli się że na ziemi są tak podli i nienormalni ludzie że z nieróbstwa i lenistwa będą płodzić dzieci tylko po to by je pokroili i rozczłonowali na poszczególne organy do sprzedania aby sobie dostatnio żyć - projekt anulowano bo wyszło by jacy ludzie są podli i opętani dla pieniąda i swoich wygód. (myślę że ci co sterują z ukrycia rządami właśnie są takimi kompletnymi pojebami i satanistami którzy gardzą cudzym życiem.)

Polaraxa - fajny odcinek i też jest o Fukushimie https://www.youtube.com/watch?v=ZloIHUmFntw

Zapraszam na stronę prawdy o Fukushimie www.korium.wex.pl

 

Portret użytkownika Maxxx

Przez lata wpajano ludziom

Przez lata wpajano ludziom aby nie mieli dzieci i to utarło się w ludzkich umysłach. U nas też propaganda wpoiła że lepiej nie zakładać rodzin a już na pewno nie z dużą liczbą dzieci. Dzisiaj posiadanie więcej jak dwójki dzieci jest utożsamiane z patologią. Tam mechanizm pewnie był podobny.

Chińczycy są zagrożeniem dla naszej cywilizacji, nie mniejszym niż muzułmanie. I trzeba mieć tego świadomość. Nie podoba mi się hegemonia USA ale jeszcze bardziej nie podoba mi się wizja hegemonii Chin. 

Najlepszym rozwiązaniem dla nas byłby świat wielobiegunowy, gdzie kilka "bloków" trzymało by się w ryzach.

Portret użytkownika tubylec

Taka polityka może oznaczać

Taka polityka może oznaczać że Chiny szykują się do dominacji nad światem .. jak teraz te prawie półtora miliarda Chińczyków zacznie się szybko mnożyć to za kilka lat co drugi mieszkaniec Ziemi będzie Chińczykiem i zrobi im się trochę przyciasno za chińskim murem. Osobiście mi to nie przeszkadza, wolałbym towarzystwo skośnookich niż muslimskich brudasów wymachujących wszędzie swoim islamem.

Portret użytkownika Ractaros96

Może zbudują specjalne

Może zbudują specjalne ośrodki w których kobiety będą dostawać pieniądze za użyczenie ciała w celu zapłodnienia, donoszenia ciąży i urodzenia. Natomiast dziecko będzie od urodzenia "wychowywane" przez pracowników tego ośrodka. Taki wstęp do książki Nowy Wspaniały Świat, gdzie nikt z cywilizowanych ludzi nie miał rodziców, a wszystkie dzieci były hodowane w sztucznych macicach i wychowywane przez państwo.

"Trudności materialne nigdy nie powinny być przeszkodą na drodze rozwoju człowieka" - Moje własne słowa

Portret użytkownika last_starfighter

Jeżeli Skosy chcą wdrożyć

Jeżeli Skosy chcą wdrożyć bzdurny pomysł opodatkowania bezdzietnych, to powinno to dotyczyć wyłącznie kobiet. Panienki dzisiejsze są ogromnie wybredne i nie jest winą mas przeciętnych mężczyzn, że nie są w stanie sprostać baśniowym wymogom wykreowanym przez media. Faceci są w stanie chcieć/mieć dzieci praktycznie z każdą kobietą - nawet tą grubo poniżej średniej z urody, z drugiej strony większość bab o przeciętniakach w ogóle nie myśli, czekają bez końca na super samca, stąd demograficzna zwała w krajach tzw. Zachodu.

Portret użytkownika a

A miałeś styczność z obecnym

A miałeś styczność z obecnym 'kwiatem młodzieży polskiej'? Ja tak. Miałam współokatora lat dwadzieścia parę. Spaliła się żarówka w łazience (standardowa, ba nawet klosza nie ma-sama dyndająca żarówka). Stanął przed współokatorką i oświadczył: "Nie ma światła w łazience", "-To trzeba kupić żarówkę i wymienić", "-Jaką?". Mi to witki opadły. I to nie jedyny taki przypadek.

 

Portret użytkownika euklides

Wedy dobrze opisują, że trwa

Wedy dobrze opisują, że trwa Kalijuga.

"Kalijuga jest określana jako wiek żelazny oraz jako "wiek kłótni i hipokryzji"."

"Zasadniczą cechą charakterystyczną wieku Kali jest to, że niższej klasy śudrowie, to znaczy ludzie bez braminicznej kultury i duchowej inicjacji, będą zewnętrznie wyglądać jak administratorzy czy królowie, a zasadniczym interesem takich władców nie-kszatrijów będzie zabijanie niewinnych zwierząt, szczególnie krów i byków, które będą pozbawione ochrony swoich panów, bona fide wajśjów, społeczności kupieckiej, rzemieślniczej i rolniczej"

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kalijuga

Światem rządzą śudrowie czyli matolstwo, które samo nie wie czego chce, ale w tym wieku ma szansę się "wykazać".

Skomentuj