Kryzys w Wenezueli zmusza miasta do wprowadzenia własnych walut

Kategorie: 

Źródło: Flickr/Cristóbal Alvarado Minic/CC BY 2.0

Wenezuela znalazła się w bardzo głębokim kryzysie. Mieszkańcy zmuszeni są do ratowania się na wszelkie możliwe sposoby. Niedobór żywności przyczynił się do wyraźnego wzrostu przestępczości zorganizowanej w całym kraju. Brakuje nawet pieniędzy, dlatego władze jednego z miast jako pierwsze postanowiły wprowadzić nową lokalną walutę.

 

Burmistrz Elorza, miasta położonego niedaleko granicy z Kolumbią rozpoczął drukowanie waluty o nazwie „Elorza”. Solfreddy Solorzano ogłosił, że każdy może zgłosić się do jego biura i nabyć nowe pieniądze, które mają posłużyć zarówno mieszkańcom jak i turystom w handlu oraz w życiu codziennym.

 

Powstanie nowej waluty ma ścisły związek z niedoborem waluty państwowej – boliwarem. Nie dość, że w sklepach brakuje podstawowych produktów a ceny żywności i innych towarów rosną o 100% co każdy miesiąc, to jeszcze mieszkańcy otrzymują wypłaty posiadające równowartość do dwóch dolarów amerykańskich, czyli kilku polskich złotych. Co więcej, w kraju brakuje nawet samych pieniędzy. W wielu sklepach, sprzedawcy już od dłuższego czasu przyjmowali pieniądze na wagę, gdyż nikomu nie opłacało się ich liczyć.

 

Władze Wenezueli wprowadziły ostatnio swoją własną kryptowalutę „Petro”, aby unikać sankcji gospodarczych, które zostały nałożone przez Stany Zjednoczone. Jednak kilka dni temu amerykańskie media podały, że USA wprowadziły zakaz zawierania transakcji przy użyciu tej kryptowaluty. Wenezuela ma bardzo poważne problemy gospodarcze, a także problemy ze spłatą wielomiliardowych długów międzynarodowych. Wszyscy zastanawiają się jak długo ten kraj jeszcze pociągnie.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Portret użytkownika SurvivorMan

Media masowego ogłupiania

Media masowego ogłupiania wstrzykują ludziom do mózgów papkę, że za kryzys w Wenezueli odpowiada Maduro (tak jak wcześniej wczesniej Chavez)... Tymczasem winę za cierpienie Wenezuelczyków ponosi tylko i wyłącznie USraelska dyktatura.

DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!

Portret użytkownika euklides

Nie słucham mediów masowego

Nie słucham mediów masowego ogłupiania, a uważam, że za kryzys odpowiada w głównej mierze Maduro, który zniszczył przedsiębiorców i wprowadził idiotyczne prawa. Mógłbym się założyć o moje własne życie, że wyprowadziłbym Wenezuelę z kryzysu w tydzień, ale oczywiście taki zakład nie ma sensu, ponieważ na tej planecie aby rządzić to trzeba być zbrodniarzem albo conajmniej głupkiem.

Portret użytkownika euklides

Problem tkwi w główkach

Problem tkwi w główkach większej liczby osób niż tylko rządzący. W przypadku Wenezueli mamy do czynienia z oczywistością - władza zabrania posiadania ziemi, kapitału, wytwarzania dóbr i czerpania zysków z ich sprzedaży. W efekcie społeczeństwo nie ma dóbr do podziału. Proste jak drut. Problem w tym, że nawet gdyby zaproponować sprawiedliwy system to ludzie by tego nie zaakceptowali, bo większość chce żyć kosztem innych. Dlatego rządzą złodzieje i zbrodniarze.

Portret użytkownika nn

Wiele krajów o sprzyjajacym

Wiele krajów o sprzyjajacym klimacie bez skrepowania powiekszało liczbę ludności ponad możliwości wyżywienia z danego terenu - zwłaszcza kraje o głównym dochodzie z ropy, Zaprzestanie importu żywności / efekt domina kryzysu fin.-gosp/ spowoduje ten sam efekt co teraz jest testowany w Wenezueli.

Te setki milionów coś muszą z tym zrobić wtedy...

nn

Portret użytkownika Akamai

Międzynarodowa współpraca

Międzynarodowa współpraca gospodarcza polega na wymianie towarów i żaden kraj nie musi być w pełni samowystarczalny. 

Ale jeśli ktoś skutecznie blokuje taką wymianę, to dzieje się to co w Wenezueli. 

Demografia nie ma tu żadnego znaczenia. 

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika nn

Jeszcze nie rozumiesz. Nie po

Jeszcze nie rozumiesz. Nie po to do tego doprowadzono aby z tego nie skorzystać.

np  pierwszy z brzegu - kiedyś spichlerz krajów M.Śródziemnego - " Egipt importuje 2/3 pszenicy (10 milionów ton z 15 milionów, których potrzebuje, co czyni go największym importerem pszenicy na świecie), 70 procent fasoli i 99 procent soczewicy. Nieprzypadkowo obszar uprawy soczewicy spadł z 85 000 akrów do poniżej 1000 akrów. Hojność od przyjaznych państw eksportujących ropę, na kwotę około 20 miliardów dolarów w 2013 roku, była kluczowa dla sfinansowania importów żywności, jednak trzeba się zastanowić jak długo utrzymają się takie subsydia. "

nn

Portret użytkownika Akamai

Nie po to do tego

Nie po to do tego doprowadzono aby z tego nie skorzystać.

Skoro nie rozumiem, to mi to wytłumacz.

Kto, kiedy i dlaczego do tego doprowadził ?

Kto z tego teraz korzysta ?

Będę niezmiernie wdzięczny za odpowiedź.

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Portret użytkownika dziiadek ze wsi

Kumaty człowiek wie, że nie

Kumaty człowiek wie, że nie wszyscy jesteśmy tacy sami, różnimy się nie tylko wyglądem, ale także zdolnością odczuwania i reagowania. Są wśród nas ludzie posiadający talent wokalny, malarski, sportowy, czy lichwiarski, ale są także ludzie nieposiadający, a przynajmniej nieznający swoich możliwości. Temu wszystkiemu powinna służyć właśnie oświata, (czyli wiedza) której głównym celem jest takie przygotowanie młodego człowieka, aby sobie nie tylko radził we współczesnym świecie, ale także potrafił wytworzyć swój własny wkład w poprawę warunków życia społeczności pośród której aktualnie żyje pracuje modli się czy też uczy. Takie działanie jest odwrotnością depresji którą UFO serwuje bydłu goim. Można by spróbować? Zamiast pogoni za zyskiem odprowadzanym dla korporacji, spróbować coś cokolwiek zrobić dla własnych sąsiadów ot tak eksperymentalnie i serio nie licząc na własną chwałę, glorię kleru, czy prywatny zysk!

Strony

Skomentuj