Donald Trump twierdzi, że Unia Europejska "utrudnia życie" amerykańskim firmom

Image

Źródło: 123rf.com

Donald Trump ogłosił, że przepisy Unii Europejskiej poważnie utrudniają amerykańskim firmom robienie biznesu z państwami członkowskimi tej organizacji.

 

W trakcie swojego spotkania z premierem Szwecji prezydent USA miał powiedzieć, że Unia Europejska uniemożliwia Stanom Zjednoczonym uczciwy handel na poziomie międzynarodowym ze swoimi członkami. Prezydent Trump bronił również idei swojego planu taryfowego, który ma przysłużyć się jego państwu „od lat wykorzystywanemu ekonomicznie przez resztę świata.”

 

Unia Europejska była wobec nas wyjątkowo twarda” – powiedział Trump podczas konferencji prasowej we wtorek i zapowiedział, że jeśli USA spotka jakakolwiek zemsta z powodu zmiany polityki handlowej to jest gotów nałożyć 25% cła na samochody importowane do USA z Europy. Dodał jednak, że do momentu napotkania oporu, Stany Zjednoczone postarają się nakładać opłaty w sposób uczciwy i wymuszający pewien szacunek, jednakże daleki od drastycznego.

 

Cały kontekst wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa dotyczył kontrowersyjnej decyzji o wprowadzeniu opłat podatkowych na handel aluminium i stali, kolejno 10% i 25% podatku. Premier Szwecji był pierwszą głową państwa, która odwiedziła Biały Dom od czasu wprowadzenia tych stawek.

 

0
Brak ocen

Dodane przez Zenek ;) (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Ruszyłbyś głową i sprawdził informacje zanim je rozpowszechnisz jako wiarygodne. "SuperEkspress to strona satyryczna – parodia portali informacyjnych. Na końcu każdego tekstu zawieramy o tym informację, Jeśli nie czujesz naszego poczucia humoru – przestań czytać, chociaż pewnie będziesz żałować "

0
0

Dodane przez pakopako (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Przecież to o czym oni piszą jest właśnie WDRAŻANE przez kfaszystowski reżim....

w tzw PROCENTACH PODLEGAJĄCYCH ZWROTOWI....

miało być 10 i TYLKO Polakom a będzie 300 i KAŻDEMU PEJSATEMU ZWYROLOWI....

0
0

"przepisy Unii Europejskiej poważnie utrudniają amerykańskim firmom robienie biznesu z państwami członkowskimi tej organizacji."

Nonono, a przepisy ustalają ludzie. A skoro ci ludzie ustalili przepisy które utrudniają "amerukańskim firmom robienie biznesu" - to znaczy, że ci ludzie są niechętni amerykańskim firmom. A skoro ci ludzie są niechętni amerykańskim firmom to jasne jest, że zrobią co mogą, żeby utrudnić życie amerykańskim firmom. Więc skoro ci niechętni ludzie, będąc na stanowiskach pozwalających tworzyć przepisy - tworzą przepisy utrudniające życie amerykańskim firmom...to czy byliby oni nadal niechętni amerykańskim biznesom, gdyby byli na innych stanowiskach, np. piloci samolotów, żołnierze, operatorzy dźwigów, maszyniści, kontrolerzy lotów? - jasne że tak!

A skoro będąc na stanowiskach ustawodawczych tworzą przepisy utrudniające życie amerykańskim firmom to jasnym jest, że jako piloci, żołnierze czy maszyniści nadal by wykorzystywali swoje stanowiska do szkodzenia amerykańskim biznesom - czyli Ameryce.

A czy pilot samolotu albo żołnierz szkodzący Ameryce to nie jest przypadkiem terrorysta? - niedawna historia twierdzi, że oczywiście, że tak! A co się robi z krajami gdzie są terroryści? - a wprowadza się wolność i demokrację. A jak się wprowadza demokrację? - a robi się rozpierdziel napuszczając na siebie jak najdziksze bandy (wcześniej zasponsorowane) tak, że po kilku latach ci co przeżyli to ledwo zipią, a wszystko jest w gruzach. Wtedy na teren walk między terrorystami wkraczają oddziały niosące wolność i demokrację oraz korzystne kredyty na odbudowę kraju.



Śmieszne, głupie i naciągane? :)

0
0

A nasi mówię o Polakch Słowianach są od lat blokowani???Trwa to od tak wielu lat,że jest wręcz nie zauważalne.Hańba!Lecz czas wasz się skończył.Pozdrawiam Serdecznie

0
0

A ja twierdzę, że Donald Trump ma problem z "latającymi talerzami w Białym Domu" po aferze z aktoreczką porno, ze swoją administracją która zmienia się szybciej niż kartki w kalendarzu, z gospodarką która nieoficjalnie wcale nie stoi tak dobrze jak się mówi publicznie, z armią która wcale nie jest tak silna jak nam to się przedstawia w propagandzie.... A po pierwsze z samym sobą, gdyż jest zwykłym oszołomem, który a i owszem może robić durny show w TV, może zarabiać krocie kosztem biedaków, ale do polityki to się absolutnie nie nadaje, ale przynajmniej dostarcza mi "ubaw po pachy" hehehe.

0
0

Politycy myślą, że robią komuś łaskę pozwalając mu sprzedawać owoce jego pracy. Całe to osłabiające pi...nie o rynkach zbytu prowadzone jest przez ludzi, którzy nigdy nie pracowali. A żeby tak jeden z drugim spróbował chociaż pouprawiać ogródek. Wyhodował by trochę bio-buraków i bio-ziemniaków. A jak już się natrudzi to niech mu większość zabiorą, a tym co mu zostanie niech "zaleje rynek" i odda wszystko za darmo sąsiadom. Potem niech zdycha z głodu, bo przecież nie będzie kupował żywności, którą jest zalewany; zresztą jak się już ma normalną pracę to za co...

0
0