Trzy dziury koronalne na Słońcu spowodowały burzę magnetyczną  na Ziemi

Image

Źródło: internet

Zgodnie z przewidywaniami do Ziemi doszły strumienie naładowanych cząstek z trzech dziur koronalnych na Słońcu, które zaobserwowano w zeszłym tygodniu. Uwalniają one szybkie strumienie wiatru słonecznego docierające do Ziemi. W związku z tym mieszkańcy wysuniętych na północ części świata mogli zobaczyć wczoraj zorze polarną, a wszyscy mieszkańcy globu doświadczyli burzy magnetycznej na poziomie G1.

 

Burza magnetyczna to nie tylko efekty świetlne. Może ona również spowodować słabe fluktuacje sieci energetycznej. Niekiedy wpływa to też na zdolność do orientacji przestrzennej ssaków morskich. Takie zjawiska jak burze magnetyczne nie są czymś nietypowym. Jednak bardzo silne emisje plazmy lub naładowanych cząstek, mogą spowodować liczne zakłócenia komunikacji radiowej oraz poczucie dyskomfortu organizmów żywych.

Image

Dziury koronalne odpowiadające za burze magnetyczną na Ziemi

Kiedy w koronie słonecznej otwierają się otwory, szybki wiatr słoneczny niczym nieskrępowany pędzi w kosmos. Kiedy taki strumień uderza w ziemską atmosferę, oddziałuje on z magnetosferą planety, tworząc intensywne burze geomagnetyczne i wzmożone obserwacje fenomenów takich jak zorze polarne, zwłaszcza na biegunach. Przy odpowiednio silny zjawiskach pas obserwacji tych zjawisk obniża się stopniowo na południe, ale tym razem nie można było obserwoqać zorzy na terenie Polski.

 

W przeszłosci zaobserwowano też, że zakłócenia magnetyczne towarzyszące takim zjawiksom solarnym, mogą również powodować fluktuacje sieci energetycznej oraz degradować fale radiowe o wysokiej częstotliwości. Eksperci ostrzegają od lat, że takie emisje cząstek mogą również powodować wiele problemów u orbitujących wokół Ziemi satelitów. 

 

Poza tym wedle niektórych teorii to właśnie burze magnetyczne odpowiadają za to, że wewnętrzne "kompasy" ssaków morskich, pozostają zdezorientowane, co skutukje tym, że znacznie zwiększa się prawdopodobieństwo wyrzucenia ich na brzeg, a jak wiadomo często kończy się to ich śmiercią.

 

 

 

0
Brak ocen