UE przygotowuje prawo, które zdelegalizuje memy pod pozorem walki o prawa autorskie

Image

Źródło: 123rf.com

Zbliżające się wielkimi krokami prawo wprowadzone w ramach dyrektywy o ochronie prywatności zwane GDPR lub po polsku RODO już niedługo przeobrazi Internet, który znamy w sposób trudny do przewidzenia, a jeszcze większe zniszczenia w przestrzeni cyfrowej może wywołać planowana dyrektywa dotycząca praw autorskich, która proponuje regulacje znacznie ograniczające tak zwane "prawo cytatu". Oznacza to na przykład, że popularne internetowe memy mogą stac się wkrótce nielegalne w całej Europie.

 

Kontrowersyjne prawo ma zakładać, że nie będzie można cytować cyfrowych publikacji bez smutnych konsekwencji. Nowe przepisy nakładają na wydawców treści obowiązek zapobiegania łamaniu praw autorskich. Poza tym portale internetowe będą musiały płacić autorom cytatów za fragmenty umieszczone w artykułach i to nawet wtedy kiedy ktoś odnosi się do czyichś słów.

 

Oznacza to fundamentalną zmianę, bo jakkolwiek autorzy treści będą musieli uważać co dodają to w przypadku komentujących to użytkowników nie jest możliwe skuteczne filtrowanie tego co jest złamaniem prawa autorskiego, a co nie jest. Oznacza to w praktyce, że wydawcy będą masowo wyłączać możliwość komentowania lub będą wykorzystywać do tego systemy zewnętrzne, ponieważ ryzyko tego, że złośliwy użytkownik będzie celowo dodawał treści w celu trollingu prawnego wydawcy treści będzie zbyt wielkie.

Image

Tym samym nowe projektowane prawo UE w zakresie respektowania prawa autorskiego i odpłatności za prawo cytatu, doprowadzi do upadku wielu niezależnych serwisów informacyjnych, zwłaszcza tych opierających się na kopiowaniu treści znajdowanych w Internecie. 

 

Po prowadzeniu tej dyrektywy będzie to bardzo ryzykownym zajęciem. Dla portali tworzących własną zawartość wyszukiwanie plagiatorów stanie się zapewne kolejnym źródłem dochodu i będzie to dotyczyło również komentujących, a nie tylko wydawców.

Image

Ta decyzja UE, do której ma dojść 20 lub 21 czerwca, gdy będzie głosowanie w tej sprawie w Parlamencie Europejskim, oznacza wyrok dla memów internetowych. Nie będzie nawet możliwe stosowanie obrazków z zasobu Creative Commons. W nowym modelu prawnym będzie to nielegalne. Oznacza to, że jedna dyrektywa zdelegalizuje wszystkie memy!

 

Tym samym może się okazać, że przegłosowanie dyrektywy o nowy prawie autorskim w takim kształcie jak ta postulowana, będzie de facto największym w historii aktem prawnym umożliwiającym cenzurę Internetu oraz dającym dużym korporacyjnym graczom na rynku mediów internetowych, jeszcze większą władzę. 

 

 

0
Brak ocen

to oznacze że wolność będzie tylko poza unią a w eurokołchozie będzie już tylko Orweliański system zboków bestii ! strasznie szybko chcą wprowadzić tą cywilizację śmierci, za szybko ! ta blokada memów jest robiona na polecenie filantropa ! węgierska wygrana załamała finansistę który tak naprawdę rządzi w UE !

Należy powołać jakąś organizację która będzie walczyć z prawdziwą nienawiścią NWO i zwalczać organizację walczące z wolnością słowa pod pozorem fałszywej troski o wolność ! Ta banda satanistów chce nas pozbawić wolności słowa i dostępu do internetu, co jest zgodne z ich planami wprowadzenia zamordyzmu NWO ! filantrop tak się wściekł Orbanem że wysłał na węgierskie ulice całe zastępy węgierskiego KODu ! "W sobotę na ulice Budapesztu wyszły dziesiątki tysięcy Węgrów protestujących przeciwko systemowi wyborczemu, który miał pozwolić na wysokie zwycięstwo partii Fidesz. Przeciwnicy Victora Orbana domagają się ponownego przeliczenia głosów i podkreślają, że w ich opinii system naliczania miejsce w parlamencie jest nieuczciwy. W protestach wzięli głównie udział sympatycy opozycji. http://www.pch24.pl/lewicowe-manifestacje-w-budapeszcie--wegrzy-protestuja-przeciwko-dzialaniom-orbana,59598,i.html#ixzz5CkuxL7Lk

0
0

Dodane przez inzynier magister w odpowiedzi na

,, Należy powołać jakąś organizację która będzie walczyć z prawdziwą nienawiścią NWO"

Chyba se jaja robisz :) Kolejny twór, który trzeba będzie utrzymywać, a i tak nie wiadomo, czy nie będzie tam jakiejś donoszącej pluskwy, albo syna szwagra ze strony matki jakiegoś tępego polityka, który będzie brał 20tys. miesięcznie, za wygłaszanie bredni... chcesz to sobie twórz takie organizacje, ale za swoje. A tak poza tym Jezus i Maryja mają uchronić Polskę, więc po co takie organizacje ? :)

0
0

W USA prawo do internetowego cytowania jest chronine przez ustawe federalna. Polskie witryny moga sie przeniesc do USA i gdzieindziej poza EU. Zamiast zmianynaziemi.pl bedzie zmianynaziemi.com lub zmianynaziemi.info.

0
0

Dodane przez W. Podhorecki (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

W USA jest także kościól satanistyczny.

Jest tam też spora część bandy zwyrodnialców, którzy te działania inicjują,

Nie sądzisz chyba, że to Juncker po flaszce wymyślił.

Na USA też przyjdzie kolej. Kiedy wszyscy się tam już przeniosą.

0
0

Dodane przez W. Podhorecki (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Tak się składa, że wszystkie strony mamy na serwerach w USA, konkretnie w Oregonie. Mamy też domenę zmianynaziemi.com ale szczerze mówiąc to niewiele pomoże, bo jeśli nie spełni się wymagań UE to będą mogli banować domenę u operatorów internetowych. Trzeba się zatem przygotować na to całe RODO i na takie pomysły jak ten z prawem autorskim, bo to, że nadajemy z USA nie zwolni nas z tego obowiązku 

0
0

Dodane przez admin w odpowiedzi na

Gdy serwer jest w USA i adres operatora jest poza UE, brukselscy satanistyczni cenzorzy beda bezradni. W kazdym amerykanskim miescie sa firmy przyjmujace i dostarczajace poczte. Taka miesiecznie oplacana usluga kosztuje ok. dolara dziennie. Adres operatora moze tez byc np. w San Marino, Andorze, Lichtensteinie, Norwegii, Serbii, Czarnogorze i na Bialorusi. Zawiadywac witryna mozna przez VPN skadkolwiek: z Warszawy, Monaco, Chartumu lub Rio de Janeiro.

Amerykanska ustawa o sprawiedliwym uzywaniu materalow chronionych przez prawa autorskie (Fair Use Law): "

17 U.S.C. § 107: Notwithstanding the provisions of sections 17 U.S.C. § 106 and 17 U.S.C. § 106A, the fair use of a copyrighted work, including such use by reproduction in copies or phonorecords or by any other means specified by that section, for purposes such as criticism, comment, news reporting, teaching (including multiple copies for classroom use), scholarship, or research, is not an infringement of copyright." ( en.wikipedia.org/wiki/Fair_use ). "...Poland: Fair use exists in Polish law and is covered by the Polish copyright law articles 23 to 35.[58]. Compared to the United States, Polish fair use distinguishes between private and public use. In Poland, when the use is public, its use risks fines. The defendant must also prove that his use was private when accused that it was not, or that other mitigating circumstances apply. Finally, Polish law treats all cases in which private material was made public as a potential copyright infringement, where fair use can apply, but has to be proven by reasonable circumstances...." Canada: ... The Copyright Act of Canada establishes fair dealing in Canada, which allows specific exceptions to copyright protection. In 1985, the Sub-Committee on the Revision of Copyright rejected replacing fair dealing with an open-ended system, and in 1986 the Canadian government agreed that "the present fair dealing provisions should not be replaced by the substantially wider 'fair use' concept".[65] Since then, the Canadian fair dealing exception has broadened. It is now similar in effect to U.S. fair use, even though the frameworks are different.( ibid.). Wnioskowac mozna, ze to kagancowe prawo UE mozna przy pewnym wysilku ominac, stawiajac sie formalnie poza jej faszystowska sorosowska jurysdykcja.

 

0
0

Prawa autorskie rozumiane jako monopol na powielanie treści nie mogą współistnieć z szeroko rozumianą wolnością. Chcąc być wolnościowym autorem trzeba się poświęcić, zwłaszcza we współczesnym świecie. Niewielu potrafi...

0
0

Od tej ciągłej zmiany przepisów nabawiłem się depresji. 

Boję sie rano oczy otworzyć. 

Kiedyś mieszkałem w Austrii gdzie obowiązywały jeszcze przepisy z czasów panowania cesarza Franza Josefa. Człowiek budził rano i wiedział czego może sie spodziewać.  

A teraz. Budzę się i słyszę, że w Polsce 25 lat odsiadki już nie wystarcza. Będzie 30 lat i bezwględne dożywocie.

Czy my jesteśmy aż tak źli ?

Boję się, że niedługo PiS ogłosi walki gladiatorów na Stadionie Narodowym.

0
0

A które prawo będzie nadrzędne? Unijne, czy krajowe - prasowe? Bo prawo do cytatu nie znika z naszego prawa prasowego. Już widzę, jak media nie przytaczają wypowiedzi, albo za każdą przytoczoną płacą. Bubel na kółkach...

 

 

0
0

ale to akurat dobre prawo... czy  ktos z nas chce aby jego zdjecia wykorzystano z jakimis napisami? bez pytania o zdaznie. autor krytykuje wszystko z automatu. w Niemczech nie ma kamer w sklepach ani na kazdym rogu bo to naruszenie prywatnosci. u nas nie wiadomo kto odpowiada za obrazy z kamer, gdzie te zdjecia  ida z nagran na zakupach itp...

czas w koncu bronic swojej prywatnosci

0
0

A propos Orbana to ja sie cieszę, że wygrał!

Taki był plan...

Szalom!!!!!

0
0