Google planuje wrócić do Chin z ocenzurowaną wersją swoich usług

Kategorie: 

Źródło: Wikimedia Commons

Opuszczony osiem lat temu z powodu obaw o cenzurę rynek chiński, dla Google ponownie staje się kuszący. Według kilku źródeł, Google planuje wskrzesić swoją wyszukiwarkę treści na terytorium Chin, wprowadzając blokady części haseł, a także witryn internetowych, zgodnie z poleceniem rządu.

 

Choć chińscy przedstawiciele temu zaprzeczają, o powrocie Google opowiada anonimowy pracownik przedsiębiorstwa, popierając się wewnętrznymi dokumentami. Projekt przygotowywany był od wiosny 2017 roku i, pod warunkiem akceptacji, ma zostać aktywowany w ciągu 9 miesięcy. Zablokowane będą w nim terminy i strony internetowe związane z demokracją, prawami człowieka, pokojowymi protestami, a także religią.

 

Organizacje broniące praw człowieka wytykają Google zdradę zachodnich ideałów. Ugięcie się przed chińskim rządem powoduje niebezpieczny precedens i pokazuje opresyjnej władzy, że ich droga prowadzi do sukcesu - posiadają pełną kontrolę, zarówno nad obywatelem, jak i zagranicznymi firmami. Pogłoski o powrocie Google skłaniają internautów do dyskusji - czy warto korzystać z popularnej wyszukiwarki, jeśli będzie ona podobnie cenzurowana jak chińskie odpowiedniki?

Chiny są ogromnym rynkiem i opuszczenie go to strata okazji do dużych zysków dla Google. Jak widać, interesy są najważniejsze, a dostosowanie się do restrykcyjnych zasad może się opłacić. Zresztą, gigant informatyczny ma doświadczenia z cenzurą nawet w zachodnich wersjach swoich usług - w Chinach przynajmniej się z tym nie kryją.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
Opublikował: DoritosNachoCheese
Portret użytkownika DoritosNachoCheese

Komentarze

Portret użytkownika Maryjan_66

Gdzie Cie szukać Jezusie, czy

Gdzie Cie szukać Jezusie, czy wujek Google wie gdzie bywasz?

- Ej no weś przestań  brachu, przcież tu pisze 'ocenzurowane Google'. Ja jak wiesz nie mogę nic ukrywać przed moimi braćmi i siostrami. Poza tym zapowiedziano, że wrócę, głównie duchem pośród Was - więc znajdziesz mnie dokładnie tam gdzie najczęściej bywasz. Dla Ciebie jest to Kaufland obecnie.

- A islamiści, żydzi, ludzie innych wyznania? Przecież oni mają Cię gdzieś...za przeproszeniem?

- Dla nich będe Mahometem, Mojżeszem lub powracającym mesjaszem zgodnie z ich wierzeniami.

- A ateiści, naukowcy wierzący jedynie w naukę?

- Ci szukają boskiej cząstki lub zasady działania wszechświata. Jak już zbudują na tyle zaawansowaną aparaturę, że dojrzą tą cząstkę, lub stworzą wzór - to w tej cząstce soczewką nauki dostrzegą moje selfie z uśmiechniętymi dziećmi. A potem jeszcze dojdą to tego, że skoro to najmniejsza cząsteczka, podstawowy budulec czy zasada -  to oni też z niej są zbudowani. Więc wróca do punktu wyjścia. Albo nagle spojrzą na krzątające się swe dziecko po pokoju czy żonę po kuchni i dostąpią oświecenia.

- A dlaczego akurat na selfie będziesz z dziećmi?

- Bo jak wiesz one najbliżej są Królestwa Boskiego. Już o tym kiedyś mówiłem aby ich ode mnie nie odganiać. A powiedz mi dlaczego w Kościele, symbol mojego ciało -- opłatek spożywają jedynie dorośli, skoro to dzieci są bez grzechu? Nie wydaje to Ci się dziwne?

- Hmmm, bo tego nie rozumieją, albo by go sprofanowały czy jak?

- Zatem czy nie może za symbol mojego ciała być rozdawy świezy owoc, ciastko, inny produkt zrobiony przez człowieka z dobrymi myślami, miłością i smaczny zarazem? Dzieci na pewno chętnie by takie spożyły i zapamietały miło. A i to bliższe wyobrażeniu o mnie.  Przecież wszystkich nas zrodziła matka Ziemia, zatem jej ciałem owoce, które wydaje, jej krwią woda która nas poi. Jeśli ciało me kojarzy się z suchym opłatkiem nie wiadomo jak i przez kogo zrobionym, to i wiara na miarę spożytego ciała.. Patrz...już dla kotków jest tak ładnie zapakowane, a i w środku ma kolory i nawet  jakiś zapach. Próbowałem karmić je opłatkiem, ale nie chciały jeść.

-

Portret użytkownika inzynier magister

gogle to wojskowe

gogle to wojskowe przedsiewzięcie ! jak by ktoś nie wiedział to zajmująsięprodukcją robotóqw wojennych które mają mordować ludzi, nie wspominając o ciągłym nadzorze internautów ! Okazuje się że w Polsce mamy już inwazję antychrystów od filnatropowskich zboków !!! "Przed każdymi wakacjami z kościelnych ambon słyszymy ostrzeżenia, by sprawdzać z kim i w jakim towarzystwie wyjeżdżają nasze pociechy. Mało kto chyba spodziewałby się, że uważnie na ręce patrzeć trzeba też ZHP. Zaproponowany na tegoroczny zlot program bowiem mocno szokuje nasyceniem ideologicznych treści.„Zlot Związku Harcerstwa Polskiego Gdańsk 2018” odbywa się w dniach 7 do 15 sierpnia 2018 roku. Szczegółowy program jest odstępny na stronie gdansk2018.zhp.pl. Jego uważna lektura jeży włos na głowie. Okazuje się bowiem, że uczestnikom zlotu na tacy podawani są tęczowi działacze, propagatorzy idei cywilizacji śmierci… ale nie tylko. Ot, ideologiczny „festiwal różnorodności”. Już pierwszego dnia zlotu (7.08) w programie znalazł się „Namiot Dla Każdego”. Organizatorzy tak reklamują to wydarzenie: „To miejsce inkluzywne, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Będzie w nim panować otwartość na innych, wzajemny szacunek oraz zasady kulturalnej dyskusji”.Niby piękna idea. Jak zwykle w takich sytuacjach ważne są szczegóły. Organizator podaje je bez ogródek: „Proponujemy projekcje krótkich filmów oraz dyskusję o nich, warsztaty, spotkania z zaproszonymi gośćmi z cyklu Porozmawiaj z...(np. muzułmaninem, osobą poruszającą się na wózku, uchodźczynią, gejem, osobą transpłciową, ateistą, luteranką, itp.)”.Na tym nie koniec ideologicznej indoktrynacji, albowiem jak zapewnia ZHP, „na stałe w namiocie będą plakaty informacyjne oraz biblioteczka z pozycjami dotyczącymi tematyki różnorodności”. Wspomnieć – już tylko jako ciekawostkę – można, że tego dnia zlotu harcerze mogli odwiedzać też np. Namiot Arabii Saudyjskiej…Wypadek przy pracy? Nic podobnego. Dalsza lektura programu tylko to potwierdza. Tak Centrum Duchowe w ramach rozmów rozmowach o byciu dobrym człowiekiem zaplanowało spotkanie (sic!) z Moniką Matus, aktywistką organizacji Akcja Demokracja. Ów gość Centrum Duchowego wspierał czarne protesty, afiszował się z wieszakiem… „Nie będziemy inkubatorami”. „Nic o naszych macicach bez nas” – takimi właśnie hasłami aktywistka dzieliła się ze swoimi „folowersami”.http://www.pch24.pl/ideologiczna-indoktrynacja-na-harcerskim-zlocie--czy-zhp-marza-sie-teczowe-szeregi-,62074,i.html#ixzz5NfIKYW8u

Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.

Skomentuj