Połowa środków transportu publicznego na świecie będzie napędzana elektrycznością

Prawie połowa autobusów na całym świecie ma być napędzana elektrycznością do 2025 roku, twierdzą naukowcy. Głównym uczestnikiem tego globalnego trendu mają być Chiny – wynika z nowego raportu opublikowanego przez Bloomberg New Energy Finance.

 

Zgodnie z danymi zebranymi przez badaczy, w 2017 roku na Ziemi wykorzystywano 386 tysięcy autobusów elektrycznych. Liczba ta ma wzrosnąć do około 1,2 mln w ciągu następnych 7 lat, co oznacza, że około 47% autobusów miejskich na całym świecie będzie zasilane wyłącznie energią elektryczną.

 

Największe inwestycje mają poczynić Chiny, w których aż 99% transportu miejskiego będzie elektryczne. Jednak nie każdy kraj tak ochoczo podejdzie do modernizacji w autobusach, ponieważ jest to spora inwestycja, która dopiero po czasie zacznie się „zwracać”.

Raport przygotowany w 2016 roku przez Uniwersytet Kolumbijski wykazał, że autobusy elektryczne kosztują średnio o 300 tysięcy dolarów więcej niż te zasilane olejem napędowym. Natomiast roczne oszczędności w wyniku użytkowania autobusu elektrycznego to około 39 tysięcy dolarów.

 

Mimo wszystko nie należy pomijać faktu, że przejście na transport elektryczny miałoby lepszy wpływ na nasze środowisko i z pewnością pomogłoby w corocznej walce ze smogiem. Czy skłoni to mniej bogate kraje do wymiany swoich środków transportu, pokaże jednak czas.