Kategorie:
Sztuczna inteligencja o nazwie „Debator” stoczyła niedawno debatę z ludzkim przeciwnikiem. Pierwsza publiczna dyskusja na żywo między człowiekiem a maszyną, miała miejsce w sali konferencyjnej w biurze IBM, które to jest twórcą sztucznej inteligencji.
W poniedziałek mistrzowie debaty Noi Ovadii oraz Dan Zafrir stanęli naprzeciw Debatora. Pierwsza debata dotyczyła tego, czy powinno istnieć więcej badań kosmicznych finansowanych ze środków publicznych, a druga – czy powinno się inwestować więcej w zdalne diagnozowanie pacjentów.
Każdy z dyskutantów musiał wygłosić czterominutową mowę wstępną, czterominutową ripostę przeciwko swojemu przeciwnikowi, a następnie dwuminutowe oświadczenie końcowe. Widzowie – pracownicy IBM – głosowali za ich zdaniem najlepszą wypowiedzią.
"W obu debatach publiczność zagłosowała za tym, że Debator posiada więcej informacji, jednak gorzej radzi sobie z przekazywaniem ich.” – przekazał dziennik „The Guardian”. – „Pomimo kilku niewielkich bugów, publiczność głosowała na Debatora w drugiej debacie z Danem Zafrirem.”
Debater to czarny prostokątny ekran, który co prawda nie jest podłączony do Internetu, jednak posiada zgromadzone setki milionów artykułów z gazet oraz czasopism. Dzięki temu robot może tworzyć solidne argumenty. Projekt ten może okazać się doskonałym wynalazkiem, który sprawi, że debaty będą jak najbardziej rzeczowe i bezstronne.
Ocena:
Opublikował:
B
Redaktorka, która pracuje z nami od ponad 3 lat. Specjalizuje się w tematyce medycznej i zdrowym żywieniu. Często publikuje na portalu medycznym tylkomedycyna.pl |
Komentarze
Skomentuj