Kategorie:
Unia próbuje bohatersko walczyć z problemem, który sama stworzyła. Po przyjęciu milionów imigrantów z państw afrykańskich i arabskich okazało się, że większość z nich nie ma zamiaru pracować, ani integrować się. Wielu tzw. uchodźców wojennych, jak wskazują liczne sondaże, woli szariat od prawa konstytucyjnego. Teraz UE ma zamiar przeznaczyć ogromne sumy na ich integrację i likwidację imigranckich gett.
Unia Europejska wyda 350 miliardów euro do 2020 roku na nielegalnych imigrantów. Pieniądze mają trafić głównie do państw Europy Wschodniej i Południowej, co wydaje się dość dziwne skoro kraje takie Polska i Węgry, przynajmniej oficjalnie, nie przyjmują islamskich "uchodźców". Unia nazywa to "inwestycją" - chodzi przede wszystkim o integrację muzułmańskich imigrantów.
Corina Creţu, Komisarz ds. Polityki Regionalnej twierdzi, że w nadchodzących latach kwestia integracji będzie mieć kluczowe znaczenie. Jeśli starania te nie powiodą się to dojdzie do poważnych niepokojów społecznych. Imigranckie getta zostały przez nią określone jako "bomba nuklearna przyszłości".
Oczywiście znacznie łatwiejszym rozwiązaniem byłoby zamknięcie granic dla nielegalnych imigrantów ekonomicznych, przeznaczenie pieniędzy na bezpieczeństwo wewnętrzne i wspieranie programów prorodzinnych, które poprawiłyby sytuację demograficzną. W ten sposób UE wydałaby mniejszą kwotę i nie trzeba byłoby się obawiać islamskiego terroryzmu.
Jednak Unia cały czas wysyła do nas dwuznaczne sygnały - raz dowiadujemy się o staraniach na rzecz powstrzymania nielegalnej imigracji, zaś innym razem słyszymy, że imigranci są nam potrzebni ze względów ekonomicznych. Tylko co Unia Europejska zamierza zrobić w kwestii gigantycznego bezrobocia i pobierania świadczeń socjalnych przez islamskich przybyszów? Będzie wysłać ich do obozów pracy? Integracja muzułmańskich imigrantów, którzy chcą przejąć kontynent europejski wydaje się raczej niemożliwa. W ten sposób UE wyrzuca wielkie pieniądze w błoto, a depopulacja białych Europejczyków trwa w najlepsze.
Ocena:
Opublikował:
John Moll
Redaktor współpracujący z portalem zmianynaziemi.pl niemal od samego początku jego istnienia. Specjalizuje się w wiadomościach naukowych oraz w problematyce Bliskiego Wschodu |
Komentarze
--------
Howgh!
Prawda nas wyzwoli,
Ale najpierw nas wku*wi.
Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Z pierwszą żoną, Dobrawą, miał Mieszko syna Bolesława i córkę.
Strony
Skomentuj