Naukowcy podają nowe, niepokojące źródło zanieczyszczeń powietrza

Image

Źródło: pixabay.com

Głównym źródłem zanieczyszczeń powietrza, które każdego roku zabijają około 5,5 mln ludzi, jest nadal transport oraz elektrownie węglowe. Jednak w tych miejscach, gdzie poczyniono postępy w ograniczeniu źródeł niebezpiecznych zanieczyszczeń, zaczęto odkrywać nowe, równie niepokojące przyczyny.

Wiele powszechnie stosowanych chemikaliów uwalnia lotne związki organiczne (LZO), niektóre z nich jesteśmy wyczuć własnym nosem, a inne pozostają bezwonne. Naukowcy postanowili przyjrzeć się obecnej sytuacji LZO oraz ich wpływowi na zanieczyszczenie powietrza oraz zdrowie ludzi.

 

Brian McDonald z National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) odkrył, że pestycydy, tonery stosowane w drukarkach, farby, rozpuszczalniki oraz inne podobne produkty, odpowiadają w mieście Los Angeles za dwa razy więcej zanieczyszczeń powietrza, niż samochody.

„Transport staje się coraz czystszy, a to sprawia, że dostrzegamy inne źródła zanieczyszczeń powietrza” – twierdzi McDonald – „Dotychczas niepozorne materiały, których używamy w codziennym życiu, mogą mieć równie zgubny wpływ na nasze zdrowie”.

Badania dowodzą, że LZO mogą powodować bóle głowy, uszkadzać nasze narządy wewnętrzne (wątrobę oraz nerki), a także wchodzą w reakcję z tlenkami azotu, tworząc cząsteczki, które powodują choroby układu oddechowego, takie jak rak płuc.

Image

Co więcej, niepokój budzi fakt, w jaki sposób obchodzimy się ze substancjami produkującymi LZO. Na przykład benzyna jest przechowywana w szczelnym zamknięciu i stosuje się filtry paliwa, a przeznaczeniem różnego rodzaju farb jest dosłowne odparowanie do powietrza, którym oddychamy.

 

 

0
Brak ocen

Hmm, a kiedy naukowcy zauważą chemtraile? Czy do tego należy ich zaopatrzyć w oczy, rozum i odemknąć zalepione usta?

0
0

Nie tylko lakiery, jest np mnóstwo lekarstw produkowanych na ''ropie'' które duszą człowieka przez zaburzenie równowagi azotowej. Do tego dochodzi konserwacja żywności też oparta na tej zasadzie. W papu i w lekarstwach to jest... np benzoesan sodu. Nowoczesne papu z drukarki też będzie musiało się składać w połowie z konserwant-u by nie gniło i się nie zepsuło bo to by była strata dla przedstawicieli narodu handlowego.

0
0

"przeznaczeniem różnego rodzaju farb jest dosłowne odparowanie do powietrza, którym oddychamy"

Właśnie po to by nie przebywać w pomieszczeniach gdy schną ściany do farb dodaje się delikatnie drażniącą węch substancję.

0
0

A "Scarlett' - jak zwykle pieprzy swoje głupoty...

NAJGORSZĄ TRUCIZNĄ są - NIE "elektrownie węglowe", lewacki trollu, ani żaden tam "transport", lecz GLYPHOSAT. Czy Szanowny Troll SŁYSZAŁ o czymś takim, na swoim szkoleniu ?... Pewnie NIE ?.. A słyszał o Tiomersalu w "szczepionkach" ?.. O nano-Aluminium ? O RETRO-wirusach ?. A o zbliżających się coraz szybciej konsekwenmcjach GMO ?.. TEŻ nie ?.. Czy też są to, według Szanownego Trolla - "TEORIE SPISKOWE" ? :) ... Pozdrawiam.

0
0

Faktem jest, że nowoczesne farby akrylowe, mimo, że mniej śmierdzą,  to smierdzą gorzej. Po akrylach mam większą astmę, niż po olejnych, a mój Tatuś malarz pokojowy zmarł na raka, po wielu godzinach wdychania farb.

0
0