Amerykańskie okręty wojenne płyną w kierunku Turcji

Kategorie: 

Źródło: U.S. Navy

Rośnie napięcie między dwoma „sojusznikami” we wschodniej części Morza Śródziemnego. Chodzi o poszukiwania złóż gazu w pobliżu Cypru, do których prawo zaczęła rościć sobie Turcja. Stany Zjednoczone zwiększyły właśnie swoją obecność marynarki wojennej, która ma zapewnić bezpieczeństwo podczas planowanych na ten miesiąc odwiertów.

 

Pierwsza niebezpieczna sytuacja w tym regionie miała miejsce 23 lutego. Należąca do włoskiego przedsiębiorstwa energetycznego ENI platforma wiertnicza SAIPEM 12000 miała wykonać odwierty w bloku nr 3 w wyłącznej strefie ekonomicznej Cypru. Jednak jednostka została przepędzona przez pięć tureckich okrętów wojennych, które nakazały wycofać się pod groźbą jej zatopienia.

Przywódca Turcji zagroził użyciem siły w obronie swoich „interesów” w tym regionie morskim. Erdogan rości sobie prawo do bloku nr 3, a zatem także do znajdujących się tam złóż gazu. Turecka agresja spotkała się z potępieniem między innymi ze strony Stanów Zjednoczonych, które teraz również przygotowują się do odwiertów w bloku nr 10.

 

W związku z ostatnim niebezpiecznym incydentem u wybrzeży Cypru, USA zwiększają swoją obecność marynarki wojennej. Grupa bojowa, w skład której wchodzą okręty desantowe USS Iwo Jima, USS New York i USS Oak Hill wezmą udział w zaplanowanych ćwiczeniach z Izraelem, które rozpoczną się 10 marca i potrwają 8 dni, lecz okręty pozostaną w tym regionie co najmniej do 25 marca. Obecność tej grupy bojowej zbiega się w czasie z odwiertami w bloku nr 10, które wykona amerykańska korporacja ExxonMobil. Poszukiwania złóż gazu rozpoczną się 10 marca i zakończą się 20 kwietnia.

 

Turcja rości sobie prawo do bloku nr 3 w wyłącznej strefie ekonomicznej Cypru. Choć oficjalnie nie ma żadnych pretensji do bloku nr 10 to jednak ostrzegała ostatnio Stany Zjednoczone przed wysyłaniem swoich okrętów do tego regionu. Najwyraźniej te manewry na morzu celowo odbędą się na czas odwiertów i być może dojdzie także do poszukiwań gazu w bloku nr 3 – tym razem pod protekcją Stanów Zjednoczonych. Amerykanie mają problem ze swoim "sojusznikiem" - drugą siłą NATO - nie tylko w Syrii, ale także u wybrzeży Cypru. Groźby Erdogana wskazują, że Turcja może również wejść w konflikt z Grecją - kolejnym członkiem NATO.

 

Ocena: 

5
Średnio: 4.5 (2 votes)
Opublikował: John Moll
Portret użytkownika John Moll

Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu


Komentarze

Prawda nas wyzwoli, 

Ale najpierw nas wku*wi.

 

Jst asertywny. Więc nie oczekuję od  świata moralnści, po prostu zmieniam go sobą. Świat i otaczająca nas rzeczywistość jest taka jaką kreujemy ,więc nie należy oczekiwać czegoś innego niz nasze poglądy.

Portret użytkownika Taki

Co z TEGO ze ..Amos plyna na

Co z TEGO ze ..Amos plyna na Cypr ...jak u Nas Angole kupuja Kopalnie "Krupinski " pytam sie TYCH Idiotow..Politykow...czy ONI sie z H..jem pozamieniali na GLOWY ?????????????

Slazacy wyjdzcie na Ulice w obronie waszych kopaln,jest juz Technologia gazowania wegla pod Ziemia,bardzo CZYSTA i EKOLOGICZNA. 

Gazu z Tej jednej Kopalni starczy na 100 LAT Dla Calej Europy nie TYLKO POLSKI.

A TERAZ tocza sie Rozmowy z Inwestorami ktorzy kupia Nasza Kopalnie za MARNE 600 milionow Zl .

A gaz z TEGO wegla jest warty okolo100 Miliardow ZL.

Czy ten PiS jest Poj........bany.Ludzie to jeden z Najwiekszych NASZYCH Skarbow.

Jezeli PiS sprzeda TA Kopalnie to Uwazam  WSZYSTKICH z PIS za ZDRAJCOW.

Nie wspomne o Innych Partiach bo One dla Mnie juz Dawno przestaly ISTNIEC 

 

Portret użytkownika alojzy

Nie chce mi się szukać nazwy

Nie chce mi się szukać nazwy kopalni, ale jest też taka w której od ponad 5 lat kopano we wszystkich kierunkach tylko z jakiegoś powodu nie na północ. Kopalnia ma zostać zamknięta bo wydobywany z niej węgiel nie spełnia żadnych norm i jest zasyfiony czym się da. Na szczęście znalazł się niemiecki inwestor który chce odkupić tą przynoszącą straty kopalnię.
Całą zabawę strasznie psuje pewien inżynier który ujawnił plany pokazujące, że złoża najlepszej jakości węgla są nawet nienaruszone i znajdują się akurat ... dokładnie na północ! I co ciekawe - mapy te są podobno znane od dawna.
Chciałoby się powiedzieć: no co za przypadek!

Strony

Skomentuj