Unia Europejska wymusi na wydawcach stosowanie automatycznej cenzury wypowiedzi w Internecie

Kategorie: 

Źródło: 123rf.com

Pod pozorem regulacji, która ma wzmocnić prawo autorskie w Internecie, decydenci z UE przygotowali nową szkodliwą dyrektywę, która będzie wymagać od wydawców treści automatyczną cenzurę wypowiedzi za pomocą specjalnych botów sprawdzających to co wpisują w komentarzach użytkownicy. W praktyce oznacza to, że europejski Internet będzie jeszcze bardziej cenzurowany od chińskiego.

 

 

Jeśli po wprowadzeniu obowiązkowych wyskakujących okienek RODO, ktoś myślał, że Unia Europejska nie może już bardziej utrudnić korzystania z Internetu, to był w błędzie. Unijni biurokraci wysmażyli nowe prawo, które wprowadzi płatne linki, zlikwiduje memy, uniemożliwi dodawanie postów w serwisach społecznościowych i zmusi wydawców do cenzurowania wszystkich komentarzy. 

 

Najnowszy pomysł unijnych polityków zakłada, że nie będzie dozwolone publiczne dzielenie się linkami, o ile autor danej treści nie udzieli takiej zgody. Zmusi to korporacje Google, Facebook i Twitter, do płacenia za linki. Na pierwszy rzut oka wygląda to na dobry pomysł, bo ktoś siedzi, męczy się, pisze artykuł za artykułem, a drugi cwaniak naciska ctrl C i ctrl V i wsadza reklamy zarabiając jak na swoim.

 

Jednak nie ma co liczyć na to, że wielkie korporacje podpiszą umowy na linki z niezależnymi wydawcami. Prawdopodobnie skupią się na zgodach największych graczy rynku, którzy zyskają dzięki temu dodatkowe finansowanie, a reszta pójdzie pod lód.

Zwykli użytkownicy nie będą w stanie na przykład dodać interesujący link na swojej osi czasu w portalu Facebook czy Twitter, bo korporacje te będą musiały sprawdzać przed dodaniem wpisu czy treść jest zgodna z unijnym prawem i czy dodanie linka jest legalne z punktu widzenia praw autorskich. Wymusi to powstawanie algorytmów sprawdzających, które będą decydować automatycznie co wolno publikować, a czego nie. 

 

Mniejsze portale, nie dysponujące wielkimi budżetami, będą miały problem i zapewne wiele z nich prewencyjnie wyłączy możliwość komentowania. Alternatywą jest też ręczne sprawdzanie tego czy dany obrazek, mem lub link do www, jest legalny. 

 

Głosowanie tych kontrowersyjnych przepisów odbędzie się w Parlamencie Europejskim już 20 czerwca bieżącego roku. Jeśli to prawo zostanie przyjęte będzie to oznaczało ostateczne rozwiązanie problemu dla władzy w postaci względnej wolności w Internecie. 

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: admin
Portret użytkownika admin

Redaktor naczelny i założyciel portalu zmianynaziemi.pl a także innemedium.pl oraz wielu innych. Specjalizuje się w tematyce naukowej ze szczególnym uwzględnieniem zagrożeń dla świata. Zwolennik libertarianizmu co często wprost wynika z jego felietonów na tematy bieżące. Admina można również czytać na Twitterze   @lecterro


Komentarze

Portret użytkownika U_P_Adlina

Niestety, ale obecnie

Niestety, ale obecnie podmiana nic nie da, bo LUDZIE tworzący władzę nie dopuszczą do wejścia na ich miejsce jednostek szlachetnych. Ja mówię o tym, że kiedyś być może LUDZKOŚĆ jako całość sie zmieni i wszystko będzie funkcjonować inaczej. Obecnie to niemozliwe. Ale to nie znaczy, że mam zamiar walczyć z nimi militarnie, bo to by było samobójstwo. Oni boją się tylko jednego. MASOWEGO PRZEBUDZENIA I ZMIANY LUDZI. MASOWEGO. SETEK MILIONÓW. Trzeba uświadamiac ludzi, a nie walczyć i rozlewać krew w walce, w której w ten sposób wygrać nie możesz. Jednak nie zamienię tego NIEDOSKONAŁEGO PAŃSTWA na TOTALNĄ ANARCHIĘ. Masz jakąś alternatywę oprócz totalnej anarchii? Konkretnie. Szczegóły.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika euklides

W jaki sposób to towje

W jaki sposób to towje utopijne społeczeństwo będzie funkcjonować inaczej, skoro ma być dokładnie tak samo - państwo ma ciemiężyć ludzi, a "szlachetne jednostki" na górze mają decydować za ludzi co i jak. Zmiana polega na zmianie systemu i nigdy nie mówiłem o wystąpieniu zbrojnym, tylko wręcz przeciwnie. Wierzę, że żołnierze to porządni ludzie i właśnie dlatego muszą oni stanąc po stronie innych porządnych ludzi, żeby nie dopuścić do kolejnego rozlewu krwi, którego REGULARNIE dopuszczają się państwa.

Już ci pisałem upadlina, że rozwiązania są w drodze, ale nie są one przeznaczone dla ciebie. Jedyne co zrobisz to je zdyskredytujesz i wyśmiejesz. Ciebie dopiero przekona fakt dokonany.

Portret użytkownika U_P_Adlina

Dlaczego słowo: 'szlachetne'

Dlaczego słowo: 'szlachetne' piszesz z cudzysłowem? Ja mówię o LUDZIACH, którzy naprawdę będą szlachetni, a ty widzę, uważasz, że zmaina LUDZKOŚCI nigdy nie nastąpi i zawsze w przewadze będą kanalie. Pesymista z ciebie facet totalny. Ja w to wierzę, choć dziś to oczywiście utopia, ale kiedyś.........kto wie. 

W takim ludzkim społeczeństwie jak DZIŚ utopią jest nieistnienie zorganizowanych systemów PAŃSTWA. To jest utopia. Zapanowałaby totalna anarchia bez żadnej kontroli. Większość ludzi woli więc płacić podatki i mieć spokój w tej kwestii. 

Mówiąc o wojnach i strzelaniu przez żołnierzy do przeciwnej strony mówiłeś o siłowych rozwiązaniach, czego ja nie popieram, bo to samobójstwo. 

Żołnierze to tacy sami NIEDOSKONALI ludzie jak każdy, którzy dla pieniedzy staja się zawodowymi mordercami usankcjonowanymi prawem i jadą do odległych krajów zabijac dla pieniędzy, więc ja nie wierzyłbym w ich "porządność". I nie zapominaj, że oni w większości na pewno też wolą płacić podatki i żyć w PAŃSTWIE. 

Wybacz, ale twoje "rozwiązania" będące w drodze jakoś mnie nie przekonują. Mówisz, że bym je wyśmiał? Zaręczam ci, że gdyby były mądre, to bym ich nie wyśmiał, ale zapewne nie są. I nie zapominaj, że twoje teksty o "rozwiązaniach będących w drodze" nie spowodują, że ludzie obalą niedoskonałe PAŃSTWA, aby pogrążyć się w totalnej anarchii. Większość woli mieć jakieś nawet niewygodne gacie na dupie, niż świecić gołym zadem.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika euklides

Ktoś kto kradnie to co ktoś

Ktoś kto kradnie to co ktoś inny sobie wypracuje oraz uzurpuje sobie prawo do zarządzania życiem i losem innych ludzi nie może być szlachetny. To kanalia z definicji. Dlatego państwem nigdy nie będą rządzić szlachetne jednostki, ponieważ takie jednostki państwo by po prostu zlikwidowały.

Portret użytkownika U_P_Adlina

Po pierwsze, ja mówię jasno,

Po pierwsze, ja mówię jasno, że krytyczna liczba ludzi szlachetnych, która odmieni ten świat może zaistnieć w odległej przyszłości. Nie dzisiaj.  Dlatego dzisiaj rzeczywiście nie ma co liczyć, że coś się zmieni na lepsze w PANSTWIE. Cały czas to mówię. Ale to nie znaczy, że mam rozwalić ten niedoskonały system na rzecz totalnej anarchii, która jest nie do przyjęcia dla większości LUDZI. Zapomnij o tym. Nikt się na to nie zgodzi.

"Przeciwstawiać się zbliżeniu Polaków i Rosjan, podsycać ich wrogość do siebie, pamiętając, że sojusz rosyjsko-polski jest zagrożeniem dla Ukrainy" Fragm.uchwały OUN z 22.VI.1990

Portret użytkownika Robert Starobielski

Swiatowy spisek satanistow

Swiatowy spisek satanistow obawia sie wybitnych jednostek, ktore moga im zrujnowac plany lub je tymczasowo opoznic. Wybitne jednostki moga byc katalizatorem w procesie zrzeszania sie szlachetnych ludzi. Satanistyczny manifest zwany 'Protokolami Medrcow Syjonu' wspomina o tym. Drugi czynnik mozliwych zmian to wojna. Np. Polska zmartwychwstala po 1-szej wojnie swiatowej z pomoca wybitnych jednostek. Trzeci czynnik to wielkie katastrofy naturalne. Nie tracmy nadziei. Sursum corda.

Portret użytkownika Mojeimię44

Obawiam się tak jak kolego

Obawiam się tak jak kolega poniżej, że internet przerodzi się bardziej w coś jak cyfrowy Polsat. Kiliadziesiat stron internetowych w języku polskim z odnośnikami. Poprostu zostanie skomercjalizowany i ocenzurowany do takiego stopnia, że tak jak w tv bedą leciały ścieki z głównego nurtu i nic poza tym a komentarzy poprostu nie będzie. Słabi odpadną zostaną tylko korporacje. Taka jest przyszłość internetu. 

Portret użytkownika  Ketman

Nie trzba czekać - to już

Nie trzba czekać - to już jest, np. RODO inwigilacja, możliwość okradania z wartości intelektualnych, pieniędzy, śledzenie. To gorzej niż za komuny UB, SB, ORMO i im podobni. Ludzie przejrzyjcie na oczy, co hazarstwo aszkenazyjskie robi ze Słowianami .!!! Czyżby czytać nie umiecie i do tego jestescie jeszcze ślepi. Do wyborów i bronić siebie, dzieci wnuków i Polaków.  

Portret użytkownika Dr Piotr

Choć byś w całej Polsce pisał

Choć byś w całej Polsce pisał na ścianach wielkie i piękne grafitti, rozrzucał ulotki i hackował kanały komercyjnej TV niczym na filmach sensacyjnych i puszczał pirackie info, to i tak gówno to da. Patrioci w tym kraju nie mają nic do gadania pozwala się im jeszcze być, nic poza tym...iluzja działa, a w działaniu nic nie mogą. Pokaż mi partię złożoną z takich najczystszych i super nieskazitelnych patriotów, fachowców, expertów, która zdobędzie większość w sejmie i senacie...sorry, zostanie zinwigilowana, oczerniona i rozmontowana, zanim dojdzie do wyborów i tyle...zdobędzie ewentualnie 1-2% i tyle, a czasu nie ma na to, żeby czekać 10-15 lat na jej rozwój i powolne dochodzenie do władzy, bo za paręlat Polski już nie będzie...będzie druga Palestyna.

I to nie czarnowidztwo z mojej strony, tylko realna ocena tego co się dookoła dzieje. Popatrz sam, marsze, manifestacje i petycje, to tylko spuszczanie pary z ludzi, a wartość tego zerowa. Tak, jak kolega poniżej napisał...Polakom wystarczy browar, TV rozrywka, fajna fura, średnia praca, kredyt na chatę i już szczęśliwi i nieskorzy do protestu i rozwiązań siłowych, co najwyżej pokrzyczą w internecie...a nie, to też już zaraz będzie zakazane, więc spoko, to odpada.

Teraz każdy Polak myśli "patriotycznie" - Polska to ja i tyle, nie myśli szerzej, nie myśli z troską o naród, kraj, ważne, że jemu dobrze, a jak jemu dobrze, to znaczy, że jest dobrze.

 

Portret użytkownika Mumei Nanashi

Klika boi się całkowitego lub

Klika boi się całkowitego lub częściowego ujawnienia. W internecie jest dużo informacji które obnażają zbrodnie przeciw ludzkości. Ludzie coraz bardziej uświadamiają sobie sytuację w jakiej się znajdują. Chcą nas odciąć od zrzutu informacji w sieci. Sama dezinformacja już nie wystarczy. Gdy internet zostanie ograniczony pozostaną tylko media do zrzutu informacji których jakość pozostawia wiele do życzenia.

Strony

Skomentuj