Kategorie:
Wszystkie media mówią dzisiaj o tym samym, o wstrząsającej rzezi, jaka miała miejsce w Stanach Zjednoczonych. W szkole w Newtown, szaleniec, Adam Lanza zabił 26 osób w tym 20 dzieci. Jak zwykle po takich wydarzeniach media amerykańskie i wtórujące im media europejskie grzmią, że tragedia nastąpiła ze względu na dostępność broni palnej w USA.
To niegodne, że władza próbuje wykorzystywać takie wydarzenie, aby próbować forsować pomysł zakazu posiadania broni, tak jakby to miało coś pomóc. Wystarczy pomyśleć logicznie i dojdzie się do wniosku, że takie masakry są możliwe właśnie, dlatego, że napastnik ma broń a jego ofiary nie. W normalnych okolicznościach każdy z nas wolałby zabić takiego szaleńca zanim on zabije mnie. Gdyby nauczyciele w tej szkole mieli broń, mogliby przynajmniej spróbować coś z tym zrobić a nie bezradnie czekać na ołowianą kulkę.
Zastanawiające jest to, że zgodny chór amerykańskich propagandystów widzi problem w broni a nie w lekach, które brał sprawca. Broń nigdy sama nie strzela, potrzebny jest do tego człowiek, który pociągnie za spust. Praktycznie we wszystkich przypadkach masakr tego typu, jakie miały miejsce na świecie okazywało się, że sprawca był na jakichś lekach psychiatrycznych. Może, zatem to leki powodują takie napady brutalności?
W Niemczech czy Finlandii również doszło do podobnych strzelanin a przecież dostęp do broni jest tam dużo bardziej reglamentowany niż w USA. Przypomnijmy sobie zresztą atak na biuro poselskie PiS w Polsce. Skoro mamy zakaz posiadania broni w naszym kraju to skąd wziął pistolet morderca z Łodzi, Ryszard Cyba? Pokazuje to jak na dłoni, że bandyta czy szaleniec znajdzie dostęp do broni, jeśli tylko chce, a ograniczenie tego dostępu ludziom powoduje tylko, że nie są się w stanie przed kimś takim obronić.
Administracja amerykańska poczuła, że śmierć 20 dzieci można wykorzystać politycznie. Od razu wyciągnięto komunistę Michaela Moora, reżysera filmu "Zabawy z bronią”, który załamuje ręce w mediach pomstując na prawo do posiadania broni. Należałoby raczej pomyśleć nad sprawdzeniem tego, co tak właściwie sprzedają koncerny farmaceutyczne i czy przyczyna nie tkwi w medykamentach stosowanych przez Adama Lanzę. Przecież gdyby nie miał on broni, mógłby zamknąć dzieci w klasach i je podpalić, albo mógłby zasztyletować swoje ofiary. Czy to oznacza, ze powinniśmy na wszelki wypadek zakazac dostępu do noży, zapałek i rozpuszczalników?
Bez względu jednak na prawdziwe pobudki szaleńca ( wspomina się o zemście na matce) to co się stało jest wielkim dramatem dla rodzin a fakt, że w telewizji można zobaczyć teraz między innymi niby "płaczącego" Obamę jest niesmaczny i wskazuje na to, że nie ma granic w politycznym wykorzystywaniu takich tragedii jak ta z Connecticut.
Komentarze
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Kochane pieniążki cóż by głupcy robili gdybyście nie istniały ;]
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Kochane pieniążki cóż by głupcy robili gdybyście nie istniały ;]
DBAJ O SWÓJ NÓŻ! Nigdy nie wiadomo kiedy uratuje Ci życie!
Kochane pieniążki cóż by głupcy robili gdybyście nie istniały ;]
Strony
Skomentuj