Ziemia jest cieplejsza niż kiedykolwiek. Rekordy temperatury są bite na całym świecie

Kategorie: 

Źródło: José Gregorio Sánchez Duarte

Lato w tym roku wydaje się wyjątkowo nieznośne. Słońce grzeje z drobnymi przerwami niemal od maja. Sytuacja nie jest problematyczna tylko w Polsce, ale także w Europie i reszcie świata. Choć część ludzi jest sceptyczna, argumentując tym, że "lato jest przecież gorące", ludzie ci są w błędzie. Meteorolodzy nie mają wątpliwości - na całym świecie termometry biją kolejne rekordy!

Porażające temperatury wypaczają dachy i drogi europejskie, nieprzystosowane do ciągłego gorąca. W Glasgow powietrze rozgrzało się do 31,9 stopni Celsjusza, 32 zarejestrowano z kolei w Shannon, w Irlandii.

 

Nie wydaje się to niczym szczególnym na polskie warunki, ale jest bardzo niebezpieczne dla przyzwyczajonych do chłodu wysp brytyjskich. Dla porównania, w Gruzji termometry pokazywały nawet 40,5 stopnia, a w Armenii - 42.

W podobnej sytuacji znajduje się Ameryka Północna. W Los Angeles Uniwersytet Kalifornijski oświadczył, że temperatura przekroczyła 44 stopni Celsjusza. Piekło nie ominęło także chłodnej zazwyczaj Kanady, gdzie zarejestrowano ponad 36 stopni - najwięcej od 147 lat. Prócz gorąca, ludzie cierpią przez wysoką wilgotność, przez co powietrze przypomina amazońską dżunglę.

 

Klimat zmienia się na Ziemi w stu procentach naturalnie, jednak tempo zmian w ostatnich dekadach wydaje się jedynie przyśpieszać. Wygląda na to, że będziemy musieli przyzwyczaić się do coraz bardziej tropikalnej pogody. A może to ludzie są problemem, a ziemia za pomocą "gorączki" stara się pozbyć problemu, podobnie jak organizm żywy walczy z wirusami?

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (2 votes)
Opublikował: DoritosNachoCheese
Portret użytkownika DoritosNachoCheese

Komentarze

Portret użytkownika mirand62

CO2 niegdy nie było problemem

CO2 niegdy nie było problemem, skutecznie jest eliminowane przez rośliny zielone, plankton w oceanach. Problemem jest masowe zanieczyszczanie mórz i oceanów, wycinka lasów. NO2 też jest eliminowane w sposób naturalny przez burze. Pył z atmosfery elimnują lasy, a przynajmniej powinny, 1km kwadratowy lasu lisciastego eliminuje z powietrza 7 tys. ton pyłu rocznie. Ale lasy są trzebione, odcinane od morza. Co ciekawe lasy w głębi lądu jeśli nie mają dostępu do morza, nawet odzielone od siebie nie urosną dalej jak 600 km. od wybrzeża i nikt z "mądrych" nie wie dlaczego. Wycina się w Ameryce Południowej i nie tylko lasy namorzynowe, w efekcie zaczyna umierać dżungla i lasy w głębi lądu, ludzie niszczą sami ekosystem. Co do temperatur ja twierdzę, że przyczyną jest telefonia komórkowa i łączność wi-fi. O ile dawniej sygnał telewizyjny i radiowy wygasał wraz z odległoscią i była ograniczona emisja fal radiowych do kilkunastu kanałów to dziś mamy telefonię komórkową, która emituje sygnał w sposób ciągły w ściśle określonych pasmach, sygnał nie wygasa tylko ciągle jest wzmacniany przez stacje bazowe. Efekt jest taki, że żyjemy w mikrofalówce!

Portret użytkownika szach90

Hmm, od ilu lat jest

Hmm, od ilu lat jest najgorętszym latem ?

 

A ktoś badał ostatnie lata w średniowieczu odnośnie temperatury ?. Zastanówcie się nad jednym. Co jest złego, ze jest gorocą ? Ja jest zimno to też będzie normalne. Wiecie kiedy się martwcie jak będą rosły cytryny w Polsce. NIe są to upały takie gorące. Żyjemy w strefie umiarkowanym ;). ja powiem ,ze to natura jest przeciwko człowiekowi. Bo człowiek niestety ,ale nie slucha. Buduje tyle asfaltów, betonuje cały sytem ziemi, buduje bobmę atomową,a przed naturą człowiek się jescze nigdy nie obronił. To człowiej jest sobie winny.

 

Jak bedzie -40 to też bedziecie pisali ,ze zimy takiej nie było. Była zima stulecia w Polsce. Bez przesady, ale jesli bedzie -80 to wtedy mozeci sie martwic. Suszy jeszcze jako takiej nie ma na szczeście deszcze spadają ;).

Portret użytkownika Pyra też człowiek

Dla mnie proste i oczywiste..

Dla mnie proste i oczywiste... Sztuczna szklarnia wysoko nad głowami, której to większość ludzi i tak nie widzi, lub też NIE CHCE dostrzec. Smile Dlatego też parno w chuj i wilgotność ciągle wysoka, niczym w zwykłej szklarni na ogródku. Na dowód polecam posiedzieć trochę na dworze w miejscu, gdzie nad głowami mamy zwykłe, piękne, błękitne niebo, a następnie pod niebem "zalanym mlekiem". Dla porównania, jeżeli ktoś nie był, należy udać się do jakiejkolwiek szklarni. Smile W taki sposób, to nawet głupi zrozumie, o co chodzi.
Już kilka dobrych lat mówię znajomym, że Słońce nie świeci tak samo jak swieciło kiedyś. Nie dość, że przypieka mocniej, to na dodatek w okresie letnim, dość często jest blade, niczym jakieś 20lat temu w zimę, co mocno męczy oczy. Ale jak to już wspomniałem na początku, większość "nie widzi różnicy". Nie dziwne. Bo jak można dostrzec coś na niebie, skoro większość patrzy tylko na to, co ma przed nosem. #marchewka

Portret użytkownika Polish Pride

Nie jest tajemnicą , że

Nie jest tajemnicą , że temperatury w miastach i okolicach do 200 km są wyższe średnio o kilka stopni za sprawą zabudowy . Mówimy o dużych miastach . Może za dekadę lub dwie ludzie zmienią zabudowę miast na co bym nie liczył , ale wiara zostaje . Wiadomo też , że tych miast przybywa wraz z liczbą ludności i musi to wpływać na temperaturę globalną . Oczywiście to tylko część prawdy , gdyż na kształt temperatury wpływa wiele czynników , o których pewnie jeszcze nie wiemy , ale to jeden z nich . Drugim to aktywność Słoneczna nie bez znaczenia . Trzecim prądy morskie i wiele wiele innych .Moim zdanie podstawowym czynnikiem , o którm nie powinniśmy zapominać to nasz przemysł .

Portret użytkownika juzzapozno

Od urodzenia mieszkam nad

Od urodzenia mieszkam nad morzem (zatoka Bałtycką) i faktycznie zawsze powiew znad morza przynosił ulgę, ale nie teraz. Nic to nie daje. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić jak musi być w środku lądu. Co ciekawe w żadnych mediach o tym nie mówią, lakoniczne wrzutki w pogodzie typu "jest gorąco" to maks z tego co można usłyszeć. A no i że jest 30 stopni, więc NIE JEST AŻ TAK ŹLE. Jasne, ale nikt już o wilgotności nie wspomina. Mamy tropikalne warunki i nie jest to normalne, nie,nie jest to kolejne upalne lato, i tak, są ogromne susze i straty w uprawach rolnych. Ale najważniejsze to 500+ banderowcy Trump i Izrael. Mydlą oczy aż miło. Ważne, że marchewka przed nosem.

Portret użytkownika ya

Wróćmy do zaprzęgów konnych,

Wróćmy do zaprzęgów konnych, wozów, powozów, bryczek zamiast samochodów i autobusów. Ekologiczna kolej elektryczna mogłaby zostać, bo po co kopcić prowozami? Porzućmy przemysł i wróćmy do manufaktur i rzemiosłą. Myślistwo i zbieractwo jest w naszej naturze - poradzimy sobie my i nasza planeta przystosowana do utrzymania takich istot.

Portret użytkownika zdzichumichu

Istnieją technologie

Istnieją technologie skutecznie redukujące CO2,jednak się ich nie stosuje.Wszyscy tylko pierwolą o tym jak to jest ciepło...skoro nie stosuje się tych technologii to znaczy,że albo "ktoś" chce nas upiec,albo to tylko pierwolenie dla zysku.

Skomentuj